Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Winiarze i Przyjaciele – ostatni krok przed finałem

Komentarze

W tym sezonie Stowarzyszeniu Winnice Dolnośląskie – niezmordowanemu w rozmaitych aktywnościach winiarskich – po raz pierwszy udało się przeprowadzić cykl, jakiego jeszcze w Polsce nie było. W każdym wakacyjnym miesiącu odbywał się mini-festiwal Winiarze i Przyjaciele w winnicach z udziałem kilku dolnośląskich winiarni i wspominanych przyjaciół – browarów rzemieślniczych, serowarów, producentów wędlin i miodu czy palarni kawy. Wszystkie te wydarzenia doprowadziły nas do wielkiego finału Winiarze i Przyjaciele na Partynicach, który odbędzie się już w najbliższy weekend we Wrocławiu (jego pierwszą edycję opisywałem dwa lata temu). Na ostatniej prostej przed tym wydarzeniem fani dolnośląskich win zawitali do Uniejowic, gdzie gospodarzem była Winnica Kindler.

Kierunek – trzecie spotkanie. © Maciej Nowicki.

W każdym z dotychczasowych spotkań winiarze mieli szczęście do pogody (czasami wręcz upalnej), nie inaczej było i tym razem. Wszystkich wystawców odwiedzić można było w najlepszym możliwym dla festiwalu winiarskiego miejscu – poszczególne stanowiska rozstawiono pośrodku winnicy. W takim samym anturażu – z publicznością siedzącą na ławkach pomiędzy rzędami winorośli – odbywały się degustacje komentowane, które zgromadziły rekordową liczbę uczestników – wzięło w nich udział ponad 100 osób.

Najlepsze degustacje – w winnicy! © Maciej Nowicki.

Obok gospodarzy w Uniejowicach pojawiły się winiarnie Agat, Alvarium, Jakubów, Moderna i Niemczańska, a także mi.in. Browar Cztery Ściany i sery Syta Koza. Podobnie jak na wcześniejszych spotkaniach, także i tym razem, wina poszczególnych winiarzy znajdowały się na różnych etapach. W niektórych przypadkach główne premiery z rocznika 2020 dopiero nastąpią (Moderna i Niemczańska), w innych wina znajdowały się już w sprzedaży (Alvarium) lub wręcz miały tego dnia swoją premierę (Jakubów). Za to w winiarniach Agat i Kindler (którym poświęciłem niedawno odrębny tekst) niektóre z win zdążyły się w całości wyprzedać jeszcze przed festiwalem. Oto przegląd najciekawszych propozycji tego dnia.

Obowiązkowo! © Maciej Nowicki.

Zaczynam nietypowo, bo od wspominanego Browaru Cztery Ściany. To jeden z tych browarów rzemieślniczych na Dolnym Śląsku, który współpracuje z dolnośląskimi winnicami – w tym przypadku z Winnicą Agat – a efektem tej kooperacji jest Grono 2021. Grono 2020 zawierało dodatek moszczu regenta, tym razem piwo w stylu Farmhouse Grape Ale (stylem bazowym był belgijski Saison) refermentowało i leżakowało przez 6 miesięcy w beczce po portugalskim moscatelu z dodatkiem moszczu johannitera i rieslinga. Efekt jest znakomity – piwo ma rześki, owocowy charakter, a w aromatach daje się wyczuć nuty tropikalnych owoców, akcenty pestki i przyjemną goryczkę. Produkcja limitowana! (♥♥♥♥)

Propozycja Winnicy Agat. © Maciej Nowicki.

O niecodziennym w stylu solarisie z Winnicy Agat wspominałem niedawno, teraz czas na Cuvée 2020. To kupaż, w skład którego wchodzą muscaris, solaris, johanniter i odrobina rieslinga. Jest pełny soczystego owocu, ma podwyższony cukier resztkowy (12 g/l), nuty muszkatowe (zasługa muscarisa) oraz smak dojrzałej gruszki, brzoskwini i marakui. Wszystko w ryzach trzyma dobrze zaakcentowana kwasowość. (♥♥♥+)

Dość klasyczne. © Maciej Nowicki.

W tym samym tekście pisałem o znakomitym Johanniterze 2020 z Winnicy Kindler, dziś słów kilka o Solarisie 2020. To zupełnie inna historia – wino ma zdecydowanie mocniejszą budowę, która niestety przesłania nieco charakterystyczne cechy gleby wulkanicznej. Aromaty zbliżone są do klasycznych dla tej odmiany (biała brzoskwinia, morela, dojrzałe jabłko), choć w nieco bardziej pikantnym wydaniu (♥♥♥). Wielka szkoda, że Pinot Noir Rose 2020 o blado-łososiowej barwie i zwiewnych, truskawkowych aromatach wyprzedał się błyskawicznie – praktycznie od razu po wprowadzeniu do sprzedaży.

