Pandolfa Federico 2015
Azienda Agricola Pandolfa Federico Sangiovese Superiore Romagna 2015
O winach z włoskiej Romanii piszę od dawna i od początku zachęcam do ich zakupów – tak importerów jak i miłośników wina. Dlaczego? Winiarski rozwój tego regionu w ostatnich latach naprawdę imponuje. Jeszcze niecałą dekadę temu tutejsze wina czerwone wywoływały emocje zbliżone do obserwacji zegarowego wahadła, później – choć dawał się zauważyć progres – wielu (w tym piszący te słowa) stawiało, że to wina białe, powstające z endemicznej odmiany albana, będą przyszłością regionu. Dziś nie mam wątpliwości, że tutejsze podejście do szczepu sangiovese podoba mi się dużo bardziej niż w milion razy popularniejszej Toskanii – wina są lepiej zrównoważone, nie męczą nadekstraktywnością czy suchością tanin, a wiara w owoc jest większa niż w nową beczkę. I nikt co chwila nie powołuje się na punktację Parkera.
Dlatego bardzo ucieszył mnie fakt, że po takie właśnie wino sięgnął warszawski importer – Winemates. Pochodzi z winnicy Azienda Agricola Pandolfa, tej samej którą opisywałem przy okazji prezentacji ich ambitnego projektu – Noelia Ricci. Także w tym przypadku trudno nie zwrócić uwagi na efektowne etykiety, ale najważniejsze, że zawartość nie wypada gorzej. Federico 2015 to 100% sangiovese (by dochować precyzji – Sangiovese Superiore Romagna DOC), które ma za sobą dwutygodniowy kontakt ze skórką oraz 12 miesięcy dojrzewania (80% w stalowych kadziach, reszta w dużych beczkach ze slawońskiego dębu). Zawartość alkoholu ro 13%. Te wszystkie parametry przytaczam nie bez powodu – wino jest świetnie zrównoważone, z soczystym owocem (wiśnie, maliny, trochę jagód), którym towarzyszy odrobina czarnego pieprzu, lukrecji i gorzkiej czekolady. Jest też dobra kwasowość w zakończeniu. Bez problemu można dać mu jeszcze 5-7 lat, pytanie czy ktoś tyle wytrzyma, bo wino daje mnóstwo frajdy już teraz. Tym większej, że jest już obecne na polskim rynku (44 zł). ♥♥♥♡
Importerem są Winemates, w podanej cenie wino zakupić można bezpośrednio od importera w Warszawie. Dostępne także w restauracjach Bibenda, Delizia oraz Nabo Cafe, a także łódzkim winebarze Dwa przez Cztery.
Źródło wina: zakup własny autora.