Here and There Swartland Grenache Blanc
Here and There – „Tu i Tam” – w tym przypadku nazwa wina może odnosić się do niejednej kwestii. Powstało w RPA – winogrona pochodziły ze Swartland, ale fermentowało w dystrykcie Franschhoek. Powstało dla Boutinot – wielkiej, międzynarodowej firmy, współpracującej z winiarzami z niemal wszystkich krajów produkujących wino w znaczących ilościach.
Za Here and There odpowiadają J. D. Rossouw i Ryno Booysen. Obydwaj winiarze, nim rozpoczęli współpracę z Boutinot, zdobywali doświadczenie u wielkich (pod względem ilości produkowanego wina) południowoafrykańskich producentów takich jak DGB czy Aan de Doorns. Obecnie Rossouw i Booysen tworzą też wina niezależnie od Boutinot – pod dostępną w Polsce marką Wildeberg.
Wino powstało z grenache blanc. To plenny szczep, ze względu na niewysoką kwasowość i łatwość utleniania często występujący w blendach (takich jak choćby Châteauneuf-du-Pape, czy Rioja). Tutaj jednak nie towarzyszą mu inne odmiany. Pachnie delikatnie. Dominują pieprz, gruszka i melon. Średnie, lżejsze niż można się spodziewać po 100% grenache blanc ciało i niezbyt wyraźna kwasowość. Towarzyszą jej brzoskwinia, chrupiąca gruszka i melonowe – lekko mdłe, choć nie męczące akcenty. Proste, ale w swojej klasie cenowej smaczne ♥♥♡
Dostępne w Auchan, cena: 34,99 zł.
Źródło wina: zakup własny autorki.