Cerro Añón Rioja Gran Reserva 2010
Olarra Rioja Cerro Añón Gran Reserva 2010
Importer przysłał to wino do ponownej degustacji, oponując przeciwko naszej ocenie 91 pkt. – wszak w Decanter World Wine Awards dostało aż 96. W kontekście tego konkursu oznacza to tyle, co złoty medal (przyznaje się je od 95 pkt., albo raczej – daje się 95 pkt. winom, które w konsensusie 4-osobowego jury zasługują na złoty medal). Wino jest niewątpliwie znakomite – kulturalne, świetnie zrównoważone, atłasowo gładkie. Nutką suszonych ziół, niemal papryczną nawiązuje – jak wiele rioj w starym stylu – do Bordeaux i historii własnego regionu; pełnia owocu zrównoważona jest świeżutką jak w czerwonej porzeczce kwasowością. Taniny są wtopione, nawet amerykańska beczka – choć na pierwszym planie – jest wysokiej jakości.
Czego zatem brak do oceny 96 punktów w Fermencie? Większej złożoności aromatycznej jak w najlepszych riojach López de Heredia czy La Rioja Alta; większej złożoności fakturalnej, jak w leżakowanych Rodach czy Murrietach; większej intensywności i doskonalszej harmonii, jak w dobrych butelkach od Mugi, czy wyrazistości owocu jak u nowych gwiazd, takich jak Artuke. Jest to w istocie świetnie skomponowane, ale w sumie proste wino, wybitne jak na swego producenta, ale nie całkiem jeszcze mieszczące się w regionalnej czołówce (90 zł). ♥♥♥♥
Wino sprowadza do Polski Vininova. Do kupienia w sklepach importera.
Źródło wina: nadesłane do degustacji przez importera.