Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Dobre RPA z WinnicaLidla.pl

Komentarze

Nadal nie wszyscy wiedzą, że internetowe ramię Lidla – WinnicaLidla.pl – oferuje inny asortyment niż sklepy stacjonarne, w tym wiele ciekawych etykiet, które nigdy nie trafiają na detaliczne półki. Z zainteresowaniem przyjrzałem się na przykład winom z RPA, bo butelki z tego kraju – oferującego przecież obok Hiszpanii i Portugalii najlepszą relację jakości do ceny – obecne są w stacjonarnych sklepach Lidla sporadycznie, i to głównie pod postacią budżetowej, mało inspirującej Cimarosy. W WinnicaLidla.pl w dużym wyborze pojawiła się marka Purple Heron; co ciekawe, poza klasycznymi chenin i pinotage, próżno pod nią szukać stereotypowych odmian takich jak chardonnay czy cabernet, pojawiają się za to unikatowe ciekawostki: cinsault czy grenache blanc. Są to wina jak na dyskontową markę wycenione ambitnie, ale o adekwatnej jakości.

Purple Heron Méthode Cap Classique

W miarę eksplozji popularności win musujących w Polsce interesujemy się już nie tylko mainstreamowymi prosecco czy cavami, ale też mniej oczywistymi musiakami z różnych stron świata. RPA produkuje takich win sporo – najlepsze z nich, powstające metodą szampańską, noszą bez względu na region pochodzenia apelację Méthode Cap Classique (MCC) właśnie. Wersja z Lidla kosztuje 59,99 zł i jako taka świetnie pozycjonuje się pomiędzy płytkie, słodkawe prosecco i uproszczone cavy a poważne cavy premium ze sklepów specjalistycznych czy tańsze szampany. Dobra świeżość, gładkie, świeże musowanie, miłe nuty jabłek i gruszek, przyjemność i satysfakcja. (Dostępne w WinnicaLidla.pl). ♥♥♥+

Purple Heron Western Cape Soft Smooth White 2019

Półwytrawne wino o dojrzałym, lekko maślanym, bananowym owocu. Nie brakuje mu jednak kwasowości, a jakość owocu jest dobra. Smaczne, bezproblemowe, ale nie wodniste – na co dzień (17,99 zł, dostępne w WinnicaLidla.pl). ♥♥♥

Purple Heron Western Cape Grenache Blanc 2019

Rzadko u nas widywany solo szczep grenache blanc w dobrym wydaniu. Maślano-woskowa faktura, intensywny, choć mało aromatyczny owoc (papierówki) oraz zaskakująco świeża przy tym ciele i śródziemnomorskim profilu kwasowość. Oryginalne, smaczne wino, wyrastające sporo ponad marketową niską półkę (29,99 zł, dostępne w sklepach stacjonarnych). ♥♥♥+

Purple Heron Swartland Single Vineyard Kliprif Chenin Blanc 2019

Zapach lekko zredukowany, neutralny; na podniebieniu mniej beczki, niż można by się spodziewać, ale kwasowość też jest stonowana: dominuje miód, scukrzone owoce sadu, syrop z bzu. Dobra pikanteria w końcówce, nie jest to jednak wino złożone. Styl na bogato, niewystarczająco podparty świeżością. W związku z tym cena 59,99 zł wydaje się wysoka – w tym przedziale, zwłaszcza z RPA, kraju wszak taniego, spodziewałbym się wina lepiej zrównoważonego i bardziej kompletnego. (Dostępne w WinnicaLidla.pl). ♥♥♥♡

A921 Western Cape The Pledge Sauvignon Blanc 2018

Interesująca kompozycja win leżakujących w stalowej kadzi, beczkach dębowych oraz amforach. Dojrzałe, krągłe sauvignon blanc o fakturze wyraźnie wzbogaconej dojrzewaniem na osadzie. Dużo treści, koncentracji, nieco też nut mlecznych i zbożowych, kojarzących się bardziej z chardonnay niż sauvignon. Rozwija świeższą nutę kiwi. Z pewnością poważne i ciekawe, jak przystało na ambitną jak na białe wino supermarketowe cenę 64,99 zł (dostępne w WinnicaLidla.pl) ♥♥♥♥

Purple Heron Coastal Region Cinsault 2018

Cinsault jest wciąż w cieniu szczepów takich jak syrah czy cabernet sauvignon, lecz robi już w RPA sporo hałasu, dzięki unikatowemu stylowi swych win – jasno zabarwionych, zwiewnych, bez tanin, za to żywych, z intensywnością czerwonych owoców i charakterystycznych przypraw. Wersja Purple Heron z Lidla kosztuje niewiele (29.99 zł) i choć podaje ten styl w uproszczeniu, bez dzikości serca czy wielkiej struktury, to pozostaje rozpoznawalny i jest świetną odtrutką na uniformizację komercyjnych win z RPA. Pyszne! (Dostępne w sklepach stacjonarnych). ♥♥♥♡

Purple Heron Coastal Region Malbec 2018

Lekki i gładki malbec z RPA, strukturą zbliżający się właściwie do pinot noir. Nie ma tu dżemolady ani czekolady znanej z tego szczepu w Argentynie. Całość jest wszak bardzo dobrze zrównoważona i nader przyjemna w piciu (39,99 zł, dostępne w WinnicaLidla.pl). ♥♥♥+

Purple Heron Swartland Single Vineyard Wildskamp Pinotage 2018

Pinotage, jakiego nie znacie – bez mięsa, dymu czy przysłowiowych „zardzewiałych gwoździ”, którymi często lecą wina z tej odmiany. Mocno beczkowy (wanilia), co jednak przy jego skoncentrowanym wiśniowym owocu nie przeszkadza. Gładkie taniny, alkohol pod kontrolą, dużo przyjemności z picia. Poważna flaszka i choć nietania (59,99 zł), świetnie się wpisuje w trend ambitnych win premium dostępnych w wielkopowierzchniowych sieciach. (Dostępne w WinnicaLidla.pl). ♥♥♥♥

Źródło win: 5  butelek – nadesłane do degustacji przez Lidla, 3 butelki – zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • A lokalnie, też z RPA śmieszna etykieta.
    Nawet spoko za kilkanaście pln w promocji x2
    Widziałem też białą wersję chenin blanc.

    • Johnny Blaze

      Nie wiem jak powinno smakować cinsault ale to z Lidla to jak dla mnie alkohol + kwas.
      Próbowałem w różnych kombinacjach, w różnych temperaturach i wrażenia za każdym razem podobne. Zdecydowanie nie dla mnie. Może problem w tym, że na mojej butelce rocznik to 2019 a recenzowany to 2018.

      • (Winicjatywa)

        Tomasz Zakrzewski

        Z ciekawości sprawdzę ten rocznik 2019 (choć w takich winach nie ma on zwykle wielkiego znaczenia). Natomiast Cinsault ma owszem mieć wysoką kwasowość, szczupłe ciało (może stąd percepcja alkoholu, choć generalnie jest to najmniej alkoholowe z czerwonych win z RPA) i specyficzne aromaty… ten typ tak ma!