Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

El Catador na lato

Komentarze

W ostatnim czasie dużo pisaliśmy o wybitnych, 92- czy wręcz 95-punktowych winach od najlepszego polskiego specjalisty od win hiszpańskich – El Catador. To prawda, że import Łukasz Staniewski i jego drużyny okrzepł i dziś znajdziemy tu wiele win drogich, okrzyczanych, luksusowych i butikowych. Ale u zarania tego projektu były zawsze świetne wina na co dzień w rozsądnych cenach. I nadal trzy warszawskie winoteki El Catador to bodaj najlepsze miejsca, by na wino wydać banknot 50-złotowy. Sezon letni, z jego tarasami, kocykami i grillami sprzyja zresztą piciu win lżejszych i mniej zobowiązujących, toteż przegląd takich właśnie propozycji przeprowadziliśmy.

Mas Candí Corpinnat Brut Nature Prohibit

Słone w bukiecie, ale owocowe w smaku, jabłeczne, lekko przykurzone (szczep xarel.lo często daje takie właśnie ziemiste nuty), indywidualne i zarazem typowe dla dzisiejszych bąbelków brut nature (109 zł). ♥♥♥♡

Joan Sardà Penedès Sota Vent Xarel.lo 2021

Xarel.lo klasyczne i jak rzadko precyzyjne zarazem. Nic – nawet zwyczajowe w tym szczepie nuty ziemiste, goryczkowe – nie zakłóca czystej ekspresji gruszki z solą, pigwy z migdałem, minerału z sokiem. Wino doprawdy niebanalne i wciągające jak na swój przedział cenowy (49,99 zł); prawdziwy hit, zarówno zmysłowy, jak intelektualny. ♥♥♥♥

Quinta Esencia Rueda Verdejo Silbón 2022

Powrót popularnego „Kaczora” w nowym roczniku. Rueda sympatyczna, życzliwa, łatwa w obyciu, z przyjemną jabłeczną kwasowością i akurat taką intensywnością melonowo-agrestowego owocu, jak trzeba w tej cenie (49,99 zł). ♥♥♥♡+

Bideona Rioja Alavesa Viura Cabezadas 2019

Klasyczna viura bez beczki – wino pachnące dojrzałymi jabłkami w sadzie, prażonymi migdałami, razowym spodem do szarlotki. Nienaganna świeżość przy niezłej koncentracji i swoistej prostocie, w pozytywnym jednak sensie, zważywszy cenę 49,99 zł. ♥♥♥♡+

Victoria Ordóñez Sierras de Málaga La Ola del Melillero Pedro Ximén 2021

Popularna La Ola wraca w nowym wydaniu – już nie aromatycznego, chrupkiego moscatela, ale wytrawnego pedro ximéneza, który dał wino krągłe, winogronowe, migdałowe, leciutkie, nieco bez intensywności, na pewno oryginalne (85 zł). ♥♥♥

Península Viticultores Bizkaiko Txakolina Vino Atlántico 2021

Świetny przedstawiciel nowej fali txakoliny, czyli baskijskiej bieli, która do wczoraj bywała niezmiennie cienka, kwaśna i arcyprosta, a dziś coraz częściej treściwa, wyrazista i znacznie tej dojrzalsza – tutaj osiągnęli aż 13 proc. alk., co wydawało się kiedyś nierealne. To wszystko zaowocowało esencją atlantyckiej słoności, i to w wydaniu bardziej pestkowo-goryczkowym niż kwasowo świeżym, z czego ucieszą się przede wszystkim atlantyckie owoce morze z małżami i słynnymi percebes na czele. Smakowy unikat w dobrej cenie 89 zł. ♥♥♥♥

Soto Manrique Cebreros Naranjas Azules 2021

Polacy mają swoje niebieskie migdały, Hiszpania – niebieskie pomarańcze. To leciutkie tak w barwie, jak i ciele rosado z górskiej garnachy pachnie subtelnie różowymi kwiatkami na łące i ledwie dojrzałą poziomką, na podniebieniu mocno już uderza chrupką kwasowość i surową nutą kamienną. Ultrawytrawne, wyraźnie słone, bardzo współczesne. Naprawdę dobre w swojej niskiej cenie 55 zł. ♥♥♥♡+

