Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Grappa Nonino – nowe otwarcie w Polsce

Komentarze

Moja miłość do grappy nie przemija, dlatego z tym większym zaskoczeniem przyjąłem fakt, że ostatni tekst na Winicjatywie poświęcony temu destylatowi napisałem ponad dwa lata temu. Czas nadrobić zaległości, a okazja ku temu nadarza się najlepsza z możliwych – na polskim rynku, w ramach „nowego otwarcia”, do sprzedaży wchodzą grappy od najbardziej uznanego producenta – Nonino.

© Grappa Nonino.

Ta historia rozpoczyna się jeszcze w XIX wieku, gdy swoją działalność rozpoczął Orazio Nonino. Początkowo była to popularna wtedy metoda „objazdowa” – odwiedzając kolejne gospodarstwa i destylując wytłoki winogronowe na miejscu (dokładny sposób powstawania grappy, przedstawiałem w tym tekście). W 1897 roku założył pierwszą, własną destylarnię w Ronchi di Percoto. I choć szybko zdobył sobie uznanie i renomę w całym regionie Friuli, to grappa przez kolejne dziesiątki lat uznawana była za „wódkę biedaków” lub – nieco bardziej złośliwie – za „przenośną formę centralnego ogrzewania dla chłopów”. Osobą, która właściwie w pojedynkę zmieniła obraz grappy we Włoszech stała się Giannola Nonino, reprezentująca czwarte pokolenie tej rodziny.

Objazdowa destylarnia. © grappatrentinodoc.it.

Giannola uznała, że najwyższy czas zmienić obraz tego alkoholu i wprowadzić go „na salony”, by po grappę sięgano równie chętnie – i w podobnych okolicznościach – co po koniak czy whisky. W tym celu, wspólnie ze swoim mężem Benito zdecydowała się na rewolucyjny krok. Do tej pory wszyscy destylowali wytłoki z różnego rodzaju winogron, gromadzone w jednym miejscu i często czekające tygodniami na ich odbiór i przerób. Giannola i Benito zdecydowali się na stworzenie grappy z pojedynczej odmiany winogron (ich wybór padł na lokalny szczep picolit) i nakłonili winiarzy – za odpowiednią opłatą oczywiście – by Ci oddzielili wytłoki picolita od pozostałych, przygotowując je do szybkiego odbioru. To był początek słynnych monovitigno. Destylację świeżych wytłoków przeprowadzili w specjalnym, miedzianym alembiku, a powstałą w ten sposób grappę zabutelkowali w wyjątkowych butelkach, wykonanych ze szkła pochodzącego ze słynnego Murano i opatrzonych ręcznie wykonaną etykietą. Z uwagi na wysoką cenę i reputację, jaką do tego momentu miała grappa, większość produkcji… nie sprzedała się. Ale nie zraziło to Giannoli, która butelki te rozesłała do dziennikarzy, biznesmenów, aktorów i polityków. Kropla zaczęła drążyć skałę, a produkty Nonino stawały się coraz bardziej pożądanym alkoholem – podobnie zresztą jak grappy od innych producentów, którzy poszli tą drogą, stawiając na szybki przerób wytłoków i pojedyncze odmiany winogron.

Giannola i Benito Nonino. © Grappa Nonino.

Dziś Nonino jest największą destylarnią we Włoszech, ale wyłącznie pod kątem posiadanej liczby alembików – 67 (drugi co do wielkości producent ma ich 12). Produkcja jest nadal limitowana. Kluczem do prezentowanej jakości jest świeżość – wytłoczyny odbierane są od winiarzy tego samego dnia, w którym winogrona zostały zebrane i wytłoczone, po czym od razu trafiają do dużych kadzi fermentacyjnych, a stamtąd do wspominanych alembików. Dzięki ich liczbie destylarnia pracuje 24 godziny na dobę,  a cała produkcja odbywa się wyłącznie podczas zbiorów winogron – od końca sierpnia do połowy października. Produkty przeznaczone do dalszego starzenia, trafiają do różnego rodzaju małych beczek – zarówno dębowych, jak i wykonanych z innych rodzajów drewna. Producent chwali się, iż do uzyskania odpowiednich aromatów stosuje 1855 (!) różnych rodzajów drewna. Nonino jest też jedyną destylarnią, która gwarantuje potwierdzony certyfikatem brak jakichkolwiek dodatków aromatycznych w swoich produktach.

