Wina na Wielkanoc – Wine Express
Akcja #ZostajęWDomuNieZostawiamWina trwa! Polecam cztery cenowe perełki ze sklepu internetowego Wine Express. Mało kto pamięta, że ten gdyński sklep blisko 20 lat temu był pionierem sprzedaży wysyłkowej w Polsce. O początkach biznesu winiarskiego, pierwszym imporcie do Polski win z Nowej Zelandii (to do dziś specjalność zakładu) i wielu innych fascynujących historiach opowiada na łamach najnowszego Fermentu właściciel firmy John Borrell (czytaj wywiad). Lekturę najlepiej umilić jednym z poniższych win:
Quinta de Porrais Douro Porrais 2018
Świeże białe douro bez beczki o mocnej nucie limonki i skórki cytrynowej. Proste, ale czyste i apetyczne dzięki mocniejszej niż w wielu białych winach z tego regionu owocowości. Świetna cena (39 zł)! ♥♥♥
Soljans Gisborne Gewürztraminer 2018
Bardzo aromatyczny gewürz z antypodów, ładnie namalowany w odcieniach dzikiej róży, liczi i białego pieprzu. Smak mniej świetny niż zapach, nieco rozwodniony – a duży ekstrakt powinien być główną zaletą tego szczepu – i przy wyraźnym cukrze tylko względnie świeży. Jest to jednak bardzo dobry – i uczciwie wyceniony (65 zł) – przykład tej odmiany w nowoświatowej wersji. ♥♥♥♡
Casa Santos Lima Alentejano Valcatrina 2018
Hicior cenowy (36 zł, w zestawie nawet za 25 zł) z gorącego południa Portugalii – powidła śliwkowe z mleczną czekoladą i beczkowym cynamonem. Pod publiczkę, ale dobrze zrobione, wywołuje raczej uśmiech satysfakcji niż ironiczny grymas. Taniny są bowiem miękkie, dębina jest niezłej jakości i nie tak nachalna jak w wielu tego typu przyjemniaczkach, owoc unika karykaturalnej dżemowatości. ♥♥♥
Viña Mayor Ribera del Duero Crianza 2015
Beczka wszechobecna i w aromacie – goździki i cynamon, i w smaku – wyraźnie maślanym, i w strukturze wina, z mocno podkreśloną, cokolwiek suchą taniną. Z góry wiadomo więc, kto zabił, ale akcja jest całkiem wartka i dobrze napisana – śliwka jest całkiem wyrazistą postacią, dialogi są mniej drewniane niż w wielu dziełkach tego gatunku. No i ogromnym plusem jest rozsądna cena 59 zł, co jak na crianzę z Ribery jest wciąż w Polsce wyjątkiem. ♥♥♥♡
Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.