Kiermasz Winicjatywy – co warto kupić?
Wielki Świąteczny Kiermasz Winicjatywy jeszcze trwa, a my już relacjonujemy! Nasi autorzy zdegustowail wszystkie wina dostępne na Kiermaszu i polecają najlepsze okazje.
ArmaStyl nowy importer win z RPA od znanego producenta De Grendel. Wina są dostępne w restauracjach oraz w warszawskich sklepach Wine Corner i Piwnica Smaków. Dobre wina białe i czerwone – z tych ostatnich na przykład pełny, owocowy Merlot 2013 oraz ambitny i drogi (173 zł) kupaż Rubaiyat 2012. Jednak najbardziej polecam białe – mocny Chardonnay Op Die Berg 2014 z górnej półki i najlepsze wino przy tym stoliku – Sauvignon Blanc 2015, intensywny, mocno zbudowany, w stylu zupełnie inny np. od Sauvignonów z Nowej Zelandii (70 zł). (Wojciech Bońkowski)
Atlantika to oczywiście oferta portugalska (z małą domieszką Hiszpanii). Moim faworytem pozostaje nieodmiennie Dão Rótulo 2013 od Niepoorta (49 zł): wyraziste i lekkie zarazem, mineralne, z dobrą kwasowością: wspaniały kompan do stołu. Dla spragnionych win bardziej klasycznych: Douro Sino da Romaneira 2009 – jedno z najbardziej „francuskich” win produkowanych w Portugalii (80 zł). Nie mogło też zabraknąć win słodkich – w tym roku Atlantika proponuje lekko słodki Niepoort Moscatel Dócil 2013 (65 zł). (Marcin Jagodziński)
Centrum Wina – z kiermaszowych win godne polecenia są białe: aromatyczny alzacki miks odmianowy Hugel Gentil 2014 (50 zł) i czysty, aromatyczny, przenikliwy Esterházy Burgenland Classic Chardonnay 2013 (50 zł). Z czerwonych polecam pełen owocowej słodyczy i korzennych przypraw Woodhaven Zinfandel 2012 (45 zł) i bardzo wyrafinowany, delikatnie owocowy Isole e Olena Chianti Classico 2013 (100 zł). (Krzysztof Dobryłko)
DELiWINA – tego importera przedstawiać nie trzeba, należy do najczęściej recenzowanych na Winicjatywie. Na Kiermaszu przedstawia przekrój przez swój katalog, od Austrii (doskonały Gobelsburg Grüner Veltliner 2014 za 49 zł, idealne wino do karpia) przez Niemcy i Chile aż po Włochy i Francję. Z win włoskich polecam rewelacyjne Fatalone Gioia del Colle Primitivo 2011 (67 zł), atomową bombę śliwkowo-czekoladową. Z francuskich – Château Beau-Site Saint-Estèphe Cru Bourgeois 2009 (174 zł). Należy do tych samych właścicieli co głośny ostatnio Lynch Moussas, a dzisiaj smakuje od niego dwa razy lepiej! To najlepsze Bordeaux na Kiermaszu. (Wojciech Bońkowski)
Dolio Vini – coś dla koneserów: Korenika & Moškon Sulne (111 zł). Wino to macerowane było na skórkach przez miesiąc, dojrzewało w małych beczkach przez półtora roku, a w dużych beczkach przez lat… sześć (w ofercie jest obecnie rocznik 2007). Pisaliśmy o nim kilka dni temu opisując ofertę tego producenta, ja króliczego futra w nim nie poczułem, natomiast serowe aromaty były wyraźne. Kogo to nie odstraszy, niech po nie sięgnie, kto się trochę boi, niech kupi o połowę tańszą Malvaziję 2014 (55 zł). (Marcin Jagodziński)
Hiszpański Smak / El Catador – rzadki na naszym rynku przykład importera, który postawił na wina tylko z jednego regionu. Są to Wyspy Kanaryjskie, które większości Polaków kojarzą się nie tyle z winnicami, co z plażowaniem. Warto spróbować prostego, pełnego owocu czerwonego Tajinaste Tinto Tradición 2014 (59 zł) i wyjątkowo mineralnego, delikatnie miodowego Tajinaste Paisaje de las Islas 2013 (89 zł). Dla ciekawych i odważnych jedyna taka propozycja w Polsce, a może i na świecie – bardzo dobre wino z bananów Platé (50 zł). (Krzysztof Dobryłko)
Impresja – François Philippe, tak jak rok temu, pokazał bardzo dobrą, równą selekcję win. Cenową rewelacją jest szampan Crochet-Rivière Brut Tradition za, trzymajcie się, 89 zł! To dwa razy taniej niż Moët & Chandon z supermarketu, a wino jest doskonałe, mocne, wyraziste, udźwignie nawet mocniejsze potrawy takie jak gęś. Tańszy niż w markecie jest także Alain Brumont Madiran Bouscassé 2009 (89 zł, w Leclerku – 99 zł), szlachetne Madiran, którego garbniki już trochę się stopiły, ale mają jeszcze wiele lat przed sobą; dobry prezent dla świadomego winomana. Dobrą niespodzianką okazał się Bailly-Lapierre Irancy 2012 – Pinot Noir z tej małej burgundzkiej apelacji to zwykle kwaśne cienkusze, a tutaj mamy ładną wytrawną wiśnię i dobrą głębię (59 zł). (Wojciech Bońkowski)