Nowe pokolenie rodziny Nonino. © Grappa Nonino.

Oprócz rewolucji w produkcji grappy, Nonino ma na swoim koncie także kilka innych udanych eksperymentów – wytwarza destylaty z całego grona (skóry, miazgi i soku), likiery ziołowe uszlachetnione destylatem winogronowym oraz coraz popularniejsze destylaty czystego miodu. Firmą zarządza dziś piąte pokolenie rodziny – córki Giannoli i Benito: Antonella, Cristina i Elisabetta. Co ciekawe, producent ten jest całkowitym zaprzeczeniem mitu, że tego rodzaju produkcja ma męski charakter – na 27 pracujących w Nonino osób, aż 24 to kobiety.

Destylarnia producenta. © Grappa Nonino.

O tym wszystkim opowiadano w Katowicach, w trakcie corocznej prezentacji nowego portfolio firmy Vininova (opisywaliśmy już jedną z tamtejszych premier). Tam też poinformowano, że importer ten staje się wyłącznym przedstawicielem Nonino w Polsce. Ponieważ Nonino produkuje w tym momencie ponad 50 różnego rodzaju destylatów i alkoholi, w polskiej ofercie na początku pojawił się ich solidny przekrój, który miałem okazję zdegustować:

© Grappa Nonino.

Nonino Grappa  43° Friulana – Podstawowa grappa i wstęp do świata Nonino. Friulana to selekcja wytłoków z białych odmian winogron regionu Friuli, o nieco aromatycznym bukiecie (jedną z użytych odmian jest moscato), pikantnych niuansach, długie i dobrze zrównoważone, co niełatwe przy tej zawartości alkoholu – właśnie do niego odnosi się 43° w nazwie (109 zł). ♥♥♥♡

© Grappa Nonino.

Nonino Grappa Vendemmia – Wytłoczyny z dwóch odmian: pinot bianco i malvasia są najpierw destylowane oddzielnie, a następnie kupażowane. Spora aromatyczność, nuty jabłek, moreli i pigwy, w długim posmaku odrobina kandyzowanych owoców (129 zł). ♥♥♥♡

© Grappa Nonino.

Nonino Grappa Vendemmia Riserva – Ponownie selekcja wytłoków z białych odmian winogron Friuli, ale tym razem – po zakończonej destylacji – grappa leżakuje przez 18 miesięcy w barrique i małych beczkach z różnych rodzajów dębu. Niezwykle elegancka i harmonijna, z nutami wanilii, suszonych owoców, świeżo upieczonego ciasta. To już nie digestif, to czysta kontemplacja (139,90 zł). ♥♥♥♥

© Grappa Nonino.

Nonino Grappa Motovitigno il Prosecco Bianco – Monovitigno, a więc źródło sukcesu Nonino – destylacja wytłoków z pojedynczej odmiany winogron, którą w tym przypadku jest glera. Zaskakująco lekka, z delikatnym, kwiatowym bukietem, nutami rumianku, mirabelek i migdałów. Najdelikatniejsza grappa z całej prezentowanej piątki (159,00 zł). ♥♥♥♥+

© Grappa Nonino.

Nonino Grappa Monovitigno il Moscato – Mój faworyt, tym razem z odmiany moscato. Niesamowicie czysty aromat, nuty korzenne i muszkatowe, skórka pomarańczy, wanilia, gałka muszkatołowa, całość świetnie zrównoważona, z długim, aromatycznym posmakiem (164 zł). ♥♥♥♥♡

Czysta przyjemność. © Maciej Nowicki.

Importerem jest Vininova, produkty Nonino Grappa zakupić można kontaktując się bezpośrednio z importerem, poprzez salony firmowe oraz sklepy i restauracje współpracujące z importerem.

Degustowałem na zaproszenie importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.