#Panel: szampany do 150 zł
Jeśli mamy grudzień, to za chwilę Święta, w tym najważniejsze dla winomana – Sylwester i Nowy Rok. To wtedy, nieskrępowani sarmacką tradycją, ciocią–absynentką (wujkiem–abstynentem) i niemożności znalezienia właściwego wina do szczupaka w galarecie puścimy nareszcie wodze winiarskiej fantazji, otworzymy nasze najlepsze butelki, a przede wszystkim wyrobimy roczną normę w konsumpcji wina musującego. Żaden rodzaj wina tak nie pasuje do nastroju beztroskiego świętowania.
Winicjatywa mimo sympatii dla Prosecco i Cavy niezmiennie stoi na stanowisku, że akurat w „te dni” jesteśmy sobie winni najlepsze wino musujące z możliwych – czyli szampana. AOC Champagne mimo postępów innych regionów pozostaje wzorcem musującego metra, niedościgłym liderem win z bąbelkami. Dotyczy to szczególnie win droższych, ambitniejszych – nikt o zdrowych zmysłach nie będzie twierdził, że są gdzieś na tej planecie wina lepsze niż Krug, Salon, Bollinger R.D. czy Amour de Deutz – ale również tańszych. Choć to opinia bardziej kontrowersyjna, nawet podstawowy szampan smakuje lepiej niż luksusowa Cava albo Crémant.
W tym roku postanowiliśmy się przyjrzeć szampanom z niższej półki, którym rzadziej poświęca się uwagę, notki degustacyjne i liryczne zachwyty. Próg cenowy ustawiliśmy na poziomie 150 zł, zdegustowaliśmy łącznie 37 win. Jakie wnioski?
1. Szampan potaniał – przynajmniej w Polsce. Do niedawna najtańszymi propozycjami były znane marki na M. i V. w cenie ok. 150 zł w supermarketach. W tej chwili praktycznie każda marketowa sieć ma w ofercie wino AOC Champagne poniżej 100 zł, takie butelki zaczynają pojawiać się także wśród małych niezależnych importerów. Szampan jest już w Polsce dla ludzi, może nie na co dzień, ale na pewno dostępny raz w miesiącu. To cieszy.
2. Niekoniecznie gorsze marki – najbardziej znane szampańskie brandy od paru lat pozycjonują się na wyższych poziomach cenowych. Największa marka (40 mln butelek) Moët & Chandon i druga największa – Veuve Clicquot – kosztują w Polsce 159 lub 169 zł. To wcale nie znaczy, że ich wina są lepsze niż Mumm, Heidsieck Monopole i inne marki, których ceny ustawiane są niżej. To wyłącznie kwestia marketingu i strategii. Szampany generalnie są wina drogimi i producenci mają duży margines, by manipulować marżą. Tańszy szampan nie znaczy gorszy.
3. Marki własne supermarketów to natomiast rosyjska ruletka. Niektóre wypadły w naszym panelu doskonale (brawa dla Intermarché), inne słabiutko (Carrefour). W dodatku poza miejscem zakupu i ceną (jeśli wino kosztuje mniej niż 100 zł, na pewno zostało zrobione specjalnie dla sieci) trudno się rozeznać, z czym mamy do czynienia. Dawniej większość supermarketowych szampanów no-name oznaczana była malutkim kodem literowym MA (marque d’acheteur) obok nazwy podmiotu butelkującego, w odróżnieniu od NM (négociant-manipulant, czyli duże domy szampańskie), RM (récoltant-manipulant, czyli szampan od rolnika) i CM (coopérative de manipulants, spółdzielnia, których w Szampanii jest tylko kilka). Lecz teraz markety prześcigają się w znajdywaniu małych marek NM i RM (wina z tej ostatniej kategorii w cenie 80–100 zł dostępne są m.in. w Lidlu i Leclerku), więc tymi literkami nie sposób już się kierować.
4. Czy szampan jest naprawdę lepszy niż Crémant (francuskie wino musujące spoza Szampanii w cenie 20–50 zł) i Cava? Pijąc tanie szampany, wydawałoby się że nie. Lecz otwórzcie dwie butelki obok siebie, a wyższość AOC Champagne unaoczni się Wam w całej ostrości. Wczoraj taka okazja nadarzyła się na degustacji prasowej Lidla. Tani (80 zł) szampan z tego marketu zjadł niezłe Crémant d’Alsace i typową Cavę w okamgnieniu. Gdyby istniała jakaś solidna alternatywa, to szampan już dawno by potaniał do rozsądnych poziomów. Na razie musimy przepłacać, ale przynajmniej „pijemy gwiazdy”, jak mówił odkrywca szampan – opat Pérignon.
