Malbec – intrygujący nieznajomy
Nazwa, którą wszyscy znają, i smak, który wszyscy lubią. Czy można chcieć więcej? A przepraszam, nie wszyscy. Dla niektórych jest zbyt słodki, zbyt beczkowy, zbyt alkoholowy, uszminkowany, a poza tym przewidywalny. Przewidywalna jest raczej reakcja lewej strony sali winomańskiej, bo przecież te same debaty toczymy – bez postępu – o merlota, shiraza i zinfandela. Teraz znowu krytykujemy malbeka za to, jaki jest, a jest niewątpliwie ciemny jak noc, ultra-owocowy, gładki i atrakcyjny. Jako poseł sprawozdawca postaram się wyjaśnić, czemu nie ma w tym nic złego.
Nie ma nic złego w winach mocno owocowych i łatwych w piciu. To one przyciągają na naszą planetę osadników z Cerveza Centauri i Wódkomedy. To dzięki nim młodzież licealna ma przynajmniej szansę odstawić colę i bacardi breezera i – jak to się mówi – złapać bakcyla. A czterdziestoletni menedżerowie – choćby z brzuszkiem, czy to też coś złego? – mogą wracać do prostych smaków, które lubią, bo przecież nie wszyscy chcą wolny czas spędzać na analizie kwasowości w nebbiolo z rocznika 2016.
Nie ma nic złego w winach przewidywalnych – takimi są w swoich stylach zarówno pauillaki grand cru classé, jak i morawskie pét-naty. Ale też malbec z Argentyny jest znacznie mniej przewidywalny, niż wam się wydaje. Na przykład uważaliśmy do niedawna, że stopy mu zabetonowali w tych płaskich, wygodnych do maszynowego winobrania winnicach w środkowej Mendozie, tymczasem on z głupia frant zawędrował daleko na południe, do zimniejszej Patagonii, gdzie ujawnił surowszą indiańską twarz; przeskoczył do Chile, a tam doprawdy świetnie się bawi w mieszankach z syrah i cabernetem; przede wszystkim zaś odkrył w sobie alpinistyczny zew – w Mendozie wspiął się już na 1800 metrów, a w Salcie na ponad 3000 (Altura Máxima znanej i u nas winiarni Colomé), a to przecież nie koniec. Tutaj już taki dżemowy nie jest, wyszła z niego wiśniowa kwasowość i iście włoska ostrość smaku. Po prostu oglądaliście go dotąd zaledwie na rozgrzewce.
Zaloguj się
Zaprenumeruj już teraz!
i zyskaj dostęp do treści online, zniżki na imprezy oraz szkolenia winiarskie!