Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Pod Lubuskimi Gwiazdami Sekt 2015

Komentarze

Winnica Pod Lubuskim Słońcem Pod Lubuskimi Gwiazdami Sekt 2015

Musujących sposobów na powitanie tego roku nie brakowało. Można było sięgnąć po szampana, po rozmaite wina musujące, jak zawsze ostała się też niezłomna grupa zwolenników wynalazków o rosyjsko brzmiących nazwach oraz fani napoju na literę „D”. W moim przypadku wybór był prosty – to musi być wino musujące z polskiej winnicy. Tym razem nie sięgnąłem jednak po świetnego GostArta. Mój wybór zdeterminowała premiera – na kilka dni przed Sylwestrem – innego wina z województwa lubuskiego. Była to propozycja Winnicy Pod Lubuskim Słońcem o równie romantycznej nazwie – Pod Lubuskimi Gwiazdami. O samym producencie miałem już okazję kilkakrotnie pisać (choćby w niedawnej relacji z targów Enoexpo), niezmiennie zachęcam także do odwiedzin w tej niezwykle urokliwie położonej winnicy.

Musiak powstał metodą tradycyjną z zebranych w 2015 roku gron seyval blanc i hibernala. Partia, która znalazła się w sprzedaży (230 sztuk), leżakowała nad osadem 15 miesięcy, pozostałych 170 butelek wciąż dojrzewa – i dobrze, bo w próbowanym przeze mnie winie cały czas wyczuwa się spory potencjał. A oprócz niego przyjemne, dość długie musowanie i dobre owocowe aromaty (jabłka, biała brzoskwinia, odrobina gruszki), którym w ustach towarzyszą także nuty drożdżowe. Na papierze wino ma idealny balans (ok. 8 gramów zarówno po stronie cukru resztkowego jak i kwasowości), w praktyce przeważa wyraźnie kwasowe zakończenie i zdecydowanie wytrawny charakter. Jak wspomniałem wcześniej – wciąż wyczuwa się tu spore możliwości, z pewnością za jakiś czas spróbuję wina z drugiej partii. Last but not least – etykiety były zawsze mocną stroną Bożeny Schabikowskiej i także w tym przypadku dobrze prezentuje się nie tylko zawartość, ale i sama butelka. Polecam! (100 zł) ♥♥♥+

Wino zakupić można bezpośrednio w winnicy lub kontaktując się z producentem.

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.