Pełne opisy win:
Skala ocen: ♥ wino mierne, niepolecane; (odpowiednik oceny punktowej 75–79/100); ♥♥ niezłe (80/100); ♥♥♥ bardzo dobre, zdecydowanie polecane (85/100); ♥♥♥♥ doskonałe (90/100); ♥♥♥♥♥ niezapomniane.
♥♥♥♡ Jean-Noël Haton Brut Classic
cena 127 zł. importer: Kondrat Wina Wybrane
Arystokrata wśród tanich szampanów, mineralny, surowy, szlachetny, wręcz wyniosły. Owoc jest, ale finezyjny, delikatny. Wszystko na swoim miejscu – bardzo dobrze zaprojektowane wino. Jednogłośnie najlepszy szampan do 150 zł na polskim rynku.
♥♥♥♡ Mansard Baillet Tradition de Delagne & Fils Brut Grande Cuvée
cena 89,99 zł. importer: Intermarché
Ładny zapach – migdałowy, ciasteczkowy, dość słodkawy – i ładny smak: czysty i smaczny. Ciut pusty, co wynika z młodości i niskiej ceny, ale to niewielka wada wobec ewidentnych zalet. Polecaliśmy go już rok temu, ale teraz smakował nam jeszcze bardziej. W swojej cenie najlepszy szampański zakup w Polsce.
♥♥♥♡ Gimonnet Gonet Extra-Brut Tradition
cena 109,99 zł. importer: Leclerc
Szampan od małego producenta (na etykiecie drobnym druczkiem „R.M.”) w dobrej cenie. W zapachu dominują cytrusy, w smaku – jabłka. Porządne wino, które trochę „jedzie” na cukrze – co jest trochę paradoksalne jak na oznaczenie Extra-brut. Wysoce nieskomplikowany, ale smaczny, dość pełny.
♥♥♥♡ Mumm Brut Cordon Rouge
cena 139 zł. importer: Wyborowa Pernod Ricard, kupisz m.in. w marketach Auchan, Carrefour, Intermarché, Leclerc, Makro, Piotr i Paweł, Selgros oraz w Domu Szampana
Największe marki szampańskie takie jak Moët & Chandon, Veuve Clicquot, Laurent-Perrier pozycjonują się w Polsce powyżej 150 zł (co wynika raczej z marży niż strategii – we Francji rzadko kosztują powyżej 35€). Mum jest więc zaszczytnym, a w dodatku bardzo smacznym wyjątkiem. Mineralny, głęboki zapach, jedynie trochę bez owocu. Za to nadrabia sporą głębią smaku. Całość czysta, wytworna, bardzo dobrze skomponowana. Czysta przyjemność.
♥♥♥♡ Allouchery-Perseval Brut Tradition Blanc de Noirs Premier Cru
cena 119 zł. importer: Impresja
Czysty, mineralny, poważny bukiet z dominantą kwaśnego zielonego jabłka, duży „drajw” jak to się mówi w Hali Koszyki. Mało za to ciała i gęstości, ale trzeba docenić, że nie oszukiwali tu na cukrze (szampany słodsze wydają się pełniejsze). Paradoksalnie za młody! Poważne wino, dobry zakup.
♥♥♥♡ Marie Stuart Brut Cuvée de la Reine
cena 119,99 zł importer: Cerville Investments, kupisz m.in. w Leclerku Ursynów (aktualnie w promocji – 89,99 zł)
Gruszkowy, mineralny, strukturalny, bardzo poważny w swojej cenie szampan. Dobra niespodzianka, bo to marka raczej z dolnej półki, tymczasem smakowo wypadła doskonale.
♥♥♥ Baron Albert Jean de la Fontaine Brut
cena 99,99 zł. importer: Centrum Wina
Ładny, soczysty, świeży owoc – głównie śliwka renkloda. Nieco chudy, ale młody, świeży i atrakcyjny; trochę bez głębi, no ale tani. Porządny szampan „na co dzień”.
