Château de Lionne 2015
Château de Lionne Graves 2015
W Lidlu trwa właśnie karnawałowa oferta, w której prym wiodą wina francuskie. Tradycyjnie nie brakuje Bordeaux, a potencjalnie najciekawszym winem jest nieźle oceniane Château de Lionne (70% merlot, 15% cabernet sauvignon i 15% petit verdot), które trafiło do polskich dyskontów w cenie niemal trzykrotnie niższej niż u polskiego importera. Niższej nawet niż we Francji, gdzie kosztuje ok. 10 euro.
Zwolenników teorii o gorszej zawartości butelek trafiających do supermarketów zachęcam do testów porównawczych. Koszt takiej zabawy to niecałe 150 zł. Ja chwilowo postanowiłem poprzestać tylko na butelce z Lidla. Znajdziemy w niej nuty wiśni, ciemnych owoców, lukrecji i kakao. Wino jest zmysłowe, kulturalne, z ładną ekspresją słodkiego owocu, gładką taniną i fajną świeżością. Brak mu wyraźnego finiszu, ale w tej cenie to dobry zakup, tym bardziej, że nie ma potrzeby czekania z otwarciem na lepszy moment. Niezła okazja do spróbowania okrzyczanego rocznika 2015 (39,99 zł). ♥♥♥
Do kupienia w sklepach Lidla i na WinnicaLidla.pl.
Źródło wina: zakup własny autora.