Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Tornai Juhfark 2018

Komentarze

Tornai Nagy Somlói Juhfark 2018

Jeszcze kilka lat temu pojawienie się w dyskoncie juhfarka, jednego z najbardziej ekscentrycznych szczepów naszej części Europy, który kojarzony jest niemal wyłącznie z butikowym regionem Somló, można było uznać za sensację. Od kiedy jednak w Lidlu pojawiły się takie wina jak rumuńskie crâmpoșie, niszowe piedirosso, czy wino z Jury, próg konsumenckiego zaskoczenia wyraźnie się podniósł. Z jednej strony oznacza to, że winomani w każdym zakątku Polski mogą próbować szczepów i regionów, które dotąd dostępne były w (nielicznych) sklepach specjalistycznych, z drugiej odsłania smutną prawdę, że nawet w kultowych miejscach, takich jak zbocza wulkanu Somló, powstają dziś wina masowe.

Jeśli masowym możemy nazwać jakiegokolwiek producenta tego regionu, będzie to z pewnością Tornai, który dysponuje 60 hektarami winnic. Gościł już swego czasu w Lidlu, ale dopiero teraz możemy spróbować jego juhfarka. Będzie to jednak zaledwie muśnięcie typowego charakteru tego szczepu. W aromacie znajdziemy nuty śliwki, jabłka i odrobinę ziół, brak za to w ogóle szomlońskiej, wulkanicznej mineralności. Wodnistość rekompensuje fajną świeżością, przyjemną fakturą i wysokim wpółczynnikiem pijalności. Potraktowany jako reprezentant słynnego siedliska zawodzi, potraktowany jako dobry prościak na lato – wypada bardzo dobrze, szczególnie w relacji do rewelacyjnej ceny. Na balkon, działkę i leniwe popołudnie (12,99 zł). 

 

Warto sięgnąć też po Cave de Visan Côtes du Rhône Villages Visan Classique 2017, w którym znajdziemy aromaty konfitur truskawkowych, malin, suszonych owoców, kwiatów i acetonu. Soczyste, z niezłą koncentracją, wyraźną taniną i akcentem czekolady. Całkiem charakterne i bardzo solidne (34,99 zł). ♥♡

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Moja ocena Tornai’a jest bardzo podobna, może pół serduszka więcej. Butelki lekko się różnią, bo piłem takie, które jednak glebę „zawierały”. Z jedzeniem dobrze tylko wypadło z tatarem tuńczykowym (niestety z puszki). Fatalnie z kremem szparagowym. Najlepsze do popijania na tarasie/balkonie w ciepłe dni.
    Bardzo dobrze wspominam Top Selection Grófi Juhfark 2008. Pite jako 10 latek naprawdę dobre. Pite 4 lata wcześniej przywalone dębem.