Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Quillot Chardonnay Vieilles Vignes 2012

Komentarze

Domaine Quillot Côtes du Jura Chardonnay Vieilles Vignes 2012

Jura w Lidlu? W takie rzeczy jeszcze parę lat temu nikt by nie uwierzył, ale to się dzieje, proszę państwa. Ukochany przez hipsterów i naszego redaktora naczelnego region wchodzi pod strzechy, pozostaje pytanie, czy zagrzeje tam miejsce. Lidlowa jura nie rzuca się, co prawda, w oczy, bo nie stoi na półce gdzieś pomiędzy taniejącym po raz dziewiąty Bolyki Indián Nyár a alzackim rieslingiem, ale znajdziecie ją w ofercie Winnicalidla.pl, którą recenzowaliśmy w dniu premiery. W całkiem rozsądnej cenie 34,99 zł.

Dogmatyczni wyznawcy juraskiego, utlenionego stylu będą rozczarowani (albo wręcz przeciwnie): wino częstuje co prawda nutami orzechów i migdałów, ale ma też w sobie sporo owocowej świeżości spod znaku jabłka i owoców tropikalnych. W ustach jest pełne wigoru, z przyzwoitą materią i słono-rosołowym niuansem. To jest jura na miarę dyskontowych możliwości, chciałoby się powiedzieć – przystępna, niekontrowersyjna, bardzo pijalna i ze sporym potencjałem gastronomicznym. ♥♥♥

Cieszy, że wino z tak ciekawej i słabo dostępnej w Polsce apelacji debiutuje w dyskontach w niezłym wydaniu. Może to przekona niektórych do podążania dalej jurajskimi ścieżkami. Pozostaje pytanie, jaki następny niszowy region pójdzie w jej ślady. W kolejce czekają już m.in. Somló i Azory.

Źródło wina: zakup własny autora

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • W lokalnych sklepach w Arbois (Jura) miejscowe wina kosztują 6-10 euro. W innych regionach Francji nie tak łatwo poszukać wina z tej apelacji.

  • No to może sprowadzą coś z Doliny Aosty, albo chociaż z Ligurii.

    • (Winicjatywa)

      Adam Dobrzyński

      Po Jurze Liguria nie byłaby już chyba taką sensacją. Co innego Dolina Aosty. Po niej przyszłoby już tylko czekać na Szwajcarię ;)

      • Sławomir Sochaj

        Kilka etykiet ze Szwajcarii było kiedyś w Bomi, jednak ekscentrycznością przykrywało je bodajże sauv. blanc z Malty. Ale meksykańskiego teroldego z M&S chyba nie uda się szybko przeskoczyć.