♥♥♥ J. Charpentier Brut Blanc de Blancs
cena 129 zł. importer: Wine And You
Powaga i głębia, bardzo dobra równowaga nut tostowych i świeżych, owocowych. Kwasowość niemała, ale logiczna. Wypada najlepiej z czterech win tego producenta – polecamy.
♥♥♡ Baron Albert Jean Duclert Brut
cena 139 zł. importer: Centrum Wina
Suszone jabłko i cytrynowa skórka, natomiast mało treści i smaku. Wytrawne, ale co z tego, skoro takie chude i zimne. Może do śledzia się sprawdzi?
♥♥♡ Baron Albert Jean de la Fontaine Brut Millésime 2008
cena 149 zł. importer: Centrum Wina
Świeży, młody, dynamiczny, z goryczką jabłkowego obierka. Brakuje pełniejszego owocu i – paradoksalnie – cukru, który by dał trochę więcej wypełnienia. Wino ani trochę lepsze od nierocznikowej wersji samego siebie, więc nie warto dopłacać.
♥♥♡ Bauget-Jouette Brut Carte Blanche
cena 127 zł. importer: Lutomski.Wino
Bardzo żywe wino z dużą energią, aż nadmierną, bo próżno doszukiwać się tu głębi czy ogłady. Nie jest to wadą, szczególnie, gdy w pobliżu otwierają się przed Wami np. perspektywy ostryg, ale jednak upraszcza wino. „Szampan jak Crémant” – stwierdził jeden z panelistów, a drugi – „smakuje taniością”.
♥♥♡ Bauget-Jouette Brut Grande Réserve
cena 150 zł. importer: Lutomski.Wino
Kolejny kwaśny, zielony szampan od tego producenta. Porządny, ale bardzo prosty i nieco bez zalet.
♥♥♡ J. Charpentier Brut Rosé
cena 129 zł. importer: Wine And You
Rosé bez blasku, kwaśnawe, bez owocu – który w tym stylu wina jest najważniejszy – w zasadzie nieodróżnialne od białego. Kwasowość wysoka, ale mało świeżości, paradoksalnie.
♥♥♡ Crochet-Rivière Champagne Brut Tradition
cena 89 zł. importer: Impresja
Ładny szampan, szczupły, ale elegancki i ładnie soczysty. Trochę już starszawy i zmęczony, nie zrobił tak dobrego wrażenia, jak rok temu, gdy go bardzo polecaliśmy. Może trafiła nam się słabsza butelka.
♥♥♡ Pierre Darcys Brut
cena 119,99 zł. importer: Waldipol, kupisz w marketach Supersam
Człowiek, przepraszam – wino bez właściwości. Zielone jabłko na lekkiej kwasowej strukturze z umiarkowanym cukrem. Dobrze zbudowane, eleganckie wino, któremu brakuje wyrazistości.
♥♥♡ LRB Distribution Louis Delaunay Brut
cena 79,99 zł. importer: Tesco
Wszystko na swoim miejscu, wino zdrowe, świeże, soczyste. Dominuje nuta mirabelki. Proste, ale broni się ogólną równowagą i intensywnością, jedynie słabnie z czasem, więc pijcie od razu z dwunastym wybiciem zegara.
♥♥♡ Maxime Godet Brut Premier Cru
cena 148 zł. importer: Mielżyński
W zapachu kwaśna śliwka i lipcowe jabłko, w smaku jednak bardzo bogaty – maślany, miodowy, z nutą wręcz palonego karmelu. Chyba trochę przeleżał u importera, bo bąbelki już wątłe, a smak lekko się utlenia, ale paradoksalnie wyszło mu to na dobre, bo jest mniej chudy niż w młodości. Dobry, ale kontrowersyjny.
♥♥♡ Charles Lafitte Brut Grande Cuvée
cena 132 zł. importer: Castel Frères, kupisz m.in. w marketach Carrefour, Supersam
Lekko zredukowany, przykurzony bukiet. Czyste, smaczne, wytrawne, kwasowe wino z nutą waniliową. Solidne, ale bez emocji.
♥♥♡ Mansard Baillet Tradition de Delagne & Fils Brut Rosé Grande Cuvée
cena 89,99 zł. importer: Intermarché
W odróżnieniu od wersji białej – jednego z najlepszych win panelu – zob. wyżej – Rosé sprawia wrażenie, jakby od zeszłorocznej recenzji czekał w magazynie. Nieśmiałe różowe owoce, sporo kwaskowatej wiśni, ale trochę pusto w środku. Wydaje się niemłode i niestety równowaga nie jest do końca udana.
