Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Winnica Jura Solaris 2018

Komentarze

Choć w życiu nie ma nic mniej pewnego niż prognoza pogody, wygląda na to, że do Polski zawitały wreszcie temperatury adekwatne do zbliżającego się lata. To idealne warunki by sięgnąć po orzeźwiającą butelkę bieli czy różu, a tak się składa, że mam dziś dla Was stosowną propozycję.

Winnica producenta. © Winnica Jura.

O małopolskiej Winnicy Jura miałem już okazję pisać dwukrotnie – przy okazji jej debiutu oraz win świętomarcińskich. Czas na trzecie podejście – zapowiadane już na początku tygodnia przy okazji relacji z Confetti Wine Festival w Krakowie – a związane z prezentacją nowego rocznika. Przypomnę pokrótce, że winnica powstała w 2015 roku, założona przez Joannę i Marcina Miszczaków w podkrakowskiej Rybnej (30 km od centrum Krakowa).  Na 3 hektarach uprawianych jest 9 różnych odmian winorośli (m.in. chardonnay, hibernal, johanniter, solaris, riesling, pinot noir i cebernet cortis), ale dominuje ten ostatni – z 15 tysięcy krzewów, prawie 4 tysiące reprezentuje właśnie tę odmianę. Winnica uprawiana jest ekologicznie, a poziom siarczynów nie przekracza 56 mg/l. Nie chcąc powtarzać wcześniejszych tez dotyczących rocznika 2018 dla polskiego winiarstwa, napiszę tylko, że także w przypadku tego producenta był to najlepszy rocznik w dotychczasowej (choć krótkiej) historii. Zebrano najwięcej owoców o wyjątkowo dobrej jakości, udało się też zrobić to w odpowiednim momencie. W efekcie wina mają dobrą budowę i dojrzałość, ale uniknęły przerysowania, czy to związanego z buchającym alkoholem czy z cukrem resztkowym. Oto szczegóły.

Solaris. © Maciej Nowicki.

Solaris 2018 – na rynku znaleźć można sporo przedstawicieli tego szczepu z wyższą zawartością cukru resztkowego, ten jednak należy do tych zdecydowanie wytrawniejszych (tylko 3 g c/l). Charakterystyczne dla odmiany nuty brzoskwini, gruszek i jabłek, charakterystyczne akcenty wapienne (winnica położona jest na wzgórz wapiennym), mocna struktura (ale i świetnie zintegrowane 14% alkoholu) oraz dobry, orzeźwiający finisz. Zwracam także uwagę na butelkę zamykaną zakrętką, co w polskim winiarstwie wciąż nie jest szczególnie popularne (65 zł). ♥♥♥+

Chardonnay. © Maciej Nowicki.

Chardonnay 2018 – podobnie jak poprzedni rocznik, także ten był fermentowany i starzony wyłącznie w stalowych kadziach. Wśród aromatów białe kwiaty, cytrusy, jabłko, biała brzoskwinia i porzeczka. Nawet mimo rocznika wino jest wciąż bardzo młode, a że ma przynajmniej 2-3-letni potencjał, warto dać mu ten czas – a przynajmniej kolejnej, zakupionej butelce (75 zł). ♥♥♥

Johanniter. © Maciej Nowicki.

Johanniter 2018 – dobra interpretacja tego szczepu, w której cytrusom i zielonemu jabłku towarzyszy szczypta pikantności (biały pieprz) i wręcz mięsiste nuty. Dobra budowa i kwasowość, świetne z jedzeniem (ryby), najniższy poziom siarczynów (38 mg/l). Jedno z moich ulubionych win w tym roczniku (65 zł). ♥♥♥♡

Cuvee. © Maciej Nowicki.

Cuvee 2018 –  Nowość w ofercie producenta, kupaż białych odmian z przewagą rieslinga (70%, oprócz niego pinot gris i seyval blanc). Zdecydowanie najlżejsza struktura ze wszystkich win. Dominują nuty cytrusów, zielonego jabłka, przewijają się też ciekawe akcenty skórki pomarańczowej. Plus porcja odświeżenia idealna na taki dzień jak dziś (75 zł). ♥♥♥+

Pinot Noir. © Maciej Nowicki.

Pinot Noir 2018 –  Na tle bieli, ten pinot noir jest wręcz zwiewny. Jedynie 10,5%, klasyczne aromaty poziomek, truskawek, odrobina czarnej porzeczki i wyraźnie zaznaczona kwasowość. Zdecydowanie z jedzeniem. Równie młode co kilkoro z jego rodzeństwa (75 zł). ♥♥♥+

Cabernet Cortis. © Maciej Nowicki.

Cabernet Cortis 2018 – Chyba najbardziej zadziorne wino z całego zestawu, perfekcyjnie oddające charakter tego szczepu. Feeria owoców leśnych z jeżyną na czele, nuty czerwonej i wędzonej papryki, czarny pieprz, wyraźna tanina, mocna struktura, całość spięta odpowiednim poziomem kwasowości. Jeden z najlepszych cortisów, jakie piłem w ostatnim czasie, wszyscy musimy się jednak uzbroić w cierpliwość – wino znajdzie się w sprzedaży w styczniu 2020 roku. (♥♥♥♡)

Na winnicy. © Winnica Jura.

Oprócz ostatniego wina czekamy także na premierę tegorocznego pet-nata, który w pierwszych degustacjach zapowiada się bardzo dobrze, nie mówiąc już o kolejnej, ciekawie zaprojektowanej etykiecie. Gdy tylko pojawi się w sprzedaży, doczeka się oddzielnej recenzji na Winicjatywie.

Orzeźwiające zastosowanie przetestowane. © Maciej Nowicki.

W podanych cenach wina zakupić można bezpośrednio w winnicy oraz poprzez jej sklep internetowy (kliknij na link z ceną). Dostępne są także w miejscach współpracujących z producentem – ich listę znajdziecie tutaj.

Źródło win: udostępnione do degustacji przez producenta.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.