Bouché Cuvée Saphir Extra Brut
Wprawdzie od zawsze zachęcamy, by sięgać po szampany i wina musujące o każdej porze roku, wiadomym jest jednak, że bez względu na wszystko, kompilacja okresu świątecznego i sylwestrowego i tak doprowadza do wzmożonego zainteresowania bąbelkami właśnie w grudniu. Dziś postaram się podbić statystyki korzystając z okazji, że niedawno w coraz prężniej rozwijającej się ofercie importerskiej wrocławskiego Ars Vini (szereg win opisywaliśmy w tym tekście) pojawił się kolejny dom szampański.
Posiadłość Champagne Bouché Père et Fils założona została przez Abla Bouché, jednak wówczas nie produkował on jeszcze własnego wina. Uczynił to dopiero jego syn Pierre w 1945 roku, zaraz po zakończeniu II Wojny Światowej. Dziś całe przedsięwzięcie prowadzone jest przez kolejne pokolenia – José Bouché i jego syna Nicolasa. Ten ostatni jest dziś enologiem winiarni i odpowiada za stylistykę poszczególnych win. Champagne Bouché gospodaruje na 30 hektarach własnych winnic, w dziewięciu różnych lokalizacjach (m.in. Pierry, Chouilly, Verzenay, Verzy i Tauxières). Uprawiane są tam trzy klasyczne dla szampana odmiany winorośli – chardonnay, pinot meunier i pinot noir, średni wiek krzewów to 30 lat, choć najstarsze nasadzenia przekroczyły już dwukrotnie ten wiek. Zbiory odbywają się wyłącznie ręcznie.
Zebrane grona trafiają do miasteczka Pierry, bo to właśnie tutaj znajduje się siedziba producenta, wraz z piwnicami, wykopanymi w pokładach kredy w 1897 roku. Pierwsza fermentacja i dojrzewanie zwykle przebiegają częściowo w dębowych beczkach, w czasie dojrzewania na osadzie butelki „lądują” w żyropaletach, z jednym wyjątkiem – butelki Saphira nadal obracane są ręczne. Producent przestrzega zasady, by wszystkie jego wina dojrzewały na osadzie minimum 4 lata, zanim trafią do sprzedaży. W polskiej ofercie pojawiło się łącznie siedem etykiet, zwracam uwagę, że zostały dość uczciwie wycenione.
„Podstawowym” winem w zestawieniu (z najniższą ceną!) jest Cuvée Réservée Brut (udział chardonnay, pinot noir i pinot meunier w kupażu jest mniej więcej na podobnym poziomie). 10% wina bazowego dojrzewało w beczkach, całość po drugiej fermentacji dojrzewała cztery lata na osadzie. Początkowo żywo cytrusowe, z czasem do głosu dochodzi więcej dojrzałych żółtych owoców, skórki chleba i delikatnych, orzechowych akcentów. Świetne musowanie i orzeźwiający długi, cytrusowy posmak (155 zł). ♥♥♥♥♡
Tuż za cuvée kroczy Champagne Blanc de Blancs Brut (oczywiście 100% chardonnay). Zasady winifikacji bez zmian, w aromatach cytrusom towarzyszy zielone jabłko, ale jest też sporo też brioszki, ziół i orzechów. Długie musowanie, złożona struktura, świetnie porozkładane akcenty i intrygujący kredowy finisze. Warto z jedzeniem, bardzo uniwersalny styl (159 zł). ♥♥♥♥+
Jedyny w zestawieniu musiak o innej barwie to Champagne Rosé Brut. Wśród odmian lideruje pinot noir (50%) uzupełniony przez chardonnay (40%) i pinot meunier. To jedyny wyjątek od czasu dojrzewania (3 lata), ale odstępstwo to przekłada się na jeszcze bardziej orzeźwiający styl, pełen czerwonych owoców (truskawka, poziomka, porzeczka), do których – przede wszystkim w smaku – dołączają też nuty chlebowe i drożdżowe, gdzieś tam też przewijają się akcenty mineralne i kredowe. Dobrze zaznaczona kwasowość, długie porzeczkowo-cytrusowe zakończenie. Dla takich musujących róży warto żyć! (165 zł) ♥♥♥♥♡
