Pod Lubuskim Słońcem Riesling Pomarańczowy 2022
W tym sezonie na scenę polskiego winiarstwa wkroczyła kolejne, solidne grono debiutantów. Do sprzedaży trafiły wina z 45 nowych winiarni, choć ciężko mówić o zaskoczeniu – co najmniej kilkanaście (choć zwykle kilkadziesiąt) premier to standard już od kilku lat. Upływający czas sprawia zarazem, że producenci obecni na rynku znaczną dłużej wkraczają w okres przyjemnych, okrągłych jubileuszy. Bohaterka dzisiejszego uczciła go w niedawno w najlepszy możliwy sposób.
Bożena Schabikowska prowadzi swoją winnicę Pod Lubuskim Słońcem od 2007 roku, a jej wina wielokrotnie gościły już na łamach Winicjatywy. W ostatniej z recenzji sygnalizowałem nadchodzącą premierę win z nowej parceli i wreszcie doczekałem się tego momentu. Wszystko zaś odbyło się w uroczystej atmosferze. Jednym z punktów tegorocznych targów EnoExpo w Krakowie (tamtejsza Strefa Polskiego Wina i Cydru doczeka się oddzielnej recenzji), była bowiem degustacja Wino Sztuka Autentyczność, stanowiąca właśnie podsumowanie już ponadpiętnastoletniej obecności tej winiarki na rynku. W czasie tej prezentacji, której zapis będzie można wkrótce obejrzeć w serwisie YouTube (na profilu winiarni), spróbować można było archiwalnych roczników win, ale sam czekałem właśnie na rzeczone premiery.
Pomijając największe projekty winiarskie w Polsce, nieczęsto zdarza się, by producent raczej średniej wielkości (wcześniej Winnica Pod Lubuskim Słońcem liczyła łącznie 2,2 ha nasadzeń) decydował o obsadzeniu zupełnie nowej i sporej wielkości parceli (1 ha) wyłącznie jedną odmianą winorośli. Riesling w takich historiach zdarza się jeszcze rzadziej. A właśnie na rieslinga w 2019 roku postawiła Bożena Schabikowska, dodatkowo decydując od razu o poddaniu go certyfikacji ekologicznej. Trudno nie przyklasnąć tej decyzji – dotychczas uprawiane, białe hybrydy doszły raczej do ściany swoich możliwości, a gdzie stawiać na rieslinga, jeśli nie właśnie w Lubuskim. Zadanie nie było łatwe, tym bardziej, że uprawiane wyłącznie ekologicznie, młode nasadzenia zmierzyć się musiały z dwoma trudnymi rocznikami (2020 i 2021). Wyszły jednak z tej próby obronną ręką, a zbiory z rocznika 2022 posłużyły do wyprodukowania dwóch pierwszych win.
Dojrzewający wyłącznie w stalowych zbiornikach Riesling 2022 jest na razie młodziutki, ale od samego początku czuje się tu potencjał i jakość owocu dojrzałego rocznika. Ani bukiet, ani smak nie pozostawiają wątpliwości co do odmiany winorośli, w aromatach na razie młode cytrusy, z przewagą skórki cytryny i zielonego jabłka. Lekka budowa (10,5% alk.), zdecydowana wytrawność i wyraźna cytrusowa kwasowość, ale za pół roku powinno zacząć pokazywać, na co je stać. Jednak już teraz to najlepsze białe wino z tego adresu od wielu lat! (100 zł) ♥♥♥
Paradoksalnie (zwykle jest na odwrót) pokazuje to już macerowana wersja tej odmiany, czyli Riesling Pomarańczowy 2022 – tak brzmi jego oficjalna nazwa. Maceracja na skórkach trwała tu 2 miesiące, wino przeszło spontaniczną fermentację alkoholową i jabłkowo-mlekową, podobnie jak „brat” dojrzewało później w stalowym zbiorniku. Stanowi kolejne element zbioru „maceracji przystępnej”, czyli win, które nie atakują obezwładniającym garbnikiem i nie wymagają wieloletniego oczekiwania na uzyskanie jakichkolwiek aromatów. Tu od samego początku mamy sporo herbacianych aromatów, trochę suszonego jabłka, polnej łąki i intrygujących, korzennych akcentów. Identyczny poziom alkoholu co u poprzednika, delikatna tanina, utemperowana kwasowość ze skórkowym finiszem i z pewnością potencjał rozwoju na kolejnych, kilka lat. Udany debiut! (100 zł) ♥♥♥♡
W podanych cenach wina już wkrótce będzie można zakupić bądź zamówić bezpośrednio w winiarni. Korzystając z okazji przypominam też, że Pod Lubuskim Słońcem to także oferta enoturystyczna wraz z klimatycznym apartamentem.
Źródło win: próbowane w czasie targów Enoexpo w Krakowie.