Kondrat Wina Wybrane – o Winnica Turnau Solaris 2014 (65 zł) też już pisaliśmy: na Gali Winicjatywy pobiło w konkurencji „wino do foie gras” dużo bardziej renomowanych konkurentów. Stoi za nim nie tylko polska fantazja rodziny Turnau, ale także „niemiecka myśl techniczna” – w jego produkcję mocno zaangażowany jest Frank Faust, prowadzący na codzień winnicę Faust w Rheingau. Jego ekologiczny Riesling Spätlese feinherb Flagrantia 2014 (50 zł) jest żywy i energiczny, trafiający w punkt pomiędzy kwasowością a słodyczą. Z pewnością będzie hitem wigilijnego stołu. (Marcin Jagodziński)
Mielżyński – wybrał ze swojej przebogatej oferty tańsze propozycje. Bardzo ciekawe okazuje się porównanie bogatego, pełnego ananasowo-cytrusowych aromatów Little Beauty Marlborough Sauvignon Blanc 2013 (74 zł) z eleganckim, wycofanym francuskim klasykiem Château Tourteau Chollet Graves Blanc Élégance 2013 (49 zł). Ja nad teatralność Nowej Zelandii przedkładam francuską dyskrecję. W czerwieni ponownie zachwyca czyste langwedockie grenache Domaine des Prés Lasses 2013 (39 zł). (Krzysztof Dobryłko)
Piwnica Wybornych Win – postawiła na szeroką ofertę młodych win z rocznika 2014. Wielbicieli nowozelandzkiego (a więc soczystego, agrestowo-trawiastego) stylu Sauvignon z pewnością ucieszy Matua Marborough Sauvignon Blanc 2014 (59 zł). Udaną, mięsisto-owocową propozycją jest Torres Hemisferio Carmenere 2014 (31 zł) – akurat do świątecznego dania głównego. A mi najbardziej podoba się Penfolds Koonunga Hill Riesling 2014 (57 zł) – tropikalny owoc, umiejętnie uzupełniony dozą słodyczy i odświeżenia – Wigilia już za pasem! (Maciej Nowicki)
Pod Pretextem – wysokie loty tego importera i sklepu na warszawskim Bemowie. Specjalizuje się w winach z Hiszpanii i proponuje na przykład jeden z lepszych w Polsce tanich Prioratów – Giné Giné 2013 (79 zł). Duże wrażenie w swojej cenie 49 zł robi też mięsisty, atramentowy super-Kastylijczyk Dehesa del Carrizal MV 2011. Ale największą cenową rewelacją jest tutaj asertywny, soczysty, podręcznikowy Schenk-Siebert Pfalz Riesling Kabinett trocken Aufstand 2014 za 39 zł! (Wojciech Bońkowski)
Vini e Affini – po intensywnym romansie z włoskimi winami Beata Gawęda ruszyła w Europę i przywiozła kilka ciekawych propozycji. Klasę potwierdza mineralne, głębokie Lucien Crochet Sancerre Le Chêne 2013 (98 zł) i portugalski klasyk od regionalnej gwiazdy Álvaro Castro Dão Tinto 2013 (51 zł). Dobrze trzymają się też Włosi, czego najlepszym przykładem są dwa wina Vajry: pełne owocu i elegancji Langhe Rosso 2012 (59 zł) i lekko musujący słodziak Moscato d’Asti 2014 (59 zł). (Krzysztof Dobryłko)
VinoVita – Ten wyspecjalizowany w winach słoweńskich importer, tym razem proponuje ciekawą selekcję z oferty dwóch producentów: Kristančič i Istenič. Wina są zróżnicowane i właściwie każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Wielbiciele prostych, świeżych win na kaźdą okazję mogą sięgnąć po Medana Belo 2014 w arcyokazyjnej cenie 23 zł. Kto szuka potężniejszych aromatów, zwłaszcza tych beczkowych, niech śmiało sięga po Pavo Chardonnay 2011 (98 zł) lub w wersji czerwonej – Pavo Rdeče 2011 (67 zł). A wszystkich powinien pogodzić rewelacyjne różowe wino musujące – Istenič Gourmet Rosé 2006 (96 zł). 100% pinot noir, wyraźne nuty czerwonych owoców, sporo skórki chlebowej i mocnej struktury czynią go idealnym partnerem do długiego, wielodaniowego obiadu – powinien sobie poradzić nawet z najtrudniejszą potrawą. (Maciej Nowicki)
