Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Château Pajzos Megyer Tokaji Fordítás 2016

Komentarze

W ostatnim czasie kilkakrotnie na naszych łamach wyrażałem słabość do win z niszowych odmian winorośli. Jednak równie mocnym uczuciem darzę mniej popularne regiony winiarskie (jak choćby włoska Romania) czy kategorie win. Kilka tych ostatnich znaleźć można w moim ukochanym Tokaju i każdorazowa możliwość ich spróbowania zawsze dostarcza mi dużo radości. A do nielicznych producentów mogących pochwalić się ich obecnością w swoim portfolio należy Château Pajzos (część jego win kiedyś funkcjonowała pod marką Château Megyer, od niedawna jest to Megyer Tokaj), którego polskim importerem jest krakowski Dionizos. Nic więc dziwnego, że piszę o nim w miarę regularnie (ostatnimi czasy m.in. tutaj i tutaj), a teraz znowu trafiła mi się nie lada gratka.

Jeszcze pięć lat temu wydawało się, że kategoria wytrawnych szamorodni skazana jest na wymarcie, a produkować go będą jedynie najwierniejsi wyznawcy tego stylu (jak choćby Samuel Tinon). Jednak wprowadzona w 2016 roku kolejna porcja przepisów regulujących powstawanie tamtejszych win i w dużej mierze dotycząca właśnie szamorodni (mój pełny tekst na ten temat znajdziecie tutaj) sprawiła, że ponownie zaczęły się nieco śmielej pojawiać na rynku, choć – przynajmniej z mojego punktu widzenia – to nadal kropla w morzu potrzeb. Jeszcze trudniejsze jest znalezienie starszych roczników, z czym akurat Château Pajzos nie ma problemu, bo w przepastnych piwnicach tego producenta dojrzewają prawdziwe skarby. Żywym dowodem na to jest Szamorodni Dry 2011 i uwaga! – jest to jeszcze jedna krótka seria, inna od tych, które opisywałem w 2017 i 2020 roku. Tym razem na wino złożyły się trzy klasyczne tokajskie odmiany winorośli: furmint i hárslevelű (po 37%) oraz zéta (26%). Wino dojrzewało ponad 4 lata w dębowych beczkach i po dokładnie 10 latach  jest nadal w znakomitej formie. Tradycyjne dla stylu nuty utlenienia (choć wciąż trzymane w ryzach), aromaty suszonych jabłek, pigwy i odrobiny brzoskwini), sporo nut orzechowych (częściowo także prażonych migdałów), nieco mniej tostowych. Mocna budowa choć 15% alkoholu jest świetnie zintegrowane, przydaje się też odpowiedni poziom kwasowości, a całość wieńczy długi orzechowy finisz. Zdecydowanie do jedzenia – dania z grzybami (polenta!), ale i owoce morza będą dobrym wyborem. Dobra relacja jakości do ceny (55 zł). ♥♥♥♡+

Podobna historia przydarzyła się winom z kategorii fordítás, a więc takim, gdzie młodym winem albo moszczem zalewa się wytłoki po aszú. Dzięki wspominanym regulacjom także i one złapały drugi oddech i dziś można znaleźć je nieco łatwiej. W na szczęście już odnalezionym Megyer Tokaji Fordítás 2016 (2 lata dojrzewania w dębowych beczkach, te same odmiany co w szamorodni) dominują aromaty dojrzałych moreli, brzoskwini i pomarańczy, wspierane przez odrobinę akcentów miodowych, herbacianych i migdałowych. 65 g cukru resztkowego i 8 g kwasowości przekłada się na to, co w tokajskich winach słodkich najważniejsze – świetny balans i orzeźwiające, kwiatowo-cytrusowe zakończenie. Ponieważ nie jest to aż tak bardzo – jak na Tokaj rzecz jasna – skoncentrowana słodycz, sprawdzi się np. z owocowym sernikiem, ale klasyczne połączenie z gęsią wątróbką także nie powinno nikogo rozczarować. Warte zakupu, szczególnie w aktualnie obowiązującej, promocyjnej cenie (66 zł 59 zł). ♥♥♥♥

Dobry zestaw. © Maciej Nowicki.

Importerem win jest Dionizos. Zakupić je można w sklepie internetowym (kliknij na link z ceną) lub stacjonarnym w Krakowie.

Źródło win: udostępnione do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.