Quinta da Lixa Vinho Verde Branco 2019
Kiedyś pojawienie się nowego rocznika vinho verde w Biedronce budziło znacznie większe zainteresowanie, także dlatego, że w relacji jakość do ceny były to często nader atrakcyjne oferty. Jednak w ostatnim czasie generalna mizeria na półkach tego dyskontu dotknęła nawet kategorii, która – biorąc pod uwagę pochodzenie właściciela – latem powinna być czymś oczywistym. W zakamarkach niektórych sklepów można było jedynie znaleźć pozostałości wcześniejszych roczników, albo półsłodkie kurioza, które miałem (nie)przyjemność opisywać jakiś czas temu. Dlatego z prawdziwym zdziwieniem odnalazłem w tym tygodniu na półkach świeżą dostawę nowych roczników portugalskich win, a wśród nich dwa reprezentujące typowo wakacyjny styl.
Po raz pierwszy Coop. de Monção Vinho Verde Alvarinho Trajadura opisywaliśmy jeszcze w 2015 roku, narzekając, że pojawiło się praktycznie pod koniec wakacyjnego sezonu. Tym razem tzw. timing nowego rocznika, czyli 2019, jest nieco lepszy, co nie zmienia faktu, że powinien być w sprzedaży przynajmniej od kwartału. Aromaty – na czele z aspiryną, która koresponduje z delikatnym musowaniem – są tu niezmienne niczym polityka Korei Północnej. W ustach robi wrażenie rozwodnionej kombinacji cytrusów, jabłek i odrobiny grejpfruta. Kwasowość nie jest zbyt wysoka, ale odpowiednia dawka orzeźwienia i wytrawny charakter zostały zachowane (17,99 zł). ♥♥
Zdecydowanie bardziej podobało mi się drugie wino – Vinho Verde Branco 2019 – pochodzące od znanego z polskiego rynku producenta Quinta da Lixa i firmowane (ze stosownym podpisem na etykiecie) przez tamtejszego enologa – Carlosa Teixeirę. Zostało wyprodukowane specjalnie dla sieci Pingo Doce, także należącej do Jeronimo Martins (choć raz jeszcze podkreślam, że nie można tu mówić o portugalskim odpowiedniku Biedronki – oferta Pingo Doce pozycjonowana jest wyżej) i jest kupażem trzech odmian: loureiro, trajadury i arinto. Jest wytrawne i delikatniejsze od poprzednika (10% alkoholu versus 12% w Monção), ma też czystszy aromat spod znaku cytrusów, młodego jabłka i nut trawiastych. Wyższa kwasowość, podobnie jak porcja generalnego orzeźwienia, sprawia, że mając obu bohaterów dzisiejszego tekstu na półce, bez wątpienia sięgnąłbym właśnie po tego. Szczególnie w tej cenie! (12,99 zł) ♥♥♡
W następnym odcinku nowe roczniki evergreenów Biedronki, czyli Loios Branco i Tinto oraz prawdziwa niespodzianka!
Wina do kupienia w sieci sklepów Biedronka.
Źródło wina: zakup własny autora.