Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

5 słowackich nowości na WinnicaLidla.pl

Komentarze

W trakcie zakończonego niedawno Winoforum 2020 ogłosiliśmy ranking najpopularniejszych tegorocznych tekstów na Winicjatywie. W ścisłej czołówce znalazła się recenzja słowackich win w Lidlu i absolutnie nie byłem tym zaskoczony. Mimo, że wina pojawiły się w sklepach na początku lipca, który nawet w pandemicznych realiach był czasem wakacyjnych wyjazdów, tekst wywołał niesamowite zainteresowanie – chyba nigdy wcześniej nie otrzymałem tylu pytań, a nawet skarg („byłem już w trzech lidlach, w żadnym nie znalazłem wina X, proszę o informację, w którym sklepie są dostępne”).

Sama oferta, mimo że wyjątkowa (wcześniej żadna sieć nie sięgnęła po wina od naszych południowych sąsiadów), była jednak mocno rozchwiana. Do plusów niewątpliwie można było zaliczyć nowy rocznik i lekki, wakacyjny charakter samych win. Dużo trudniej było mówić o hitach (wyjątkiem był jakim był Irsai Olivér 2019 od Víno Matyšák). Większość win prezentowała co najwyżej przeciętny poziom. I gdy wydawało się, że słowacki rozdział został – przynajmniej w tym roku – zamknięty, niespodziewanie na platformie Winnica Lidla pojawiła się jego kontynuacja. To wprawdzie jedynie pięć etykiet, ale i tak nie mogłem przepuścić okazji do ich spróbowania.

Levice Veltlínske Zelené 2019

Zacznę od producenta nieobecnego we wcześniejszym, stacjonarnym rozdaniu. Historia Víno Levice – spółdzielni położonej na obrzeżach Bratysławy – rozpoczęła się jeszcze w 1960 roku. Kilkadziesiąt lat później, w 2001 roku doszło do jej prywatyzacji i odbudowy w dużej mierze zaniedbanych winnic i zniszczonych budynków winiarni. Niestety Veltlínske Zelené 2019 wciąż smakuje jak relikt przeszłości, choć właściwie trudno mówić nawet o smaku – to jedno z najbardziej niearomatycznych win, jakich próbowałem w ostatnim czasie. Przy maksymalnej dobrej woli, odnaleźć można tu odrobinę wody z cytryną, jakichkolwiek innych cech charakterystycznych brak – a to za mało nawet jak na przypadkowy zakup (29,99 zł). ♥

Pivinica Tibava Rizling Rýnsky 2019

Wino pochodzi z innej spółdzielni – Pivnica Tibava – która poprzednim razem „zasłynęła” tym niepijalnym koszmarkiem. Tym razem jest znacznie lepiej – mamy czyste aromaty jabłka, szarlotki i odrobinę cytrusów, w smaku pojawia się też trochę pikantnych akcentów. Dobrze zbudowane, choć z czasem alkohol (13%) staje się bardzo męczący. Najlepiej z jedzeniem (34,99 zł). ♥♥

Villa Víno Rača Račianska Frankovka Rosé 2019

W lipcu różowe wino od Villa Víno Rača było jednym z lepszych w zestawieniu. Kolejny przedstawiciel w tej barwie także się broni. Jak łatwo się domyśleć, Račianska Frankovka Rosé 2019 oparta jest na odmianie frankovka, ma dość zwiewną budowę i zwiewne aromaty, w których dominuje poziomka, truskawka i trochę skórki cytrynowej. Solidna kwasowość, sporo orzeźwienia. Szkoda, że pojawiła się w sprzedaży dopiero teraz (29,99 zł). ♥♥♡

Levice Frankovka Modrá 2019

Ten sam szczep zdominował także czerwone nowości. Frankovka Modrá 2019 od Vino Levice jest nieskomplikowana, ale porządnie zrobiona – znajdziemy tu czerwoną porzeczkę, młodą wiśnię, pestkę i trochę ziół. Lekka struktura i dobrze zaznaczona kwasowość predestynują ją do połączenia z pizzą (29,99 zł). ♥♥♡

Villa Víno Rača Račianska Frankovka 2017

Ostatnie wino jest zarazem najstarszym w zestawieniu. Račianska Frankovka 2017 od Villa Víno Rača (z wyraźnym dookreśleniem – Exclusive Collection), ekskluzywna raczej nie jest, za to mocno szypułkowa, gorzka i pieprzna, z nutami jeżyny i aronii oraz odrobiną lukrecji. Ten styl znajdzie swoich fanów i odpowiednie połączenia kulinarne (jak dobrze wysmażone mięso wieprzowe czy wołowe), mnie bardziej przypadł do gustu opisywany wyżej róż (29,99 zł). ♥♥♡

Wszystkie wina zarezerwować można poprzez platformę Winnica Lidla – kliknij na link z ceną.

Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.