Quinta do Convento 2013
W czasie niedawnej, kolejnej edycji Wines of Portugal w Warszawie tradycyjnie nie zabrakło znakomitych win. Wśród tych degustowanych przeze mnie szczególne wrażenie zrobiło Quinto Do Convento Branco 1999, którego historia jest naprawdę niezwykła. Zostało wyprodukowane przez Quinta do Convento – jednego z najstarszych producentów w Douro (jej początki sięgają XII wieku). Posiadłość od 2018 roku ma nowego właściciela – Kranemann Wine Estates – który zdecydował o zachowaniu dotychczasowej nazwy i przyczynił się do odkrycia tego wina.
Po przejęciu sterów Christoph Kranemann zarządził inwentaryzację zgromadzonych w piwnicach win. Ku zaskoczeniu zespołu enologów w czeluściach piwnicy odnaleziono ok. 2000 butelek białego Douro. Okazało się, że poprzedni właściciel planował wykorzystać je jako… ozdobne wykończenie jednej ze ścian, która miała być w całości pokryta rzędami tych butelek, ale do realizacji tego pomysłu nigdy nie doszło. Ciemne, chłodne i wilgotne pomieszczenia, w których pozostawiono te wina (trzeba dodać, że są to katakumby dawnego klasztoru cystersów) całkiem dobrze je zakonserwowały. I choć po 21 latach trudno mówić o owocu, a dominują aromaty trzeciorzędowe – głównie akcenty wosku, miodu, nuty orzechowe – to degustacja jest i tak wyjątkowym przeżyciem (189,99 zł). ♥♥♥♥
Importer Quinta do Convento w Polsce – Rafa Wino – ma jednak w ofercie także dwa, nieco młodsze wina czerwone, którym również warto przyjrzeć się bliżej.
Zacznę od 8-letniego Douro Senhora do Convento 2012. To kupaż czterech charakterystycznych dla regionu odmian: touriga nacional, touriga franca, tinta roriz i tinta barroca. Mamy tu nuty dojrzałych czerwonych i czarnych owoców (wiśnia, jagoda i jeżyna) oraz akcenty suszonej śliwki, róży i lukrecji. Tanina już raczej wtopiona, a kwasowość dobrze zaznaczona, przydałoby się tylko ciut więcej ciała. Większych powodów do narzekań jednak nie ma, szczególnie w tej cenie (49,99 zł). ♥♥♥♡
O rok młodsza Douro Quinta do Convento 2013 zapewniła mi jednak więcej frajdy. Touriga nacional, touriga franca i tinta roriz dały równie dojrzałą, choć nieco bardziej soczystą kombinację aromatów śliwki, jeżyny i jagody. Pojawiają się też wyraźne nuty pieprzu, korzennych przypraw i tytoniu. W eleganckim stylu, z długim owocowym zakończeniem (58,99 zł). ♥♥♥♡
Oba wina zakupić można w sklepie internetowym importera (kliknij na link z ceną) lub stacjonarnych – w Nowym Sączu i w Krakowie, a także w punktach współpracujących z importerem.
Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.