Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Winnica Niemczańska Palava 2019

Komentarze

Zupełnie dla mnie niespodziewanie mamy już drugi miesiąc nowego roku, ale chciałbym jeszcze powrócić do końcówki poprzedniego. To właśnie wtedy – choć na jakość polskich win białych z rocznika 2019 nie mogłem narzekać – udało mi się spróbować jednego z najlepszych. W dodatku powstałego z odmiany wciąż mało popularnej w naszym kraju. Zapraszam na Dolny Śląsk.

Winnica Niemczańska. © Maciej Nowicki.

Winnicę Niemczańską miałem już okazję przedstawiać przy okazji debiutu jej win przygotowanych dla sieci Lidl, jesienią dołączyło do nich udane Chardonnay 2019. Jednak odwiedzając producenta w marcu zeszłego roku i próbując win dojrzewających jeszcze wówczas w kadziach, beczkach lub butelkach wiedziałem, że czeka nas jeszcze kilka udanych premier… Tak też się stało, więc czas na recenzje tych, które zrobiły na mnie największe wrażenie.

Riesling musujący 2019. © Maciej Nowicki.

Zacznijmy od kolejnego przedstawiciela stale rosnącej grupy polskich win musujących, czyli Rieslinga 2019. Powstaje metodą tradycyjną, pierwsza partia spędziła na osadzie 8 miesięcy. Od samego początku nie mamy żadnych wątpliwości, z jakim szczepem mamy do czynienia. Charakterystyczne nuty zielonego jabłka i owoców cytrusowych uzupełnione są przez akcenty brzoskwini, moreli i drożdży. Intensywne musowanie, wyczuwalny, ale dobrze zintegrowany cukier resztkowy, przyjemna, kremowa faktura i orzeźwiające zakończenie ze szczypiącą, cytrusową kwasowością. W sam raz do omletu na śniadanie (65 zł). ♥♥♥♡

Muscaris 2019. © Maciej Nowicki.

Do odmian winorośli, które w ostatnich latach z sukcesem zadomowiły się w polskich winnicach, z pewnością zaliczyć można muscarisa (przypominam, to krzyżówka solarisa i muscata), który swoją soczystością i wysoką aromatycznością zdobywa bardziej i mniej wyrafinowane podniebienia. Wszystkim powinien przypaść do gustu także ten Muscaris 2019, który niczym wzorzec z Sèvres oferuje wszystko, z czego szczep ten jest znany. Czyli: nuty cytrusowe, różane i liczi wzbogacone aromatami gruszki i brzoskwini. Do tego dochodzi lekka budowa i dość długie, intensywne zakończenie. Sprawdzi się z kuchnią azjatycką – choć w mniej pikantnej wersji (65 zł). ♥♥♥

Cabernet Blanc 2019. © Maciej Nowicki.

O niezwykle rzadko spotykanej w Polsce odmianie cabernet blanc pisałem już w czasie premiery podstawowej wersji tego wina, dojrzewającej wyłącznie w stalowych zbiornikach (przy okazji uzupełniam, że nasadzenia tego szczepu posiadają także Winnice Kojder), teraz czas na wersję dojrzewającą przez 6 miesięcy w nowej dębowej beczce. W Cabernet Blanc Barrique 2019 jej nuty są jeszcze bardzo wyraźne (bo i wino wciąż bardzo młode), ale daleko im do przerysowania. Na pierwszym planie na razie wanilia i palone masło, ale dzielnie uzupełniane przez aromaty gruszki, brzoskwini, agrestu i goździków. Dobra budowa i spory potencjał. W aktualnej formie będzie idealne z kremowym risotto (88 zł). ♥♥♥♡

Palava 2019. © Maciej Nowicki.

Na końcu przedstawiam wino, które zrobiło na mnie największe wrażenie. To Palava 2019 powstała w 100% z odmiany o tej samej nazwie, będącej krzyżówką müller-thurgau i gewürztraminera. Znamy ją głównie z winnic naszych południowych sąsiadów (Czechy i Słowacja), w Polsce na razie bardzo niewielu winiarzy zdecydowało się na wyprodukowanie z niej wina jednoodmianowego (jednym z nich będą podkarpackie Piwnice Półtorak), a szkoda, bo spróbowawszy tego wina, mam ochotę sięgać po nie częściej. Mamy tu oleistą fakturę, nuty brzoskwini, rumianku, miodu i delikatnych, różanych akcentów, wyczuwalną mineralność i słony akcent w zakończeniu. Także temu winu czas będzie sprzyjał, ale jest arcysmaczne już teraz. Do owoców morza, ale i cielęciny w aromatycznym sosie (58 zł). ♥♥♥♡

Wina dojrzewające w beczkach w marcu 2020. © Maciej Nowicki.

Win najlepiej spróbować w miejscu ich powstawania – przypominam, że Winnica Niemczańska dysponuje bogatą ofertą enoturystyczną z Hotelem Niemcza na czele (noclegi dostępne są także w drugim hotelu – Sowia Dolina). Wina można zamówić lub zakupić w tych miejscach lub kontaktując się bezpośrednio z producentem. Część z nich dostępna jest także w sklepie internetowym Wino Moich Podróży (kliknij na link z ceną) oraz we wrocławskim sklepie Wine Spot (w tym opisywana Palava).

Źródło win: nadesłane do degustacji przez producenta.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Czytając myślałem o zakupie, ale realne ceny są jednak inne. Gdzie się kupuje w podanych powyżej cenach ? Może gdzieś takie miejsce jest.