Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Polskie wina w Auchan

Komentarze

W zeszłotygodniowej relacji video na profilu Winicjatywy na Facebooku informowałem o pojawieniu się w sieci Auchan nowej oferty z polskimi winami. Już wcześniej na półkach wybranych sklepów znaleźć można było butelki z dolnośląskiej Winnicy Adoria, a ostatnio także mazowieckiej Winnicy Dwórzno, tym razem do sprzedaży trafiło jednak aż osiem nowych win, reprezentujących cztery winnice: Winnicę Golesz i Winnicę Jasiel z Podkarpacia, Winnicę Jaworek z Dolnego Śląska i Winnicę Saint Vincent  z Lubuskiego. Pojawiły się także wina owocowe (m.in. z gruszki i z czarnej porzeczki, sygnowane marką Winiarnia Zamojska), ale rzecz jasna mnie interesowały te gronowe.

Nowa oferta w Auchan. © Maciej Nowicki.

Połowa nowych win reprezentują „standardowe” etykiety, które dostać możemy także w winnicach, we współpracujących z nimi sklepach czy wine barach (choć niektóre z tych miejsc po pojawieniu się informacji o rozpoczęciu sprzedaży w Auchan deklarowały wycofanie ich ze swojej oferty…). To Slinger 2016 z Winnicy Jaworek (kupaż rieslinga i solarisa) oraz North Blanc, Elmer i Romared – wszystkie w roczniku 2018 – z Winnicy Golesz. Pozostałe dwie winnice przygotowały zaś wina na wyłączność Auchan. Są nimi biała Alba 2018 i czerwony Ruber 2015 z Winnicy Jasiel oraz dwa kupaże – biały i czerwony – z Winnicy Saint Vincent, pod specjalnie stworzoną marką  „Od nas”.

Elmer z Winnicy Golesz. © Maciej Nowicki.

Najwięcej propozycji reprezentuje Winnicę Golesz. Miałem je okazję próbować już wcześniej, w czasie warszawskiego festiwalu Białe Czerwone. To czyste, przystępne wina na co dzień, nieaspirujące do bardziej zaawansowanych zadań. W North Blanc 2018 znajdziemy seyval blanc z domieszką kilku innych, białych hybryd. Wino ma dość delikatną budowę, lekką pestkowość, niezłą kwasowość i nuty młodych jabłek, pigwy, białej brzoskwini (51,79 zł). ♥♥♡

Elmer 2018 (swenson red i aurora) jest zdecydowanie bardziej soczysty, ze słodszym owocem (15 g cukru resztkowego) z gruszką, brzoskwinią i mandarynką na czele. Z pewnością jest w stanie pozyskać większą liczbę fanów (45,89 zł). ♥♥♡

Romared 2018 zaś to blend czerwonych odmian: rondo, regent i marechal foch o wyraźnej taninie, aromatach czerwonych owoców leśnych i przypraw. Najmłodsze w zestawieniu, ale i najbardziej obiecujące (51,79 zł). ♥♥♡

Alba z Winnicy Jasiel. © Maciej Nowicki.

Do celów degustacyjnych zakupiłem natomiast dwa wina białe spośród etykiet przygotowanych dla Auchan. Alba 2018 z Winnicy Jasiel (producenta prezentowałem w tym tekście) to czysty hibernal, który zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie. Czyste, klasyczne dla odmiany aromaty brzoskwiń, jabłek, trochę nut kwiatowych i charakterystycznych akcentów ziołowych, mineralność i dobra kwasowość składają się na najlepsze wino ze wszystkich wymienionych w tym tekście (47,99 zł). ♥♥♥+

Od nas z Winnicy Saint Vincent. © Maciej Nowicki.

Nieco gorzej poszło reprezentantowi Winnicy Saint Vincent. Pod wspomnianą marką „Od nas” (nie jest to nowość, dla tej winnicy, przygotowywała już kiedyś Papkina na zamówienie Makro) kryje się kupaż dwóch roczników (2016 i 2017, stąd brak rocznika na etykiecie) oraz wszystkich białych odmian uprawianych na winnicy – rieslinga, pinot gris, muscat ottonel i gewürztraminera. Całość utrzymana jest w półwytrawnym stylu. Wino ma niezły owoc, z nutami jabłek, cytrusów i brzoskwiń, jest trochę korzennych aromatów. Zabrakło nieco wyższej kwasowości, a tym samym większej świeżości całego wina (43,99 zł). ♥♥+

Pełen przekrój, także cenowy. © Maciej Nowicki.

Oddzielną sprawą są ceny. Każdy z marketów Auchan ustala je we własnym zakresie, nie ma żadnej sztywnej oferty, co sprawiło, że te w odwiedzonym przeze mnie łódzkim sklepie (podane powyżej) różnią się mniej lub bardziej od tych choćby w Warszawie czy w Bydgoszczy (ich zdjęcia znalazłem w mediach społecznościowych). Wydaje się też, że jak na ofertę marketową i skalę zakupu ceny win są relatywnie wysokie, szczególnie gdy porówna się je (w tych przypadkach, w których jest to możliwe) z cenami w samych winnicach. Na końcu decyduje jednak klient.

Oferta win polskich dostępna jest w większości sklepów Auchan w Polsce.

Źródło win: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • (Blogger)

    Przeciętnie 2,5 serduszka czyli poziom średniej oferty Owada, tylko ceny jak by ponad 17,99 zł. Jak widać podatek „patriotyczny” relatywnie wysoki w stosunku do emocji

  • W zeszłym tygodniu byłem w winnicy Jasiel i miałem możliwość spróbować dwa białe prosto ze stalowych zbiorników bo były jeszcze przed butelkowaniem: Malva 2018 i Persica 2018.
    To drugie było dla mnie trochę zbyt kwasowe ale jeśli ktoś lubi podwyższoną kwasowość to byłby zadowolony, natomiast Malva była lepiej zrównoważonym winem w relacji słodycz-kwasowość, miała też minimalnie większa koncentracje od Persica.
    Malve 2018 spokojnie bym ocenił na 88-89pkt/100 i to w punktacji bezwzględnej a nie w kategorii polskich win. To naprawdę bardzo dobre wino, moim zdaniem w raczej delikatnym stylu pomimo bardzo dobrej koncentracji. Właścicielka – pani Elwira powiedziała mi, że będzie kosztowało na miejscu w winiarni 40zł i to jest adekwatna kwota do jakości.
    Jeszcze jedna uwaga, z rozmowy z właścicielką odniosłem wrażenie że rozumie, że białe kwaśne wina to nie jest to co interesuje konsumentów oraz że wina powinny mieć odpowiednia koncentrację i równowagę. Bardzo mnie to cieszy.

  • Romared 2019 aktualnie po 30 zł w Auchan Poznań. Wino, jak to kupaż głównie rondo i regenta… smakuje jak rondo i regent. Ciężko polecić, ale za 30 zł wypić można :).
    Za 20 zł za to można mieć opisywane już na Winicjatywie Hercego Blatina 2015 i Fitou Castelroc 2016.