Obiecujące. © Maciej Nowicki.

Należąca do rodziny Binarz i położona w Ostaszowie Winnica Alvarium to świetny przykład coraz popularniejszego w naszym winiarstwie trendu na rozwój winnicy. Dotychczas uprawiana parcela należała do miniaturowych (0,35 hektara), niedawno zdecydowano obsadzić kolejną – ponad pięć razy większą (2 hektary). Nim jednak da ona materiał na pierwsze wina, sięgnąć można po całkiem obiecujące wina z dotychczasowej lokalizacji. Warto zwrócić uwagę na Cuvée Białe 2020, kupaż solarisa i johannitera, dość leciutki, jabłkowo-pestkowy, z wyraźną goryczką w zakończeniu (♥♥♡+ ), ale mnie osobiście najbardziej podobał się Riesling 2020 – jeszcze młodziutki, z nutami skórki cytryny, niedojrzałej limonki i zielonego jabłka, potrzebujący jeszcze czasu, ale idący w dobrym, odmianowym kierunku. (♥♥♥ )

W doskonałej formie. © Maciej Nowicki.

W Uniejowicach objawili się wreszcie reprezentanci długo wyczekiwanego rocznika 2020 z Winnicy Jakubów. Ponieważ w kolejnych tygodniach, premierowe wina prezentowały się także we Wrocławiu, Zielonej Górze i Warszawie, ich zapowiedzi podzielę na kilka kolejnych odcinków, dziś zaczynając od znaku firmowego Michała Pajdosza, czyli odmiany hibernal. Podstawowa „3” czyli Hibernal 2020 dojrzewający w stalowych zbiornikach (zbiór z około 10-letnich krzewów i maceracja na skórkach przez 48 godzin) to kwintesencja stylu winiarza w swojej najwyższej formie. Świetna jakość owocu, czyściutkie aromaty liści czarnego bzu, białej porzeczki, agrestu, wyraźne nuty ziołowe, dobrze zaznaczona mineralność i tnąca jak brzytwa kwasowość (♥♥♥♡+ ). Jeszcze lepiej zapowiada się premierowy Hibernal Barrique – kupaż dwóch roczników (2019 i 2020). Owoce pochodzą z najstarszych nasadzeń (około 15-letnie krzewy), fermentacja odbywała się na dzikich drożdżach, a wino dojrzewało 12 miesięcy w dębowej beczce. Mniej tu cech charakterystycznych dla hibernala, jest bardziej cytrusowe niż ziołowe, ale nim zrobi wrażenie na wszystkich, potrzebuje jeszcze trochę czasu – na razie jest nieco zbyt mocno zdominowane przez beczkę (♥♥♥+).

Świetne. © Maciej Nowicki.

W oczekiwaniu na premiery z Winnicy Moderna i Winnicy Niemczańskiej miałem okazję porównać rieslingi z rocznika 2019 tych dwóch producentów. W przypadku Moderny, wino dojrzewa wyłącznie w stalowych zbiornikach i dziś stoi mocno po cytrusowo-mineralnej stronie mocy (♥♥♥+). W rieslingu Niemczańskiej pozostawiono nieco więcej cukru resztkowego, więc bardziej intensywne są też jego aromaty – oprócz dojrzałego jabłka, pojawia się też trochę brzoskwini i pigwy (♥♥♥+). U drugiego z tych producentów nieustająco zwracam też uwagę na białe wina dojrzewające w dębowych beczkach – w Cabernet Blanc 2019, który na początku tego roku był jeszcze nieco zdominowany przez waniliowe akcenty, dziś akcenty są już zdecydowanie lepiej poukładane, a dojrzałe żółte owoce wręcz „obmywane” przez świetną, oleistą strukturę (♥♥♥♡).

Udane spotkania. © Maciej Nowicki.

Nie ma wątpliwości, że wakacyjny cykl spotkań w dolnośląskich winnicach zakończył się powodzeniem – praktycznie za każdym razem liczba odwiedzających przekroczyła zakładane scenariusze, na imprezy przyjeżdżali fani wina z całej Polski, a wielu z nich za punkt honoru postawiło sobie odwiedzenie każdej lokalizacji. Teraz czas na wspominany wielki finał – we Wrocławiu pojawi się łącznie 20 winiarni, 3 browary rzemieślnicze i wielu innych wystawców – ich pełną listę znajdziecie tutaj. W ciągu dwóch dni odbędzie się także wiele komentowanych degustacji – wszystkie szczegóły znaleźć można na profilu tego wydarzenia. Do zobaczenia na Partynicach!

Do Uniejowic podróżowałem na koszt własny, degustacje prowadziłem na płatne zlecenie Organizatora. Winicjatywa i Ferment są patronami medialnymi cyklu Winiarze i Przyjaciele.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Etykiety wizualnie ekstraklasa!

  • Dla mnie zwycięzca to Michał Pajdosz