Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Srebrne Cuvée Rouge 2018

Komentarze

Jest duża szansa, że w czasie przedświątecznych zakupów w jednej z dużych sieci supermarketów, trafiliście na nowe polskie wino – Srebrne. Skojarzenia z małopolską Winnicą Srebrna Góra są jak najbardziej uzasadnione.

Sprzedaż win do marketów wymaga umiejętności. © Decanter.

Punktem wyjścia do prezentacji dzisiejszego wina dnia (a właściwie kilku z nich) może być historia sprzed kilku tygodni. Oto w jednym z supermarketów Auchan, w ramach promocji obniżono cenę polskiego wina (z pewnej dolnośląskiej winnicy) do… 19 zł. Zdjęcie szybko obiegło media społecznościowe i rozmaite grupy miłośników wina, wywołując ożywioną dyskusję. Jedni nie wierzyli, że to prawda, inni deklarowali szybkie odwiedziny sklepu dla zrobienia zapasów, a jeden z sommelierów – wycofanie wina z karty swojej restauracji. Wywołany do odpowiedzi producent wyjaśniał jedynie, że wino  kupował od niego nie bezpośrednio sklep, a pośrednik, a sama cena dotyczy jednej, placówki (pisaliśmy nieraz, że każdy ze sklepów Auchan może indywidualnie ustalać tak ofertę cenową, jak i poszczególne promocje). Jednak jak to mawiają, mleko zdążyło się już rozlać.

Nowość na półkach. © Partner Center.

Wstawianie przez producenta swoich win do marketów przy jednoczesnym oferowaniu tych samych produktów restauratorom, wine barom czy sklepom specjalistycznym nigdy nie wzbudza entuzjazmu tych drugich i prędzej czy później skłania ich do rezygnacji ze sprzedaży tych win. Dlatego polskie winiarnie, jeśli tylko jest to możliwe, wprowadzają inną etykietę lub wręcz inne wino, przeznaczone właśnie do sprzedaży w sieci sklepów. Najbardziej znanym przykładem jest oczywiście oferowana przez Lidla Polka, od dwóch lat w Biedronkach mamy też Poloneza, a dedykowane wina dla sieci Makro czy Auchan wyprodukowała lubuska winnica Saint Vincent. Teraz do tej grupy dołącza łódzki importer Partner Center, będący już od pewnego czasu dystrybutorem win ze Srebrnej Góry. W lipcu podpisał z tym producentem umowę, na mocy której doszło do utworzenia marki Srebrne. Kryją się za nią wina wyprodukowane z myślą o sprzedaży w marketach, w których przygotowaniu, jak mocno się podkreśla, brali udział także sommelierzy współpracujący z Partner Center (będący także właścicielem samej marki). Na ciekawych dla oka etykietach znaleźć można fragment linii granicznej Polski oraz pieczęć inspirowaną (jak donosi komunikat medialny, którego pozostałych odkryć oszczędzę Drogim Czytelnikom) „tradycją pieczęci polskich władców”. Innych nawiązań do naszego kraju i jego historii już nie odnalazłem, chyba że uznamy nazwy poszczególnych win za związane np. z Henrykiem Walezym.

Cuvée Blanc 2018. © Maciej Nowicki.

Cuvée Blanc 2018 to tradycyjny dla winnicy kupaż białych odmian (m.in. solaris, hibernal, johanniter i gewürztraminer), dojrzewający wyłącznie w  stalowych zbiornikach. Jest super soczysty, pełny dojrzałej brzoskwini, mango, gruszki i banana, można też wyczuć nuty różane i muszkatowe. Wyraźny cukier resztkowy nie jest niestety w żaden sposób zrównoważony, w efekcie wino jest męczące i pozbawione świeżości. Być może łakomi słodyczy klienci marketów będą zadowoleni – ja nie jestem (49 zł) ♥♥

Cuvée Rouge 2018. © Maciej Nowicki.

Cuvée Rouge 2018 czyli, kupaż czerwonych odmian (tutaj m.in. rondo, regent i acolon) prezentuje się znacznie lepiej. Także dojrzewający w stalowych zbiornikach, oferuje naprawdę dobrą jakość owocu i nuty wiśni, czereśni, jeżyny, aronii i przypraw. W naturalnym porównaniu z ostatnim rocznikiem czerwonej Polki wygrywa zdecydowanie (49 zł). ♥♥♥

© Maciej Nowicki.

To jednak nie koniec nowości w ofercie importera. Z myślą o sektorze HoReCa, z naciskiem na restauracje, wprowadził on także do sprzedaży dwa wina przygotowane specjalnie przez lubuską winnicę Eqqus (dobrze znaną choćby z tego tekstu). Biały Piaf i czerwony Adorator (oba z rocznika 2018) przygotowane są wprawdzie dla zupełnie innego segmentu rynku, ale i tak pozostawiają obu przedstawicieli spod znaku Srebrne daleko z tyłu – widać tu jakość pracy Łukasza Chrostowskiego, która zasługuje na naprawdę duże uznanie.

Piaf 2018. © Maciej Nowicki.

Najlepiej widać to na przykładzie białego wina. Na Piaf złożyły się odmiany chardonnay, riesling i solaris, wino ma 12 g cukru resztkowego/l (i 6 g kwasowości), więc w teorii także w tym przypadku słodycz powinna być wyraźna, do głosu dochodzi tu jednak kluczowy aspekt – balans. Bukiet lekki, złożony z nut cytrusów i jabłka, w smaku na pierwszy plan wysuwają się brzoskwinie, mirabelki i pigwa. Owoc jest słodszy, ale świetnie zrównoważony kwasowością w zakończeniu. (♥♥♥+)

Adorator 2018. © Maciej Nowicki.

Zweigelt, rondo, regent, cabernet cortis i cabernet dorsa to szczepy które dały początek czerwonemu Adoratorowi 2018. Także w tym przypadku wrażenie robi jakość zarówno samego owocu jak i wina. W złożonym aromacie dominują wiśnia, czereśnia, jeżyna, czarna porzeczka, wędzona śliwka i papryka. Wino ma solidną budowę, delikatną taninę, świetny balans i przynajmniej kilkuletni potencjał dojrzewania. (♥♥♥♡)

Srebrne zakupić można m.in. w supermarketach Carrefour i Leclerc, wina z winnicy Equus dostępne są w restauracjach współpracujących z importerem.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.