Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Moderna Stag Party 2020

Komentarze

Kibicuję nietypowym, często limitowanym projektom winiarskim, także wśród polskich producentów. Jeszcze bardziej lubię te przypadki, które są odzwierciedleniem autorskich zainteresowań samego winiarza, choćby tych muzycznych. Na lidera tego typu projektów wyrasta Nestor Kościański z Winnicy Moderna, któremu po raz drugi partneruje poznańska Centrala Piwna.

Oryginalna okładka albumu…. © Cherubs.

Rok temu efektem tej współpracy był Brand New Wine 2019, macerowany cztery tygodnie na skórkach johanniter, wino, którego nazwa była identyczna z jednym z utworów koncertującego w Poznaniu zespołu Come. Byłem fanem tego wina (w sierpniu miałem okazję go próbować ponownie – było świetne), tym bardziej zainteresowała mnie niedawno otrzymana wiadomość, że Nestor postanowił powiedzieć „b” czy raczej – nawiązując do jego ówczesnego postu – nadal „spłacać długi”. Tym razem inspiracją stał się koncert w Polsce innego z cenionych przez niego zespołów, który odbył się kilka dni temu. Cherubs to pochodząca z Teksasu grupa, reprezentująca styl noise rocka, która grono wiernych fanów zyskała szczególnie po wydaniu w 1994 roku kultowego dziś albumu Heroin Man, z pamiętną okładką. Otwierający ten album utwór Stag Party („wieczór kawalerski”) posłużył jako nazwa nowego, limitowanego wina, a rzeczona okładka, inspiracja dla etykiety, której autorem jest TOO MANY SKULLS (by Raf The Might). Nie mam wątpliwości, że przejdzie do historii.

…i inspirowana nią etykieta. © Winnica Moderna.

Szanse na to także samo wino, bo tak nietypowych aromatów nie spotkałem już dawno. Trzeba jednak także od razu napisać, że nie każdy zostanie ich fanem – jeśli jednak jesteście za pan brat z nutami wędzonymi czy torfowymi, a w czerwonych winach cenicie dojrzałość czerwonego owocu i strukturę, możecie kupować je w ciemno. Stag Party 2020 to cabernet cortis, którego ćwierć wędzona była drewnem śliwkowym! Następnie całość dojrzewała w dębowych beczkach przez 18 miesięcy, później odpoczywając jeszcze jakiś czas w stalowych zbiornikach. Po dekantacji – którą polecam – z kieliszka buchają aromaty kompotu z suszu, wędzonej śliwki, suszonej jeżyny i nut torfowych. Nie brakuje także typowej dla cortisa pieprzności i aromatów czerwonej i wędzonej – a jakże – papryki. Sporo ciała, z długim wędzonym finiszem. Dostępnych jest niecałych 600 butelek w również nietypowej cenie. Love or hate! (66,60 zł) ♥♥♥♡

Wino można aktualnie zamówić bądź zakupić wyłącznie u dystrybutora tego wina – Centrali Piwnej.

Źródło wina: nadesłane do degustacji przez producenta.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.