Vins de France – sklep z winami francuskimi na ul. Polnej w Warszawie proponuje dziesięć etykiet z różnych regionów Francji. Ciekawym rzadkością jest Domaine Chapot Vin de Savoie Abymes 2014 z Sabaudii, bardzo delikatne, stylowe wino o aromacie kwiatów (39 zł). Inną rzadkością jest białe wino Domaine Berthet Rayne 2014 z apelacji Cairanne w Dolinie Rodanu, bardziej znanej z czerwonych: nuty lilii i miodu dobrze zagrają z pieczonym schabem (68 zł). Z czerwonych zwracam uwagę na serię od bardzo znanego producenta Jean-Luka Thunevina, Bordeaux albo mój ulubieniec z Roussillon – Thunevin-Calvet L’Amourette 2009, dżem z owoców leśnych podany na łupkowym kamieniu (67 zł). (Wojciech Bońkowski)
Wine Selection Basia Lejkowska – to pierwszy występ w Warszawie znanej importerki z Krakowa. Dobre propozycje z Włoch i Hiszpanii. Zacznijcie od muślinowego, przepysznego Furlan Prosecco Superiore Millesimato Extra-dry 2014 (57 zł), potem przejdźcie do lekko macerowanego Torre Fornello Emilia Pratobianco 2013 (70 zł), które wytrzyma starcie nawet z pasztetem. Ale białą rewelacją jest tutaj Eidos Rías Baixas Albariño Eidos de Padriñán 2014, wino słone jak morska woda i elektryzujące jak pół tuzina ostryg na przystawkę (74 zł). Z win czerwonych zachowam w pamięci lekko maślane, ale kulturalne i całkiem pełne Santa Marta Valdeorras Mencía Viñaredo 2013 (46 zł). (Wojciech Bońkowski)
WineAndYou – polecam Wittmann 100 Hügel Weisser Burgunder 2014, wyraziste białe wino z Niemiec w znakomitej cenie 35 zł. Perełką jest Pietracupa Fiano di Avellino 2013 (68 zł) – cytrusy i brzoskwinie już dojrzewają, a wino ma przed sobą kilka pięknych lat ewolucji. Od zawsze smakuje mi też Morellino di Scansano od Castello Romitorio, po nieco słabszym roczniku 2012, aktualny 2013 znów cieszy nie tylko soczystym owocem, ale i godną uwagi ceną 35 zł. A na deser – Friedrich Schatz H Acinipo 2006 – hiszpańskie wino z odmiany… Blaufränkisch! Iimponuje równowagą pomiędzy owocem, słodyczą i strukturą (79 zł). (Maciej Nowicki)
Wines United – ambasador Nowej Zelandii i Australii w Polsce przedstawił wina wielokrotnie już przez nas recenzowane. Możemy porównać evergreenów – Baby Doll Sauvignon Blanc 2014 i HãHã Marlborough Sauvignon Blanc 2013 – oba w tej samej cenie 49 zł, mnie bardziej podszedł ten drugi. Dużym wzięciem wśród gości Kiermaszu cieszyło się oryginalne d’Arenberg Hermit Crab Viognier Marsanne 2013, gęste, wręcz tłuste wino do ciężkich świątecznych potraw. Z czerwonych dwa bardzo dobre Pinot Noir – budżetowe Baby Doll 2013 (54 zł) i ambitniejsze, bardzo wręcz mocne jak na ten szczep Ata Rangi Crimson Pinot Noir 2013 (119 zł). (Wojciech Bońkowski)
Winetellers Wina Greckie – sensacyjny debiut win greckich. To już któreś podejście do tematu, mam nadzieję, że tym razem polska publiczność zakocha się w tych rzadkich, fascynujących smakach. Sięgnijcie po różaną galaretkę z cytryną – Ktima Gerovassiliou Malagousiá 2014 (69 zł) albo wulkaniczno-pieprzne Sigalas Santorini Assyrtiko 2014 (85 zł), jedno z najbardziej oryginalnych win w Europie. Byłem także pod wrażeniem czerwonego Cavino Nemea Agiorgitiko Grande Reserve 2008 – Cavino to niby wielki hurtownik, ale to skórzane, mięsiste wino jest na poziomie dobrej Riojy Reserva (59 zł). Przy tym samym stoliku kupicie też dobre wina portugalskie – wyróżnia się dobre, wyraziste Foz Torto Douro 2013 (69 zł). (Wojciech Bońkowski)
Winnice Europy – przystanek obowiązkowy, aby spróbować prawdopodobnie najlepszego wina różowego dostępnego w Polsce Château La Calisse Patricia Ortelli 2014 (63 zł, zob. mój niedawny pean). Ale genialna okazała się także Patricia Ortelli Rouge 2012 – wina czerwone z Prowansji to trudny temat, a tutaj mamy arcypyszne owoce leśne z czarnym pieprzem i gwiazdą anyżu. Jedna z rewelacji kiermaszu! (68 zł). Przyćmiło tutejsze wina z Austrii, wszakże też całkiem dobre, np. wiśniowe Reinhard Bruckner Blaufränkisch 2012 w świetnej cenie 35 zł. (Wojciech Bońkowski)
Kiermasz Winicjatywy jest imprezą komercyjną a udział ze strony importerów jest płatny.