Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Viore Toro Rosado 2014

Komentarze

Viore Toro Rosado

Bodegas Viore Toro Rosado 2014

Bońkowski i Tempranillo. To się nie mogło udać. Temperatura w tym związku jest bliska zera absolutnego, a pewien rodzaj szorstkiej przyjaźni pojawia się tylko sporadycznie przy degustacji jakiejś tam Viñi Tondonii.

A jednak! Wypiłem z przyjemnością całą butelkę i chyba wrócę po więcej. Tym bardziej, że ten przyjemniaczek kosztuje zaledwie 26 zł i to nie dyskoncie!

A cała tajemnica jest taka, że jest to Tempranillo… różowe. Bowiem w tym kolorze akceptuję ten szczep bez zastrzeżeń – wina mają piękny czereśniowy kolor, mocny owoc takiegoż rodzaju, a w smaku dobry kwas i lekką pikantność. Nie mają za to maślanego rozmemłania ani – Boże broń! – cynamonowego botoksu od amerykańskiej dębiny. Bowiem nawet w Hiszpanii nie ma takich imbecyli, którzy by młode wino różowe wsadzali do amerykańskiej beczki. Chociaż… właśnie tak robią w Viña Tondonia, jednym z moich ulubionych win różowych na całym świecie ;-)

(Do I contradict myself? Very well then I contradict myself – W. Whitman).

Wino za 26 zł kupicie w sklepie Kondrat Wina Wybrane na ul. Wierzbowej w Warszawie oraz w sklepie internetowym.

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Sebastian Zdegustowany Bazylak

    Ale czasami taki róż z odrobiną beczki daje radę. Na przykład Kogl Pinot Noir – Rubellus. Odrobinka tej wanilii daje naprawdę radę.

    • Wojciech Bońkowski

      Sebastian Zdegustowany Bazylak

      Są nawet dobre róże 100% fermentowane w beczce… ale jest ich niewiele ;-)

  • Ela

    Zauważyłem, ze winicjatywa ma jakieś podwójne standardy odnośnie cen. Wina z dyskontów, zwłaszcza jednego, jeśli kosztują 25-30 zł sa uznawane za drogie. Za to tutaj wino za 26 zł uznane jest za taniochę. A to przecież tylko róż, który jest najtańszy z win. Poza tym to wino pewnie kosztuje z 2-3 euro u producenta.

    • Marcin Czerwiński

      Ela

      „…róż, który jest najtańszy z win.”
      O różowym Sancerre pewnie Pani nie słyszała? ;)

      • Wojciech Bońkowski

        Marcin Czerwiński

        Ani o różowym szampanie ;-)

      • Konstanty

        Marcin Czerwiński

        No i ile kosztuje ten Pana jakiś róż z Sancerre? 25 EUR? Z Prowansji są po 100 EUR. A teraz prosze sobie odpowiedzieć, po ile są najdroższe wina czerwone i białe.

    • Wojciech Bońkowski

      Ela

      To nie są żadne podwójne standardy. To wino reprezentuje poziom jakości, jakiego nie pamiętam w dyskoncie od wielu miesięcy poza dosłownie pojedynczymi wyjątkami (może Greyrock Sauvignon).

      Niech kosztuje u producenta choćby 0,95€ – dla mnie jest ważne tylko to, że w swojej cenie detalicznej oferuje konsumentowi ogromnie dużo frajdy. Czego nie da się powiedzieć o większości butelek z dyskontowych półek.

      • jakub

        Wojciech Bońkowski

        A czerwone z tej serii Pan próbował? Warto?

        • Wojciech Bońkowski

          jakub

          Nie próbowałem.