Zmierzch win, jakie znamy
Prognozowane zmiany klimatu zmierzają w kierunku, który całkowicie zmieni winiarski świat. Za wcześnie dziś wyrokować, czy na gorsze, czy na lepsze, jednak z pewnością będzie inaczej.
Kiedy we wrześniu 2016 zamieściłem na Winicjatywie artykuł o rosnącej zwartości alkoholu w winach, wśród wielu przyczyn wymieniłem ocieplenie klimatu. Jeden z dyskutantów zakwestionował wówczas dane mówiące, że „w najważniejszych regionach winiarskich (…) średnie temperatury wzrosły w ciągu ostatnich 50 lat o 2°C”. Choć odpowiedni raport mogłem przywołać natychmiast, sytuacja ta sprowokowała mnie do bardziej intensywnych poszukiwań, których rezultaty spróbuję przedstawić poniżej.
Trochę danych
Ziemia się ociepla. Niezależnie od tego, czy przyjmiemy, że spowodowała to działalność człowieka, na co wskazuje coraz więcej badań naukowych, czy dopuścimy inne przyczyny, statystyki klimatyczne wskazują, że od roku 1880 średnia temperatura na Ziemi wzrosła o 0,85°C, przy czym tempo wzrostu wyraźnie się zwiększa. Ostatnie dwie dekady XX wieku okazały się najgorętsze od 400 lat (przybliżone temperatury sprzed ery termometrów bazują na pomiarach wzrostu roślin, np. drzew, szacowanego według przyrostu słojów). Średnia temperatura w lutym 2016 na półkuli północnej była o 1,35°C wyższa od średniej z lat 1951–1980.
Zaloguj się
Zaprenumeruj już teraz!
i zyskaj dostęp do treści online, zniżki na imprezy oraz szkolenia winiarskie!