Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Polskie wina i cydry festiwalowo

Komentarze

Choć w niektórych aspektach czasów pandemicznych sytuacja zaczyna powoli zmierzać w stronę normalności, są takie, które jeszcze długo nie ulegną zmianie. Bez wątpienia należą do nich wszelkiego rodzaju imprezy – te „masowe” i te na kilkaset osób. To zaś oznacza, że wszelkiej maści festiwale – w tym także winiarskie – na razie nie mogą się odbywać w normalnych warunkach. Niektóre nie odbędą się w ogóle (jak Święto Wina w Janowcu), inne szukają nowych terminów (Białe Czerwone w Warszawie) lub musiały zmodyfikować swoją formułę (Polskie wina w SPOT). Sukcesy święcą zaś wydarzenia online, które, choć siłą rzeczy temat wina muszą traktować teoretycznie, potrafią zgromadzić naprawdę dużą publiczność.

Pierwszy taki festiwal online. © Festiwal Polskie wino.

Takim przypadkiem był z pewnością Festiwal Polskie Wino online, zorganizowany dzięki całkowicie bezinteresownemu zaangażowaniu kilkunastu osób pod przewodnictwem Karola NizioDworu Sanna, na którego facebookowym profilu całe wydarzenie było transmitowane. W ciągu czterech dni rozmawiano m.in. o enoturystyce w Polsce, najpopularniejszych odmianach winorośli, łączeniu polskich win z jedzeniem, ich obecności w restauracjach czy szansach na ich promocję za granicą, a gośćmi tych spotkań byli dziennikarze, krytycy winiarscy i kulinarni czy sommelierzy, by wymienić chociażby Małgorzatę Mintę, Kamilę Dzierżawską, Katarzynę Fedorowicz, Patrycję Siwiec, Adama Pawłowskiego, Tomasza Prange-Barczyńskiego, Kubę Janickiego, Bartosza Wilczyńskiego, Piotra Pietrasa, Mikołaja Sokoła i Rafała Błażusiaka.

Taras Winnicy Gródek.© Winnica Gródek.

Jednak najważniejsza była rzecz jasna obecność samych winiarzy, których sytuacja w aktualnych czasach nie należy do najłatwiejszych i którzy w ten sposób mogli „pokazać” się widzom, opowiedzieć o swoich projektach i planach oraz zaprosić do zakupu win i odwiedzenia swoich winnic. Gośćmi moich rozmów byli winiarze z wielu regionu Polski: Kojder (Zachodniopomorskie), Equus (Lubuskie), Jadwiga, Moderna, Silesian i Winnice Wzgórz Trzebnickich (Dolny Śląsk), Dwórzno (Mazowieckie), Dom Bliskowice (Małopolski Przełom Wisły), Wieliczka i Gródek (Małopolskie) oraz Dwór Sanna i Gronowscy (Lubelskie/Roztocze). Miałem sporą frajdę z tych rozmów, bo ciekawych dyskusji i pomysłów naszym producentów nie brakowało, a scenografia, na tle której siedział Lech Mill z winnicy Dom Bliskowice czy wianek na głowie Piotra Jaskóły z Winnicy Wieliczka, przejdą do historii – wszystkie rozmowy oczywiście można wciąż obejrzeć. Kluczowym założeniem festiwalu – oprócz przedstawienia samych winnic – było zachęcenie Polaków do odwiedzenia polskich producentów. Zapewne większość z nas spędzi te wakacje w kraju, więc okazja do nadrobienia zaległości jest wyjątkowo dobra, tym bardziej, że spora liczba winiarni jest już przygotowana do takich odwiedzin.  Przyznam, że gdy w zeszłym roku w rubryce Polskie Drogi w Fermencie, opisywałem możliwości enoturystyczne w Polsce, nie przypuszczałem, że tekst zyska szczególną aktualność niecały rok później.

Duży sukces! © Festiwal Polskie wino.

Czterodniowy festiwal przyniósł sukces, jakiego chyba nikt nie spodziewał się przed jego rozpoczęciem. Prawie 50 tysięcy wyświetleń, 400 udostępnień filmów na Facebooku oraz zasięg, który wyniósł prawie 100 tysięcy odbiorców – takie liczby robią ogromne wrażenie. I cały czas rosną, bo idea festiwalu jest kontynuowana. Tym razem w cyklu cotygodniowych rozmów – czy to z kolejnymi winnicami (w czasie ostatniego spotkania, moimi gośćmi była Basia i Marcin Płochoccy z Winnicy Płochockich oraz Maciej Mickiewicz z Mickiewicz Winnica Rodzinna), czy rozmaitymi ekspertami (przed majówką rozmawiałem z Małgosią Mintą o dobrze polskich win do potraw z grilla, a w ostatni piątek to Małgosia rozmawiała z Joanną Ciborowską Sanchez o szansach na sprzedaż polskiego wina poza granicami kraju. Lista kolejnych gości cały czas się wydłuża, dlatego w każdy piątek Festiwal Polskie Wino zaprasza na swój profil.

Czas na cydr! © Festiwal Polski cydr.

Jednocześnie już w najbliższy czwartek startuje drugi, tym razem trzydniowy festiwal Polski Cydr onlineŚwięto Polskich Cydrów Rzemieślniczych. O ile rozpoznawalność polskich winiarzy cały czas rośnie, o tyle rynek polskich cydrów rzemieślniczych znalazł się na ostrym wirażu. Zepchnięty w kąt przez przemysłowe potworki szeroko dostępne w marketach i kolejne, kuriozalne pomysły („cydr” z dodatkiem śliwek czy malin), ale i problemy wewnętrzne (wskutek zawirowań nie odbyły się w ostatnich latach, organizowane wcześniej Zloty Cydrowników Autorskich), nie potrafił się wyrwać się ze swoistej matni. I to pomimo tego, że wreszcie zaczęli debiutować kolejni producenci (chociażby Cydr Tabun czy Cydrownia przy Sadzie, której Cydr Aksamitny opisywałem niecały rok temu). Sygnał do powrotu dał Przemek Iwanek (Cydr Pełnia), główny organizator zeszłorocznej I Konferencji Producentów Cydru Rzemieślniczego w Warszawie i choć plany na powrót do szerszej, dostępnej także dla szerokiej publiczności imprezy organizowanej wspólnie z nami pokrzyżowała pandemia, to pozostają one w mocy. Natomiast ten czas – wciąż spędzany przez większość z nas w domu – postanowiliśmy wykorzystać na przedstawienie producentów i rozmowy z ekspertami o miejscu cydru rzemieślniczego na gastronomicznej mapie Polski. Zainteresowani będą mogli także zakupić specjalne zestawy polskich cydrów rzemieślniczych przygotowane przez Pawła Woźniaka z krakowskiej Winnacji, która słynie z ich  najpełniejszej selekcji w Polsce. Zapraszamy już w czwartek od 15:30!

Ferment i Winicjatywa są patronami medialnymi Festiwalu Polskie Wino online i Festiwalu Polski Cydr online.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.