#Panel: albariño
Hiszpania jest największym eksporterem wina do Polski (jeśli pominąć musujące – w tych prym wiodą Włochy). A ponieważ coraz chętniej pijemy wina białe, reprezentacja hiszpańskich blancos rośnie u nas z sezonu na sezon. To okazja do odkłamania stereotypu, że Hiszpania ma w tym kolorze znacznie mniej do zaproponowania niż w czerwieni. Morskie kompozycje z Galicji, fakturalne macabeo, ambitne białe riojy, śródziemnomorskie zalotki z Katalonii, intrygujące palomino z Jerez – ciekawych propozycji nie brakuje. Największymi specjalnościami pozostają jednak verdejo z Kastylii i albariño z Galicji. Dziś przyglądamy się bliżej temu drugiemu szczepowi.
Wybiórczy przegląd albariño dostępnych na naszych półkach pokazał generalnie dobry poziom. Nie zabrakło win znakomitych, w większości oddających atrakcyjną kombinację dojrzałego owocu, atlantyckiej świeżości i mineralności, która uczyniła z apelacji Rías Baixas prawdziwą gwiazdę. Dzięki tej wyrazistej osobowości albariño jest zwykle warte swoich nieniskich cen, a poziom jest wyrównany i wysoki.
♥♥♥♥ Fulcro Rías Baixas Albariño A Cesteira 2020
Lekko beczkowane albariño o wielkiej głębi aromatów, w których miesza się słodki melon i kwaskowate pikle, słońce i morze. Dopracowane, mocno mineralne, ale i wymagające poprzez swoją potężną strukturę (El Catador, 149 zł).
♥♥♥♥ Notas Frutales de Albariño Rías Baixas Albariño La Trucha 2020
Klasyka albariño w doskonałym wydaniu, wino czyste, rześkie, dynamiczne, wszak z dobrą, słodką, owocową fakturą. Słona końcówka o ładnej precyzji. Wszystko na swoim miejscu, na czele z przyjemnością z picia i atrakcyjną ceną (El Catador, 79 zł).
♥♥♥♡+ Quinta Couselo Rías Baixas O Rosal Quinta de Couselo 2021
Dobrze zbudowane albariño w stylu dojrza- łym, lekko wręcz tłustym, choć z zachowa- niem dobrej świeżości i morskiego akcentu, tak atrakcyjnego w winach z tej odmiany. Do picia dziś, ale i w ciągu 5 lat (BuyWine, 74 zł).
♥♥♥♡+ Santiago Ruiz Rías Baixas O Rosal 2021
Mainstreamowy ideał białej Galicji, a zwłaszcza O Rosal – cie- plejszego miejsca na południu regionu, gdzie albariño miesza się z innymi odmianami i wina są miększe, bardziej gruszkowe, lekko pestkowe, choć wciąż słone (Mielżyński, 80 zł).
♥♥♥♡ Albamar Rías Baixas Albariño 2021
W zapachu mocno dojrzałe owoce – gruszka, mirabelka – za to na podniebieniu wino szczupłe, mocno kwasowe, cokolwiek zielone. Nie można odmówić mu atlantyckiej energii (Sobrevino, 89 zł).
♥♥♥♡ Albamar Rías Baixas Albariño Alma de Mar 2020
Dziwne albariño, z jednej strony zdecydowanie morskie, z nutami wręcz wodorostów, wilgotnego mchu, suszonych ziół. Z drugiej – mimo niewątpliwego kwasowego wigoru – swoiście nieśmiałe, schowane, do czego przyczynia się niemal całkowity brak owocu. Kontrowersyjne, zwłaszcza w tej cenie (Sobrevino, 145 zł).
♥♥♥♡ Benito Santos Rías Baixas Albariño 2021
Smaczne w swoich soczystych cytrusowych smakach, ale cokolwiek proste i lekko wyschnięte, z nutą migdałową silniejszą niż ta klasyczna, morsko-słona (Vininova, 71 zł).
♥♥♥♡ Quinta Couselo Rías Baixas Albariño Turonia 2021
Albariño dla każdego i na co dzień – dojrzałe, słodkawe, ale i lekko słone, młode, proste, diablo smaczne. Dobra cena (BuyWine, 69 zł).
♥♥♥ Benito Santos Rías Baixas Albariño EO 2021
Albariño w stylu cukierniczym – z kandyzowanym owocem, wręcz lukrem, choć na podniebieniu jest mocno kwaśne i cokolwiek zielone, leśne. Rozchwiane (Vininova, 85 zł).
Degustowali Wojciech Bońkowski i Tomasz Prange-Barczyński.
Źródło win: nadesłane do degustacji przez importerów.