Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Kir Yiánni Ramnista 2015

Komentarze

Trzy etykiety Kir Yiánni, jednego z czołowych greckich producentów, wróciły na półki Mielżyńskiego. Importer skupił się na dwóch czerwonych xinomavro z pojedynczych winnic (Ramnista i Kali Riza), dokładając w charakterze nowości trzecią etykietę: białe assyrtiko. Z katalogu zniknęły tańsze, podstawowe butelki z linii Paranga. Ma to swoją logikę: w najniższym segmencie cenowym inne kraje o niższych kosztach produkcji są w stanie dostarczać butelki o bardziej przystępnym stylu. Na wyższej półce, na której liczy się unikatowa stylistyka i charakter, xinomavro czuje się znacznie lepiej. Również pojawienie się białego assyrtiko ma swój sens: dyskontuje modę na ten szczep, jaka ogarnia winiarski świat. Santoryńska odmiana wpisuje się w szersze zjawisko popularności białych, mocnych i energetycznych szczepów (jak choćby chenin blanc czy albariño) winifikowanych w stali i leżakowanych na osadzie.

Kir-Yiánni Florina Assyrtiko 2018 – Wino z górskich winnic Amyndeonu pod regionalnym oznaczeniem Florina. Dojrzewa w stali, w tym przez jakiś czas na osadzie. Zabieg ten potęguje charakterystyczne dla assyrtiko odczucie mocnego ekstraktu, które przekłada się na intensywność smaku. Również bardzo energetyczna kwasowość realizuje wzór odmiany. Zgubił się jednak gdzieś cytrynowy owoc, który mnie uwiódł przy pierwszym spotkaniu z tą etykietą w marcu tego roku. Myślę, że nie jest to ostatnie słowo tego wina, bowiem assyrtiko znane jest z tego, że jego drugie życie może być ciekawsze od młodzieńczych przebłysków. Jest power, poczekajmy na finezję (56,50 zł). ♥♥♥

Kir Yiánni Naoussa Ramnista 2015 – Powrót po 6 miesiącach do tej butelki (którą opisywałem tu) okazał się nader przyjemny. Wino nic nie straciło ze swojego pięknego kwiatowo-czereśniowo aromatu. Świdrujący kwas równoważy potężna tanina, w tym roczniku bardzo dojrzała, co czyni to wciąż młode wino przyjemnym już na tym etapie ewolucji. Nuty beczkowe są dyskretne, a styl nie tak asertywny jak w przeszłości – widać nawet klasycy się zmieniają. Oczywiście jest to maratończyk, z czasem, gdy kwas i tanina bardziej się zintegrują, a nuty ziemiste wygładzą, może być tylko lepiej. Pić teraz lub trzymać. Cena wyraźnie wzrosła od ostatniej dostawy, ale nadal warto, bo Ramnista pozostaje jednym z najlepszych wcieleń ambitnego szczepu, jakim jest xinomavro (92,50 zł). ♥♥♥♥

Kir-Yiánni Amyndeon Kali Riza 2017 – Ta interpretacja xinomavro powstaje w Amyndeonie na wysokości 600 metrów n.p.m., na działce o ubogim, piaskowym podłożu. Od winnic Naoussy, z której pochodzi opisana wcześniej Ramnista, Amyndeon oddziela potężny szczyt Vermion. Stanowi on też barierę dla wpływu morskiego powietrza, jakim podlegają winnice wokół Naoussy, także mamy tu w pełni kontynentalny klimat. Kali Riza ma wszelkie cechy górskiego stylu: mocny aromat, bardziej intensywny niż w Ramniście, a jednocześnie grający na lżejszym rejestrze. Zamiast wiśni – czereśnia, zamiast fiołków – różana mgiełka. Kwas jest jeszcze bardziej świdrujący i właściwie jest głównym wspornikiem tego wina. Mamy tu też chrupki, eteryczny czerwony owoc z lekko pestkowo-przyprawowym charakterem. Garbniki na średnim poziomi. Do grzybów i wędlin idealne (72 zł). ♥♥♥♡

Wina do kupienia w sklepach Mielżyńskiego w Warszawie i Poznaniu.

Źródło win: udostępnione do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Kali Riza 2017 rozbiło bank. W stawce było między innymi San Giusto a Rentennano Riserva Le Baroncole 1999 i Siepi 1995. Fajne, młode wina. Oczywiście była i Ramnista 2015, która przepadła gdzieś między Champagne 2008 ar Lenoble 2008, a Valpolicella Classico Giuseppe Quintarelli 2007. Kali Riza!!!