♥♥♡ Heidsieck & Co. Brut Monopole Blue Top
cena 135 zł. importer: Castel Frères, kupisz m.in. w marketach Carrefour, Supersam
Kolejne wino, któremu brakuje świeżości, chociaż i tak wyróżnia się na plus śliwkową słodyczą i elegancją. Dobre, ale nic więcej, co jak na tak znaną (choć tanią) markę jest lekkim rozczarowaniem.
♥♥♡ Heidsieck & Co. Demi-sec Monopole Green Top
cena 135 zł. importer: Castel Frères, kupisz w marketach Supersam
W bukiecie nuty naftowego wyczerpania organizmu. Bardzo słodkie demi-sec, z jakąś tam głębią smaku. Niemal przekonałby nas do swej kategorii, gdyby nie cena – cukier i bąbelki na tym średnim poziomie przyjemności da się kupić zdecydowanie taniej.
♥♥♡ Locret-Lachaud Brut Premier Cru
cena 139 zł. importer: Zacne Wino
Zredukowany, wychudzony szampan z niejaką pustką w środku mimo wyraźnego cukru resztkowego. Pijalny, ale nieciekawy, zwłaszcza w swojej cenie.
♥♥♡ Jacques Picard Maxime Bellois Brut
cena 79,90 zł. importer: Lidl
Tostowy, lekko ewoluowany, choć dość szczupły i prosty. Szampan od małego producenta (R.M.) w 600 sklepach Lidla – świat oszalał, ale w tym przypadku na naszą korzyść, bo wino jest dobre i w bardzo dobrej cenie. Poprawne z plusem.
♥♥♡ Tribaut-Schloesser De Linières Brut Cuvée Spéciale
cena 39,99 zł. importer: Żabka
Pojawienie się tego szampana w Żabce odnotowaliśmy z radością. Tyle że to było 4 lata temu, a sądząc po smaku, butelki od tej pory stały w magazynie. Jest to bowiem wino po prostu przeterminowane – ma mocno ewoluowany bukiet ziołowo-drewniany, w smaku brak owocu, zaczyna wysychać, a w posmaku już wysechł i jest martwy jak europejska lewica. Mimo wszystko jeszcze nadaje się do picia, bo ma niemało materii i słodkie nuty miodowe. Żabka o konieczności pogrzebu już wie, bo to wino przecenione jest obecnie z 79,99 zł na 39,99 zł, przez co jest najtańszym AOC Champagne w Polsce.
♥♥ Canard-Duchêne Authentic Brut
cena 99,99 zł. importer: Leclerc
Klasyka szampańska spod znaku szarlotki, pojawia się jednak trochę nafty, więc mamy obawę o świeżość tej partii. Lekkie utlenienie w smaku, owoc umiera, a kwaśna kwasowość mu marsza gra. Szkoda.
♥♥ J. Charpentier Demi-sec Tradition
cena 99 zł. importer: Wine And You
Demi-sec to wino półsłodkie, uwaga! Tutaj się nie udało – słodka grzybnia podlana cytrynowym kwaskiem czeka na Polaka–amatora półsłodkich.
♥♥ Xavier Leconte Brut Cœur d’Histoire
cena 99,99 zł. importer: Leclerc
Ładnie tostowe wino, ale słabnące, tracące bąbelki. Zleżały, z gryczaną goryczką, bez zalet. Szkoda – po tym ambitnym młodym producencie oczekiwaliśmy więcej.
♥♡ S.A. Les Roches Blanches Charles Vincent Brut
cena 68,99 zł. importer: Carrefour
Nieprzyjemnie zredukowane wino o kwaśnym, nieowocowym smaku. Szkoda czasu i pieniędzy.
♥♡J. Charpentier Brut Réserve
cena 119 zł. importer: Wine And You
Przesłodzony i nieciekawy Brut. A przecież to dobry producent. Coś tu poszło zupełnie nie tak.
Źródło win: 22 wina – nadesłane do degustacji przez importerów, 7 win – zakup własny Winicjatywy. Degustował panel w składzie: Robert Borowski (gościnnie), Krzysztof Dobryłko, Maciej Nowicki, Wojciech Bońkowski.