Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Torre de Lapela Rosé 2017

Komentarze

W Biedronce pojawiło się w ostatnim czasie kilka nowości. Od biedy można by je nawet wrzucić wraz z niektórymi evergreenami do jednego worka i stworzyć coś na kształt letniej mini-oferty. Pozwolę sobie nawet zaproponować dla niej dwie alternatywne nazwy: „Gwiazdy mundialu: Portugalia, Niemcy i Hiszpania” albo „Lato z cukrem resztkowym”. Ktoś powie, że ta druga nazwa nie jest wystarczająco catchy. Pełna zgoda, ale za to trafia w sedno oczekiwań niejednego klienta i wiernie oddaje istotę tych win. Przynajmniej dwóch z nich, które dziś zaprezentuję i przy pomocy których każdy – za jedyne 36,98 zł – może urządzić sobie niemiecko-portugalski mecz z cukrem resztkowym w tle.

Adega de Monção Vinho Verde Torre de Lapela Rosé 2017 – Różowe vinho verde z podregionu Monção e Melgaço od producenta znanego i lubianego Muralhas de Monção dostępnego w Żabce. Kupaż alvarelhão, pedralvinhão. Nuty truskawek, żółtych owoców, odrobina mineralności i – przede wszystkim – intensywny, słodki melon. W ustach dyskretne musowanie, niedyskretny cukier resztkowy i sporo kontrującej go kwasowości. Landrynkowe – owszem, proste – bez dwóch zdań, ale ma też wystarczająco dużo świeżości, lekkości i pijalności, by stać się hitem sezonu balkonowo-tarasowego (17,99 zł). ♥♥♡

Weinkellerei Hechtsheim Paradies Nahe Meddersheimer Paradiesgarten Riesling Feinherb 2016 – Debiut Nahe w polskich dyskontach! Aromat jabłka, melona, cytrusów, w tle akcent kwiatowy. Wyraźny cukier resztkowy, kwasowość niby wystarczająca, ale bardziej z tych pasywnych niż elektryzujących. I to właściwie tyle. Aż prosi się o odrobinę mineralności, ale Paradies pozostaje nieubłagany. Mimo, że ciut droższy, w tarasowym meczu musi uznać wyższość Portugalczyka (18,99 zł). ♥♥

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.