Wszyscy niechętni jakimkolwiek, minimalnym nawet oznakom słodyczy, powinni sięgnąć po Champagne Blanc de Noirs Brut Nature. Choć i tu przewija się trochę brioszki, ani przez moment nie ma wątpliwości, że w tym winie rządzą cytrusy, wyraźna mineralność i mocno zaakcentowana kwasowość. Z czasem w tle pojawia się trochę początkowo nieoczywistych akcentów rabarbaru i niedojrzałej porzeczki, wyjaśnieniem może być skład odmian, które złożyły się na to wino – to pinot noir (80%) i pinot meunier. W zakończeniu dochodzi do tego słony akcent. Niesamowicie orzeźwiające, będzie świetnym wyborem do ostryg (169 zł). ♥♥♥♥♡+
Zgodnie z tradycją ten szampan powstaje tylko w najlepszych rocznikach. Champagne Millésime 2009 Extra Brut to kupaż – po połowie – chardonnay i pinot noir. Wyjątkowy rocznik przekłada się też na inne parametry – w beczkach dojrzewało 30% bazowego wina, całość dojrzewała na osadzie przez 10 lat. Nic więc dziwnego, że aromaty są złożone, dojrzałym i suszonym żółtym owocem na czele, nutami orzechów, jaśminu i odrobiną przypraw. Bardzo eleganckie, z kremową fakturą. Wciąż w znakomitej formie – zdecydowanie nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa (184 zł). ♥♥♥♥♡+
Nie znam źródeł powstania Champagne Expertise 7 Extra Brut – względnej nowości w portfolio producenta – ale gdybym miał zgadywać, napisałbym, że jest „próbą otwarcia się na młodszego klienta”. Na tle ubranego w dwurzędowe garnitury rodzeństwa, przypomina młodzieńca odzianego w dres o krzykliwym kolorze. Wszystkiego jest tu dużo – najwyraźniej wyczuwalna jest pierwsza fermentacja w beczce (mimo, że to tylko 25% wina, nuty dębowe są wyraźne). Siedem lat dojrzewania na osadzie przełożyło się na dużo dojrzałego, wręcz kandyzowanego owocu, dość ekspresyjne nuty orzechów, drożdży i śródziemnomorskich przypraw, a nawet miodowy akcent. Granicy przerysowania nie przekracza, z pewnością znajdzie swoich gorliwych wielbicieli, których pozostałe wina w ogóle nie przekonają, ja pozostanę jednak w bezpieczniej pozycji obserwatora (194 zł). ♥♥♥♥+
„Na szczęście” wszystko wraca do normy w przypadku wielkiego finału. A jest nim Champagne Cuvée Saphir Extra Brut, wino stojące najwyżej w hierarchii tej winiarni. 75% chardonnay, 20% pinot noir, 5% pinot meunier, staranna selekcja gron z najstarszych krzewów, 10 lat dojrzewania na osadzie przełożyło się na elegancję, która równie dojrzałe, co u poprzednika aromaty, potrafiła poukładać w zupełnie inny sposób. Dojrzały owoc świetnie współgra z kremową strukturą i długim musowaniem, wszystko uzupełniane jest – znowu w bardzo precyzyjny sposób – przez nuty skaliste i drożdżowe, jest też trochę akcentów maślanych, chlebowych i pieprznych. Opisać tylko jednym słowem? Złożone. I medytacyjne (205 zł). ♥♥♥♥♥
W podanych cenach wina można zakupić bądź zamówić w Ars Vini, stacjonarnie także we wrocławskiej winotece importera.
Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.