Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Tesco Finest Breede River Sauvignon Blanc 2018

Komentarze

Wakacyjne wojaże i częsta w takich sytuacjach konieczność tzw. awaryjnego zakupu wina sprzyjają wizytom w dawno nieodwiedzanych sklepach. Gdy moja nawigacja jako najbliższy sklep zasugerowała mi Tesco, uznałem to za szczególny zbieg okoliczności – ledwie kilka godzin wcześniej przeczytałem tekst informujący o zakończeniu roku finansowego przez polski oddział Tesco ze stratą 11 milionów funtów (ok. 55 mln złotych) i zamknięciu kolejnych sklepów, a nawet jednego z dużych centrów dystrybucji (w podpoznańskich Komornikach). Jednocześnie w Europie Środkowej najwięcej sklepów tej sieci wciąż znajduje się w naszym kraju.

Breede River Valley. © nroutes.co.za.

W odwiedzonej przeze mnie placówce tradycyjnie udałem się na poszukiwania win z linii Tesco Finest, co nie było łatwe z uwagi na tradycyjnie panujący na półkach chaos. Wybór etykiet własnych wydaje się mniejszy niż kiedyś (choć może to być też kwestia konkretnego sklepu) i poszukiwania białego wina były wyjątkowo trudne. Ostatecznie – zarówno po lekturze reportażu Wojciecha Bońkowskiego z RPA w najnowszym numerze Fermentu jak i osobistej słabości – sięgnąłem po wino z RPA. Chenin blanc nie odnalazłem (później udało mi się ustalić, że jest dostępny np. w Łodzi) – stanęło na sauvignon blanc.

Sauvignon Blanc 2018 pochodzi z Breede River Valley, a dla Tesco wyprodukował je jeden z trzech największych eksporterów wina z RPA – Origin Wine. Dodatkowo, na etykiecie znajdziemy znak Faitrade – to oznaczanie standardów wypracowanych dla poprawy warunków pracy i ochrony praw robotników zatrudnianych na plantacjach, a także wspierania drobnych producentów (wszystkie szczegóły znajdziecie tutaj). A samo wino? Sporo w nim soczystego owocu z klasycznymi nutami agrestu, limonki i trawy, jest też niezły balans i solidna dawka odświeżenia. Z postawionego przed nim zadania – uratowania popołudniowego spotkania i uniknięcia trudnej do przełknięcia cieczy – wywiązało się bez problemu (21,99 zł). ♥♥♡

Importerem jest Tesco, wina znaleźć można w sieci tych sklepów.

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Drodzy autorzy i Czytelnicy, czy ktos może doradzić, co warto wziąc z oferty Winnicy Lidla, a czego unikać? Tego jest dużo i boję się wpadki – choć chodzi mi głownie o wina na wakacje… nie jakieś wypasy na prezent… :-)
    Dziekuję

    • Piotr Jankowski

      W innym miejscu pisałem, ale również polecam w Lidlu: . Kekfrankos Taschner 2017 z Sopronu – 15zł z groszami Juhfark 2018 od Tornai z Somlo – 13,69zł
      Czerwone warto otworzyć godzinę wcześniej i pić lekko schłodzone, białe warto otworzyć pół godziny wcześniej. Osobiście uważam, że najlepsza relacja ceny do jakości obecnie w Lidlu.

  • Wyprzedaż w Tesco – Sauvignon Blanc z Breede River Valley za 50% ceny po 9,99 zł.