Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Sclavos – mag z Kefalinii

Komentarze

Greckiej rewolucji na polskim rynku ciąg dalszy. Tym razem wino z Hellady do swojego ambitnego, wciąż poszerzanego portfolio dodała Vininova. Sięgnęła po wina bez mała kultowe, sygnowane przez Evriviadisa Sclavosa na jońskiej wyspie Kefalinia. Działa na niej 7 dynamicznych producentów i świetna spółdzielnia, jednak wina Sclavosa wyróżniają się osobowością, stylem – naturalizującym, niekiedy z mocnymi nutami balsamicznymi, ale też głębią i niezwykłą koncentracją. Na razie mamy w Polsce wycinek jego oferty z dwoma najważniejszymi na Kefalinii odmianami – białą robolą i czerwonym mavrodaphne; mam nadzieję, że Vininova sięgnie prędko po inne etykiety: niezwykłą Robolę Lacomatia, unikatowe białe Tsaoussi i sensacyjne pomarańczowe Vostilidi Metagitnion, najbardziej poszukiwane wino Sclavosa.

Sclavos Alchymiste 2020

„Alchemik” to podstawowa etykieta tej winiarni, dostępna w trzech kolorach (w Polsce mamy na razie tylko biel). Zaskakująca kompozycja roditis z Peloponezu oraz tradycyjnych odmian z Kefalinii z robolą na czele. Wino utrzymane w stylu „naturalnym”, korzenne, pieprzne, lekko rodzynkowe, ale z i przyjemnymi nutami kwiatu pomarańczy. Na podniebieniu miękkie, leciutko maceracyjne, charakterne (56 zł). ♥♥♥+

Sclavos Robola of Cephalonia Vino di Sasso 2020

Flagowa robola Sclavosa z jednej strony ukazuje klasyczną twarz tego znakomitego szczepu: mnóstwo tu cytryny, śródziemnomorskich ziół, wapiennej mineralności. Z drugiej – jest winem wyraźnie dojrzałym, miększym i soczystszym od wielu swoich sióstr, do tego z lekką nutą redukcji i rosołowej słoności, co jednak przydaje jej charakteru. Dużej klasy butelka za rozsądne pieniądze (95 zł). ♥♥♥♥

Sclavos Mavrodaphne Orgion 2019

Mavrodaphne (szczep o mocnych, ziemistych taninach) na miękko, swoiście łagodny mimo dużej koncentracji i wyrazi- stego owocu. Jak zwykle u Sclavosa podkreślony styl „natu- ralny” z nutami balsamicznymi i zaczątkiem utlenienia, ale elementy te są wplecione w dobry owoc, a wino jest dalekie od wad. Kwintesencja śródziemnomorskiej mocy (95 zł). ♥♥♥♥

Sclavos Mavrodaphne Monambeles 2019

Czołowa mavrodaphne Sclavosa to wino na wskroś mocne, uderzające zapachem owoców leśnych, czekolady, prażonego zboża. Masa i głębia, ale z kontrolowanymi, dojrzałymi taninami, bez liściastej suchości psującej przyjemność wielu ambitnych realizacji tego szczepu. Flirtuje ze stylem „naturalnym” swymi nutami lekkiego utlenienia, które jednak nie dominują. Doznanie (129 zł). ♥♥♥♥+

Źródło wina: nadesłane do degustacji przez importera

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Kefalinia czy Kefalinia?

    • (Winicjatywa)

      Kuba Guzowski

      Czy może Kefalinia? :-) Rozumiem, że chodziło o „Kefalinia czy Kefalonia?”. Obecnie poważne źródła, takie jak Encyklopedia PWN, podają nazwę „Kefalinia”. „Kefalonia” była używana dawniej, co nie znaczy, że i dziś nie jest w użyciu – wystarczy porównać wyniki Google obydwu nazw.