Świąteczna Polka w Lidlu
Pierwszy tydzień grudnia przyniósł w polskich marketach sporo nowości, także tych polskich. Dopiero co recenzowałem nowości w Biedronce, dziś zaglądam do Lidla. Od kilku dni w sprzedaży jest nowy rocznik Polki.
Fakt, że jego premiera traktowana jest jako coś zupełnie normalnego, dobrze potwierdza progres, jaki dokonał się w polskim winiarstwie. Jeszcze cztery lata temu debiut pierwszego rocznika odbił się szerokim echem – spójrzcie na liczbę komentarzy pod ówczesnym tekstem. W ostatnim czasie w rozmaitych sieciach sprzedaży pojawiło się jednak tylu następców, że chyba mało kto zauważył nawet, że tradycyjny moment premiery kolejnego rocznika (przełom sierpnia i września) już dawno minął. Z wiadomych powodów nie odbyła się także tradycyjna premiera prasowa, więc wina po prostu zadebiutowały w przedświątecznym katalogu i na sklepowych półkach. Tym razem zabrakło wina różowego, dostępna jest jedynie biel i czerwień (obie w wytrawnej wersji). Nie zmieniła się natomiast cena – to nadal 34,99 zł przy zakupie jednej butelki i 29,99 zł przy zakupie dwóch lub ich wielokrotności. Jak smakują tym razem?
Polka.Biała 2019 to tradycyjnie kupaż kilku odmian winorośli. W roczniku 2019, wzorem poprzedniej odsłony, dominuje seyval blanc, który ponownie uzupełniany jest o johannitera, solarisa, hibernala, chardonnay i gewürztraminera. Choć tym razem nie poznaliśmy szczegółowych parametrów technicznych, wino jest bez wątpienia najbardziej wytrawną bielą w dotychczasowej historii. Na pierwszym planie pojawia się jabłko, brzoskwinia, gruszka i pigwa, jest też trochę nut łodygowych, pestkowych, ale i migdałowych. Umiejętnie zbalansowane, z owocowym finiszem i solidną świeżością. Przyznam, że kiedy spróbowałem pierwszego kieliszka, uśmiechnąłem się – postęp, jaki nastąpił przez 4 lata, które dzieli nowy rocznik od debiutanckiego, robi wrażenie. ♥♥♥
Byłem bardzo ciekaw, jak tym razem zaprezentuje się Polka.Czerwona, która w poprzedniej odsłonie okazała się bolesnym rozczarowaniem. Od razu napiszę więc, że jest znacznie lepiej. W kupażu rocznika 2019 znajdziemy tym razem prawie wszystkie czerwone odmiany producenta: regenta, rondo, acolona, cabernet cortis i pinot noir. W dość owocowym aromacie dominują jeżyny, czerwona porzeczka, dojrzała czereśnia i wiśnia, jest też trochę słodkich akcentów, słodkie przyprawy i odrobina nut ziemistych. Sprawna kompozycja, która pasować będzie np. do schabu ze śliwką. ♥♥♥
Wina zakupić można w sieci sklepów Lidl do wyczerpania zapasów.
Źródło win: zakup własny autora.