Sol de Veredus Corbières 2018
Les Vins du Littoral Corbières Sol de Veredus 2018
Im bardziej rozwija się rynek wina w Polsce, tym bardziej mizernie wypada oferta Carrefoura. Francuska sieć odpuściła sobie rywalizację nie tylko z ambitnym konkurentem zza miedzy (Auchan), ale też dyskontami. Pewnym światełkiem w tunelu jest coraz odważniejsze stawianie na polskie wina, głównie z winnicy Saint Vincent (już wkrótce napisze o nich Maciej Nowicki) oraz nowa półka z winami organicznymi. Jeśli chodzi o tę ostatnią, nie są to jakieś wybitne flaszki, ale pokazują, że przynajmniej w kwestii tego trendu Carrefour stara się trzymać rękę na pulsie. Dominują Francja i Hiszpania. Nie dajmy się przy tym nabrać, że organiczne znaczy zawsze pochodzące od niewielkiego, rzemieślniczego producenta. Za wieloma z tych win, w tym za dzisiejszym bohaterem dnia, stoją giganci.
Corbières to ulubiona langwedocka apelacja supermarketów. Rzadko oferuje wyjątkowe doznania, ale też utrzymuje stosunkowo stabilny, dostateczny poziom. Tu dostajemy takiego właśnie trójkowicza. W aromacie: śliwki, maliny, jeżyny i nuty balsamiczne. W smaku proste, dość wątłe, z wycofaną, nieco suchą taniną i nadgorliwą kwasowością, a przy tym czyste i niepozbawione pijalności. Można, tylko po co, jeśli w tym przedziale cenowym jest sporo lepszych win? (24,99 zł). ♥♥
Wino do kupienia w sklepach Carrefour.
Źródło wina: zakup własny autora.