Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Baglio Diar Grillo Selene 2022

Komentarze

Na przestrzeni lat, z zainteresowaniem obserwuję transformację niektórych z rodzimych dystrybutorów, którzy znani początkowo z jednego, może dwóch kierunków geograficznych importu win, dziś eksplorują ich kilka razy więcej i cały czas poszukują nowych. Do takich przykładów z pewnością zaliczyć można krakowskiego Dionizosa. O jego ofercie kiedyś pisaliśmy głównie w kontekście Słowenii czy Tokaju i choć wina z obu tych krajów wciąż są solidną pozycją w portfolio, po raz ostatni recenzowaliśmy je… prawie dwa lata temu. Od tego czasu omawiane były m.in. Francja, Niemcy czy Austria, nie inaczej będzie dziś – tym razem mowa będzie o winach z Sycylii i Langwedocji.

Baglio Diar Grillo Selene

Pora roku nakazuje zacząć od win białych, a te pochodzą od sycylijskiego producenta Baglio Diar, który choć swoją siedzibę ma w Marsali, zdecydowanie daleki jest od produkcji określanych tą nazwą win wzmacnianych. Dwa recenzowane wina i tak znajdują się jednak w sporej rozpiętości stylistycznej. Zdecydowanie bliżej mi do Grillo Selene 2022 (sama Selene to postać z romansu Giovanniego Vergi, gdzie jako tancerka baletowa wdaje się w sekretny związek z markizem Albertem Albertim) – wino jest jeszcze młode, ale z typowymi dla odmiany, oszczędnymi aromatami białej moreli, zielonego melona, skórki jabłka, ziół i odrobiny przypraw (szczególnie wyczuwalny jest koper włoski). Lekkie w stylu, z dobrze zaznaczoną kwasowością, do wakacyjnej rybki akurat (55 zł). ♥♥♥+

Baglio Diar Zibibbo Fantasia

Drugie wino Baglio Diar Zibibbo Fantasia Bio 2021 wypada gorzej. Ten wytrawny muszkat jest już zdecydowanie na emeryturze. Wprawdzie nie brak tu nut muszkatowych, miodowych i odrobinę akacjowych, to wino bardzo straciło już na świeżości – kwasowość jest niska, w efekcie wino jest też bardzo płaskie, krótkie. Czekam na nowy rocznik (55 zł 49 zł) ♥♥

Chateau de Paraza Velvet 2019

Szybki przeskok do Langwedocji i jesteśmy w apelacji Minervois. Château de Paraza znajduje się w miejscowości Paraza, w której w trakcie pisania tego tekstu temperatura wynosiła 35 stopni. Butelka czerwonego wina o 14,5% zawartości alkoholu jest w takich warunkach wyzwaniem, dlatego poniższe recenzję przydać się mogą bardziej jesienią, teraz w pierwszej kolejności zwrócę uwagę, iż w robiącym wrażenie, tytułowym pałacu można także spędzić wakacje. Pierwsze z powstających tu win – Velvet 2019 – to kupaż syrah, grenache i mourvèdre, pełny czerwonych i czarnych owoców, zdecydowanie pikantny i solidnie zbudowany. Na plus – dobra integracja wszystkich elementów, w tym wspominanego alkoholu, choć i tak jest to wino, którego bez solidnego kawałka mięsa nie powinno się otwierać (55 zł). ♥♥♥♡

Chateau de Paraza Clos St Michel 2019

Kroić nożem można także Clos Saint Michel 2019, które różni się jednak od swojego młodszego brata w dwóch aspektach. Wyraźnie wyczuwalne jest tu dojrzewanie w beczce (sporo tu toffi i karmelu), co zjedna mu lubiącą ten styl publiczność, z drugiej jednak strony, alkoholu nie udało się już ujarzmić i wraz z ocieplaniem się zawartości butelki, dochodzi on boleśnie do głosu. Jeśli jednak pilnować będziemy temperatury, pozostaniemy w pluszowym świecie dojrzałych śliwek, wiśni i odrobiny jeżyny, z pieprzno-korzennym finiszem. Zasada dotycząca jedzenia pozostaje niezmienna i w tym przypadku (66 zł). ♥♥♥♡

W podanych cenach wina zakupić można poprzez sklep internetowy importera (kliknij na link z ceną), dostępne są także w jego punkcie stacjonarnym w Krakowie.

Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.