Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Winnica Adoria Bacchus 2017

Komentarze

O Winnicy Adoria głośno było w pierwszej połowie obecnej dekady. Jej właściciel, Mike Whitney, wniósł przed laty sporo świeżości do polskiego winiarstwa, odważnie stawiając na szlachetne szczepy Vitis vinifera, ładne etykiety i dystrybucję w miejscach dotąd z polskim winem niekojarzonych, takich jak lotniska. Od tamtego czasu wiele się w polskim winiarstwie zmieniło, a gwiazda podwrocławskiej winnicy zdążyła nieco przyblaknąć. Poniekąd był to wybór samego winiarza, który zrezygnował z udziału w polskich imprezach branżowych i konkursach. W międzyczasie udało mu się jednak zaistnieć na arenie międzynarodowej – jego Pinot Noir 2015 zdobył srebrny medal w najbardziej prestiżowym światowym konkursie winiarskim Decanter World Wine Awards. Jego następca utrzymuje dobry poziom, ale na miano największej niespodzianki zasługuje inne wino – Bacchus z rocznika 2017.

Winnica Adoria Riesling 2017 – Nie do końca przekonujący riesling, przede wszystkim niezbyt aromatyczny i mało typowy, o nieco chemicznej, kleistej nucie. Lepszy w ustach, choć bardzo szczupły, a smaki ma słabo rozwinięte i niespecjalnie wyraziste. Na plus przyjemna, nieagresywna kwasowość. Winogrona po prostu jednak nie dojrzały (60 zł). ♥♥♡

 

Riesling Późny Zbiór 2017 – Lepszy, pełniejszy, bardziej wyrazisty niż powyższy riesling. Nie oczekujcie wina słodkiego jak niemieckie Spätlese – jest co najwyżej półwytrawne, z miłą cytrusową świeżością (60 zł). ♥♥♡

Chardonnay 2017 – Chardonnay o cytrusowym zapachu rieslinga (którego z kolei brakuje w tutejszym rieslingu) i szczupłym, mało rozwiniętym, ale dobrze wyważonym smaku w stylu kwasowo-mineralnego chablis. W końcówce trochę orzecha. Niezłe, ale nic więcej (60 zł). ♥♥♡

Bacchus 2017 – Bardzo aromatyczne, muszkatowe w rejestrze wino o nutach winogron i babcinej działki pod miastem. W smaku nieoczekiwanie wytrawne i bardzo kwasowe, ale jak na polskie wino – dobrze zbalansowane i bardzo smaczne. Szczep bacchus pojawia się w Polsce bardzo rzadko, choć na przykład w podobnym klimacie Anglii jest główną odmianą do win niemusujących. Dobra niespodzianka! (55 zł) ♥♥♥♡ Winicjatywa poleca!

Dornfelder 2017 – Młodzian o zapachu świeżo fermentującego moszczu, porzeczkowy, jeżynowy, lekko szypułkowy, zaskakująco dojrzały. Jak na jedną z pierwszych prób szczepu dornfelder na piastowskiej ziemi – wypada bardzo przekonująco! Producent oferuje także wersję lekko zabeczkowaną, bardzo smaczną, jednak nuty waniliowe jeszcze się nie wtopiły (60 zł). ♥♥♥♡ Winicjatywa poleca!

Winnica Adoria Pinot Noir 2016 – Bardzo dobrej klasy śląski pinot. Wyrazisty, intensywnie owocowy, z nutami wiśni i czarnej porzeczki. Jeszcze młody, plączą się nuty budyniu od beczki, mokrej ziemi po deszczu, leśnej ściółki. Jedyne wady to miękka kwasowość i ogólna przejrzałość, alkohol też wydaje się spory – to rzadkie stwierdzenie w opisach polskich win, ale prawdziwe – winogrona może były zbyt dojrzałe? Tak czy owak, naprawdę dobre wino (90 zł). ♥♥♥♡ Winicjatywa poleca!

Źródło wina: nadesłane do degustacji przez producenta.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.