Swoszowicka rebelia
Z konsumenckiego punku widzenia to dobry rok dla polskich cydrów rzemieślniczych. Mam wrażenie, że obfituje w największą liczbę udanych propozycji od kilku lat, a zdecydowana większość z nich to takie, na które czekałem – wytrawne i bardzo orzeźwiające. Ostatecznie, jakby nie patrzeć, cydry spożywamy szczególnie w okresie letnim, a wspomniane wcześniej właściwości są właśnie teraz na wagę złota. Tego rodzaju propozycje przedstawili zarówno uznani gracze (Cydr Ignaców), zeszłoroczni debiutanci (Cydrownia Zywer – recenzja nowego rocznika już wkrótce), jak i ci, którzy do oficjalnego wejścia na rynek dopiero się szykują (Cydr Radosny). Wreszcie, mieliśmy też premierę, do której przygotowania śledziłem od dłuższego czasu – pora przedstawić ją dokładniej.
Tomasza Wagnera znaliśmy do tej pory przede wszystkim jako importera z Krakowa (Wino Kawa Oliwa), a także tropiciela rozmaitych absurdów w branży winiarskiej (rubryka Cegła Wagnera w Fermencie), Szymona Rzeźniczka zaś jako właściciela wine baru Lustra, także w stolicy Małopolski. Panowie nigdy nie ukrywali fascynacji cydrami, która z czasem przerodziła się w chęć stworzenia autorskiego produktu. Zrobili to wspólnie z Bartłomiejem Łętochą – już jako Winecraft – a całość odbyła się przy istotnym wsparciu Piwnicy Lorka, w której cydrowni fermentowano, dojrzewano i wreszcie zabutelkowano powstałe w ten sposób cydry. Bazą stały się stare odmiany jabłek z Beskidu Wyspowego, a wszystkie cydry wyprodukowano w całkowicie naturalny sposób, bez klarowania i siarkowania. Dostępne są w dwóch liniach: Rebel i Premium (szczegóły poniżej), a ich generalna nazwa – Cydr Swoszowicki – nawiązuje do dzielnicy Krakowa, w której znajduje się siedziba firmy i wspomnianego importera.
Punktem wyjścia jest Rebel Mix 2021, będący – jak sama nazwa wskazuje – miksem starych odmian jabłek pochodzących z Beskidu Wyspowego. To taki cydr, o którym wspomniałem już na początku – wytrawny i zdecydowanie orzeźwiający, a przy tym soczysty i oparty na solidnej strukturze. W aromatach dużo zielonego i żółtego jabłka, są też akcenty skórki i pestki. Bardzo dobry początek, źródło „rebelianckiej” nazwy można dostrzec na etykiecie (42 zł). ♥♥♥♡+
Premium Mix 2021 reprezentuje wspominaną już, wyższą linię, opartą na starych odmianach jabłek z Beskidu Wyspowego. I od razi się to wyczuwa, jest to bowiem zdecydowanie poważniejszy zawodnik. Prócz dobrego musowania mamy tu też zdecydowanie intensywniejsze i bardziej różnorodne aromaty, a prócz samego jabłka pojawiają się też nuty rumianku, pigwy, szarlotki i odrobina orzechowych akcentów. Mocniejsza struktura z dość wyraźną taniną i solidną kwasowością predestynują go nie tylko do zadań stricte orzeźwiających, ale i łączenia z jedzeniem – wliczając w to nawet gulasz z dziczyzny (45 zł*). ♥♥♥♡+
Premium Grochówka 2021 (w 100% odmiana grochówka), także powstaje wyłącznie z jabłek pochodzących ze starych odmian Beskidu Wyspowego (średnia wieku drzew: 80-100 lat). Stylistycznie położony jest gdzieś pomiędzy wcześniejszymi propozycjami – mamy tu sporo nut jabłkowych, pestkowych i ziołowych, jest też dojrzała pigwa i szarlotka. Ponownie wyraźna tanina, podobnie zresztą jak kwasowość, całość jest jednak świetnie poukładana, ze sporą dozą elegancji. Także w tym przypadku rekomendowałbym poszukiwanie połączeń kulinarnych – z serami (np. camembert), owocami morza (krewetki w sosie cytrynowym) czy z wieprzowiną (45 zł). ♥♥♥♥
W podanych cenach Rebel Mix i Premium Grochówkę zakupić można w sklepie internetowym Wino Kawa Oliwa (kliknij na link z ceną) lub stacjonarnym w Swoszowicach, (*) nakład Premium Mix został wyprzedany (choć można go jeszcze znaleźć u dystrybutorów). Dostępne są także w wine barze Lustra, Miro Winiarnia i Sklep oraz Bałtyk Bar – wszystkie miejsca w Krakowie.
Źródło cydrów: nadesłane do degustacji przez producenta.