Durigutti Malbec 2011
Durigutti Mendoza Malbec 2011
Niedawno cały miesiąc pisaliśmy o Malbeku i żałuję, że już wtedy to
wino nie było dostępne. Zdecydowanie wyróżniająca się flaszka na
tle argentyńskiej ofert w Polsce. Zamiast czekoladowego latte mamy
wino wytrawne, czereśniowe, soczyste, żadnej zbędnej beczki
(chociaż 10 miesięcy w amerykańskiej). Winnice rodzące to wino mają
nawet 83 lata! To czuć, smak jest o wiele głębszy niż komercyjnego
Malbeka. Kultura, równowaga. Do takiej Argentyny dałbym się
przekonać. (ok. 66 zł, importer: Vive le Vin, kupisz m.in. sklepach
Wine Corner i Alewino)
Źródło wina: udostępnione do degustacji przez
importera.