Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Saint Vincent Muscat Ottonel 2018

Komentarze

W ostatni weekend rozpoczęło się w Zielonej Górze tradycyjne Winobranie – impreza, o której miałem już okazję kilka razy pisać, i wobec charakteru której mam dość mieszane uczucia. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy zdeterminowanym uda się już przedrzeć przez odpustowe jarmarki i wyroby winopodobne  na Stary Rynek (choć to doświadczenie na tyle traumatyczne, że optymalnym rozwiązaniem byłaby teleportacja), to w okolicach miejskiego ratusza znajdzie w tym roku rekordową liczbę tzw. domków winiarskich – do tegorocznej edycji akces zgłosiło 31 winnic z Lubuskiego. Z punktu widzenia winomana drugim istotnym punktem programu jest Ogólnopolski Konkurs Win o nagrodę Grand Prix Winobrania, który w tym roku świętował swoją dziesiątą edycję i którego wyniki ogłaszane na samym początku tygodniowej imprezy pozwalają zorientować się, jakich win spróbować w pierwszej kolejności.

Trudny rocznik dla win białych. © Władysław Czulak / Agencja Gazeta.

Jak już wielokrotnie pisałem, gorący rocznik 2018 okazał się dla winiarzy prawdziwym wyzwaniem i nie wszyscy wyszli z tego zadania obronną ręką, szczególnie gdy mowa o winach białych. O ile na Podkarpaciu czy w części Małopolski, pogoda dawała jeszcze chwile wytchnienia, zapewniając opady deszczu czy dni z nieco niższą temperaturą, o tyle na Dolnym Śląsku i właśnie w Lubuskim upały i susza panowały praktycznie non stop. Efekty tej aury dobrze widać było czasie degustacji konkursowej, w której uczestniczyłem jako jeden z jurorów. Spośród zgłoszonych do konkursu 93 białych win wytrawnych (z których znaczna część reprezentowała właśnie lubuskich producentów) wiele win było – delikatnie mówiąc – trudnych w odbiorze: bez równowagi, z niską kwasowością, buchającym alkoholem lub przesiarkowanych. Tych naprawdę dobrych uzbierałbym góra kilkanaście i do nich właśnie będę wracał w kolejnych tekstach. W pierwszej kolejności zacznę jednak od wina, który uzyskało (ex-aequo z Johanniterem 2018 z Winnicy Trojan) najwyższą notę – oto Muscat Ottonel 2018 z Winnicy Saint Vincent (przy okazji zwracam uwagę, że także ten producent dokonał w nowym roczniku zmiany wyglądu swoich etykiet).

Muscat Ottonel 2018 – najlepszy. © Maciej Nowicki.

O tym producencie piszę na Winicjatywie regularnie (dodam z obowiązku, że dysponuje 6,5 ha winnic) i choć doceniam powstające tu róże i czerwienie, to od początku największy potencjał dostrzegałem w winach białych, by wspomnieć chociażby znakomitego Rieslinga 2014. Dobrze udają się tutaj także odmiany aromatyczne, a w tym roku prawdziwym królem polowania okazał się wspominany muscat ottonel, chyba najlepszy w historii winnicy. Ma delikatne aromaty kwiatowe, muszkatowe i korzenne oraz nuty jabłka i brzoskwini. Całość utrzymana jest w lekkim, wytrawnym stylu, z dobrą równowagą, kwasowością i odrobiną pikantnych akcentów w zakończeniu. Po takie wina mogę sięgać regularnie (55 zł). ♥♥♥♡

Gewürztraminer 2018 – z balansem. © Maciej Nowicki.

Kto jednak potrzebuje w życiu nieco więcej słodyczy, powinien sięgnąć po gewürztraminera, także z rocznika 2018. 22 g cukru resztkowego zapewniają solidną porcję słodkiego, dojrzałego owocu (brzoskwinia, mango, marakuja), nie przerysowując zarazem całego wina. Mamy tu odpowiedni balans, wyraźniejszą strukturę i dobry, odświeżający finisz. Idealny partner do pikantniejszych dań kuchni azjatyckiej (60 zł). ♥♥♥+

Riesling 2018 – z potencjałem. © Maciej Nowicki.

Wiele obiecuję sobie także po Rieslingu 2018 – szczególnie, gdy przypominam sobie potencjał wcześniejszych roczników z tej odmiany. W aromatach dominują jabłko, cytrusy i biała brzoskwinia, którym towarzyszą delikatne akcenty trawiaste i pieprzne. Także tu udało się zachować odpowiednie proporcje każdego z elementów wina. Obiecuję wrócić do niego w pierwszej połowie przyszłego roku (50 zł). ♥♥♥

Winnica Saint Vincent. © Jerzy Malicki.

W podanych cenach wina zakupić można bezpośrednio w winnicy. Są one także dostępne u dystrybutorów: Wina Świata i Eluxo w Zielonej Górze, Piwnica Smaków oraz Chleb i Wino w Warszawie, Wino i Grono w Poznaniu, Rieslinga 2018 można znaleźć także w wybranych supermarketach Carrefour.

Źródło win: udostępnione do degustacji przez producenta.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.