Pij lokalnie, pij genialnie
Pato po portugalsku oznacza kaczkę. Po winiarsku – doskonałość. Wielkiej klasy wina z wcześniej kompletnie nieznanej poza granicami kraju apelacji Bairrada od lat 80. produkuje Luís Pato. Choć w Bairradzie świetnych posiadłości jest kilka, to niewątpliwie charyzmatycznemu Luisowi zawdzięczamy zwrócenie uwagi na potencjał lokalnej odmiany baga – niezwykle tanicznej, surowej, wymagającej długiego starzenia w butelce, jednak w odpowiednich rękach zdolnej do win o wielkiej głębi i niezwykłej fakturze.
Po studiach chemicznych do ojca dołączyła Filipa, która wkrótce potem wypuściła serię win pod własnym nazwiskiem. Cieszące portfel doskonałą relacją jakości do ceny wina musujące polecaliśmy wielokrotnie – ponad dekadę temu wylansowała je w Polsce Atlantika. Stopniowo do katalogu dołączały interpretacje czerwonej bagi i białego szczepu bical. Posiadłość weszła na nowy poziom po przejściu na uprawę biodynamiczną. Dziś tandem Filipa i jej mąż, znany belgijski sommelier William Wouters produkuje pełną gamę win na różnych poziomach cenowych, sprowadzanych do Polski przez Terroirystów Piotra Pietrasa MS.
Niedawna prezentacja tych win w Warszawie okazała się fascynująca nie tylko ze względu na zawartość kieliszków. Niezwykłe były opowieści o życiu biodynamicznej posiadłości, prowadzonej w racjonalny sposób przez naukowczynię i doświadczonego sługę konsumentów. Zamiast metafizycznych ogólników o kosmicznym rytmie natury było mnóstwo praktycznych, realistycznych szczegółów, od wykorzystywania świń w winnicy do zwalczania szkodników przez eliminację plastikowych elementów takich jak żerdzie do podtrzymywania winorośli, aż po opracowane drogą rozlicznych eksperymentów mieszanki ziół, rosnących wśród winorośli dla wzmocnienia gleby i przyciągnięcia dobroczynnych owadów.
Tę samą precyzję i rozsądek odnajdujemy w samych winach – choć wszystkie fermentacje są spontaniczne na rdzennych drożdżach, w butelkach Filipy i Williama nie ma nigdy „naturalistycznych” odchyłów i wypaczeń, śladu brettu, myszowatości czy lotnej kwasowości. Zamiast tak częstego w winach naturalnych uniformizującego znamienia winifikacji mamy podane bezpośrednio i wyraziście elementy unikatowe: szczep winorośli, atlantycko-wapienne terroir Bairrady, mineralność, regionalny styl skomponowany z wysokiej kwasowości, niskiego alkoholu, lekkich, płynnych, arcystrawnych faktur. Najwyższa jakość, ale też unikatowa osobowość. Po tym spotkaniu będę częściej szukał win Filipy Pato na półkach i w restauracjach.
Filipa Pato Extra Bruto 3B 2021
Owocowe wino musujące z nutami waniliowego jabłka. Mocno wytrawne, z przyjemną drożdżową słonością. Sporo charakteru za te pieniądze – i znacznie więcej niż w dawniejszych edycjach tego wina. Brać! (79 zł). ♥♥♥♡+
Filipa Pato Rosé Extra Bruto 3B 2021
Mocne różowe bąbelki z wyczuwalną taniną i dominantą kwaskowatej wiśni. Jesteśmy na antypodach delikatnego stylu ledwie zabarwionych szampanów, bliżej win mocno macerowanych, spokrewnionych bardziej z czerwienią niż bielą. Absolutnie wytrawne, słone, lekko gorzkawe. Idealne wino gastronomiczne w dobrej cenie (79 zł). ♥♥♥♡
Filipa Pato Bairrada D.N.M.C. Bical & Arinto 2021
Mało aromatyczne wino z typową dla szczepu bical nutą złotego jabłka. Na podniebieniu dobra faktura, mocna mineralność, lekkie taniny, wyraźna słoność. Osobne wino, bez owocu, skomponowane raczej z ziół i minerałów, rustykalne, bardzo ciekawe (79 zł). ♥♥♥♡+
Filipa Pato Bairrada Nossa Calcârio Bical 2021
Starzenie na osadzie z intensywnym bâtonnage nadało temu mało aromatycznemu bical dobrej złożoności i gęstej, drożdżowej faktury. Jesteśmy blisko szalenie dziś modnej formuły na nowoświatowe, lekko beczkowane chardonnay (albo chenin z RPA), jednak na podniebieniu arcysłona, mineralna ekspresja białej Bairrady dochodzi w pełni do głosu. Do tego głębia smaku, długość, balans i sznyt. Imponujące (159 zł). ♥♥♥♥
Filipa Pato Bairrada D.N.M.C. Baga 2021
Jak na bagę – szczep zwykle mało owocowy, często ziołowy, ziemisty – wino ładnie perfumowane truskawkami. Nie ma tu tanin, choć jest nieco wiejska szypułkowa suchość. Słone, ale i świeże, soczyste, owocowe, bardzo precyzyjne i świetnie zaprojektowane. Pyszne wino w dobrej cenie (79 zł). ♥♥♥♥
Filipa Pato Bairrada Nossa Calcârio Baga 2019
Selekcja winogron szczepu baga ze świetną koncentracją i dojrzałością owocu. Jak na jeden z najbardziej tanicznych szczepów Portugalii, drobne piaskowe ziarno garbników robi świetne wrażenie. Jak we wszystkich winach Filipy Pato znakomita precyzja, naturalna ekspresja winogron bez naturalistycznych odchyłów. Świetna słona końcówka (179 zł). ♥♥♥♥+
Filipa Pato Bairrada Nossa Missão 2019
Prefilokseryczne, rosnące na własnym korzeniu winorośle bagi zasadzone w 1864 roku rodzą 493 butelki tego brylantu (do Polski trafia sześć). Wino o perfekcyjnych, słodkich, jedwabistych, głębokich taninach – a w badze jest to wielkie osiągnięcie. Mamy tu także wyraźne słone tchnienie Atlantyku, niski alkohol i wynikającą zeń łatwość picia, przyjemną korzenność pomarańczowej skórki. Piękna głębia, wspaniały charakter, wielka butelka (750 zł, minimalna dostępność). ♥♥♥♥♥
W podanych cenach wina do kupienia w sklepie Winkolekcja oraz na wynos w bistro Kontakt; dostępne są również w wybranych restauracjach w całej Polsce.
Źródło win: próbowane na degustacji branżowej.