8 win na randkę
Jak co roku, rzesze zakochanych staną dziś przed najważniejszą w roku decyzją dotyczącą zakupu wina. Przedstawiamy osiem idealnych propozycji na randkę. Wybraliśmy prawdziwe perełki, które umilą wieczór we dwoje nie tylko w walentynki.
Jaroslav Osička Akácia 2018 – Kupaż rieslinga i sauvignon blanc dojrzewający w dużej beczce z drewna akacjowego. Czuć w nim lekkie nuty fenoliczne właściwe winom pomarańczowym, choć Akácia o tę pomarańczowość ledwie się ociera. Pachnie owocami i włoskimi orzechami, jest lekka, łatwa w piciu, z bardzo subtelnym garbnikiem. To ujmujące, bardzo soczyste, znakomicie ułożone wino z nutką naturalistycznego szaleństwa. Pyszne. A przy okazji stanowi świetny wstęp do win naturalnych i pomarańczowych (kupisz w: Wino z Moraw, 43 zł, degustował Tomasz Prange Barczyński) ♥♥♥♥
Milan Nestarec Love Me Hate Me 2015 – „You either love it or hate it. There is no other choice if we talk about Gewürztraminer” – czytamy na etykiecie butelki. Naturalistyczny, pomarańczowy, bardzo skoncentrowany i dojrzały traminer objawia się aromatem pigwy i rabarbaru. Jest gęsty, sprawia niekiedy wrażenie wina słodkiego (nuty toffi), bardzo aromatyczny, znako- micie kwasowy, a przy tym czysty i pełen owocu. Bardzo ekspresyjne wino, w swoim typie rewelacyjne. I jeszcze ta nazwa! (kupisz w: Wino z Moraw, 105 zł, degustował Tomasz Prange Barczyński) ♥♥♥♥
Domaine de l’Horizon Côtes Catalanes L’Esprit de l’Horizon 2015 – Dużej klasy biel z Roussillon (macabeu z małą domieszką muscata, którego się tu nie wyczuwa). Może nie jest tak mineralne i czyste jak niektóre wina z tego regionu, stawiające raczej na gęstą, podbitą drożdżami i beczkowaniem fakturę, lecz przy swej gęstości zachowuje sporo świeżości, intryguje korzenno-pikantnym charakterem macabeu, a także robi wrażenie znakomitym balansem. Zmysłowe, ciekawe, świetnie skrojone – po prostu znakomite (kupisz w: Winoblisko, 105 zł). ♥♥♥♥
Greywacke Marlborough Pinot Gris 2016 – Znakomite – jak wszystkie wina Greywacke, winiarni, która nie schodzi poniżej 90 punktów – pinot gris z Nowej Zelandii, styl wina coraz popularniejszy na świecie, który do nas dochodzi z opóźnieniem. Pełnia smaku i owocu z wyczuwalnym cukrem, mniej jednak słodkie i dżemowe niż klasyczne pinot gris z Alzacji, ale i nie tak mineralne i świdrująco wytrawne jak przykłady tego szczepu z Tyrolu, Austrii czy Niemiec. Czystość aromatycznej ekspresji i świetna równowaga (tym bardziej imponująca, że alkohol jest spory) to największe zalety tej świetnej butelki (kupisz w: Vive le Vin, 110 zł). ♥♥♥♥
Masseria Li Veli Salento Susumaniello 2018 – Bardzo ciekawe wino różowe z rdzennego apulijskiego szczepu – zrobione na sposób prowansalski, lekkie w fakturze, finezyjne w aromatach, z pięknym czereśniowym owocem i długim posmakiem (kupisz w: Mielżyński, 75,50 zł). ♥♥♥♥
G. D. Vajra Barbera d’Alba Superiore 2016 – Bodaj najlepsza (obok Giacomo Conterno) barbera z Alby powraca w nowym roczniku i znowu te same emocje – zachwyt porywającym owocem, uznanie dla perfekcyjnej równowagi (przy wysokim alkoholu, ale jakże wtopionym w fakturę!), pożądanie kolejnego kieliszka. Trudno tu nawet oczekiwać wielkiego rozwoju, tak pyszne jest to wino już dziś – ze swoją koncentracją, precyzją, jakością owocu, wiśniową świeżością. Cena okazyjna, bo jest to wino lepsze od większości barolo! (kupisz w: Vini e Affini, 149 zł) ♥♥♥♥♡
Cérvoles Costers del Segre Garnatxa de Cérvoles 2018 – Nowy rocznik konsumenckiego hitu – wino bardzo owocowe, wyraziste, lekko pieprzne, nowoczesne w swej błyskotliwości, lekko pociągniętej maślaną beczką. Różnicę robi podniebienie – słodkie, szerokie, intensywne, krągłe i po prostu nieprawdopodobnie pyszne w lekkim, beztanicznym, soczystym stylu (kupisz w: El Catador, 69,99 zł). ♥♥♥♥
Península Viticultores Sierra de Gredos Cadalso 2017 – Charakterystyczna dla górskich siedlisk garnacha o głębokich nutach ciemnych owoców (jeżyna) i niuansie prawdziwków, niespotykanym w nizinnych wersjach tej odmiany, jak côtes du rhône. W smaku bardzo świeże, bez śladu beczki, skoncentrowane, z niesłychanie gładką taniną. Pokazuje kolosalny potencjał apelacji Gredos, która jest dziś na ustach wszystkich. W tej cenie mistrzowska interpretacja szczepu, o którym – jak sądziliśmy – wiemy już wszystko, a tu ujawnił swoją mało znaną, leśno-górską, naturszczykową twarz. Piękne. I ta cena! (kupisz w: El Catador, 45 zł). ♥♥♥♥
Proviva / Chakana Altamira Malbec Finca Los Cedros 2018 – Pyszny malbec z nowej ziemi obiecanej argentyńskiego winiarstwa – Altamiry. Wina z tej strefy charakteryzują się dodatkowym mineralnym tłem, nie zawsze osiągalnym dla reszty zawodników z Mendozy. Pełna goździkowego aromatu wersja Chakany oferuje perfekcyjny balans między świetnej jakości owocem a wytrawną podbudową (kupisz w: Zielone Butelki, 49 zł, degustował Maciej Świetlik). ♥♥♥♥
Recenzje win pochodzą z ostatniego numeru Fermentu.