Cara Nord Garnacha 2021

Garnacha z Katalonii w wydaniu leciutkim, ze świeżą, lekko zieloną truskawkową kwasowością. Nazwa posiadłości oznacza „północną stronę” i ten chłodny, bezsłoneczny, odświeżający i w konsekwencji wyraźnie mineralny charakter dobrze tu czuć. Pyszne, a cena 44 zł jest wprost rewelacyjna za tę jakość i emocje. ♥♥♥♡+

R.E.N. 005302/V for Risky Grapes Valencia Atance Bobal 2020

Bardzo kulturalny bobal, z lekko tylko zaznaczoną ziołowo-korzenną rustykalnością tej odmiany. Taniny są bardzo wygładzone wprost pod codzienne picie. Owoc – intensywna wiśnia i śliwka – też na posterunku. Atance nigdy nie zawodzi, a w swojej cenie 45 zł jest prawdziwym hitem, którego nie ima się żadna inflacja ani dewaluacja. ♥♥♥♡+

Rafael Cambra Valencia Soplo 2021

Ciekawostka, czyli garnacha z Walencji, z jednej strony typowa – mamy gładkie czereśnie i maliny typowe dla szczepu – z drugiej wprowadzająca pewną wariację na znany temat: wino jest dojrzałe i miękkie jak Dolina Rodanu, ale lekko taniczne jak garnacha z Aragonii, tyle że bez kwasowości tej ostatniej, za to cielistsza od modnego Gredos. Za niecałe pięć dych (45 zł) – doskonałe. ♥♥♥♡

Zetian Castilla Tempranillo 2020

Okolice Toledo nie doczekały się na razie swojej apelacji, ale już od lat proponują ciekawe wina, m.in. z tempranillo, w stylu gorącej, suchej La Manchy, ale zwykle o mocniej podkreślonej strukturze. Mamy tu niemal przypalony, asfaltowy owoc i – mimo nie tak wysokiego alkoholu, 13 proc. – goryczkowy finisz. Bardziej niż do grilla to wino odpowiednie do klasycznego, podwędzonego BBQ (45 zł). ♥♥♥

Artuke Rioja 2022

Jeszcze młodziutkie tempranillo o lekkiej nabiałowej redukcji. Bardzo świeże i napięte, jak zwykle u Artuke, z nienaganną soczystością wiśniowego owocu. Bardzo przystojne wino na co dzień (47 zł). ♥♥♥♡

Raúl Pérez Bierzo El Castro de Valtuille 2021

Delikatnie pachnąca jagodami, za to na podniebieniu zdecydowanie ziemista, szorstka, pestkowa, lekko naznaczona beczką mencía od mistrza gatunku. Mniej eteryczna i finezyjna od droższych etykiet tego producenta, ale też mniej fangą w nos owocowa niż inne interpretacje tego szczepu. Za 49,99 zł jest tu naprawdę dużo wina i treści. ♥♥♥♡

Źródło win: udostępnione do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Panie Wojciechu czy Cara Nord jest mniej więcej w stylu Can Sumoi Sumoll-Garnaxa?

    • (Winicjatywa)

      Krystian Iwanowski

      Jest winem trochę pełniejszym i gładszym, a także mniej naturalizującym.

    • Krystian Iwanowski

      Na marginesie, Can Sumoi Sumoll Garnatxa ’21 niedawno opisała poetycko Tamlyn Currin na jancisrobinson.com: „The quiet grace of this wine is so enigmatic that from the first moment you hold the wine in your mouth, the wine holds you in its interstices. Still. Captured. Silence. It’s raspberries picked at dawn, tasting of dew on grass. It tastes of fresh-ink curlicues pressed into thick, creamy card. It tastes of tellicherry peppercorns infused in blood-orange juice and bruised on the tip of the tongue. The tannins are tissue-paper fine, taste like rain, feel magnetic. It’s a stunning wine.” (17,5)