El Catador na lato
W ostatnim czasie dużo pisaliśmy o wybitnych, 92- czy wręcz 95-punktowych winach od najlepszego polskiego specjalisty od win hiszpańskich – El Catador. To prawda, że import Łukasz Staniewski i jego drużyny okrzepł i dziś znajdziemy tu wiele win drogich, okrzyczanych, luksusowych i butikowych. Ale u zarania tego projektu były zawsze świetne wina na co dzień w rozsądnych cenach. I nadal trzy warszawskie winoteki El Catador to bodaj najlepsze miejsca, by na wino wydać banknot 50-złotowy. Sezon letni, z jego tarasami, kocykami i grillami sprzyja zresztą piciu win lżejszych i mniej zobowiązujących, toteż przegląd takich właśnie propozycji przeprowadziliśmy.
Mas Candí Corpinnat Brut Nature Prohibit
Słone w bukiecie, ale owocowe w smaku, jabłeczne, lekko przykurzone (szczep xarel.lo często daje takie właśnie ziemiste nuty), indywidualne i zarazem typowe dla dzisiejszych bąbelków brut nature (109 zł). ♥♥♥♡
Joan Sardà Penedès Sota Vent Xarel.lo 2021
Xarel.lo klasyczne i jak rzadko precyzyjne zarazem. Nic – nawet zwyczajowe w tym szczepie nuty ziemiste, goryczkowe – nie zakłóca czystej ekspresji gruszki z solą, pigwy z migdałem, minerału z sokiem. Wino doprawdy niebanalne i wciągające jak na swój przedział cenowy (49,99 zł); prawdziwy hit, zarówno zmysłowy, jak intelektualny. ♥♥♥♥
Quinta Esencia Rueda Verdejo Silbón 2022
Powrót popularnego „Kaczora” w nowym roczniku. Rueda sympatyczna, życzliwa, łatwa w obyciu, z przyjemną jabłeczną kwasowością i akurat taką intensywnością melonowo-agrestowego owocu, jak trzeba w tej cenie (49,99 zł). ♥♥♥♡+
Bideona Rioja Alavesa Viura Cabezadas 2019
Klasyczna viura bez beczki – wino pachnące dojrzałymi jabłkami w sadzie, prażonymi migdałami, razowym spodem do szarlotki. Nienaganna świeżość przy niezłej koncentracji i swoistej prostocie, w pozytywnym jednak sensie, zważywszy cenę 49,99 zł. ♥♥♥♡+
Victoria Ordóñez Sierras de Málaga La Ola del Melillero Pedro Ximén 2021
Popularna La Ola wraca w nowym wydaniu – już nie aromatycznego, chrupkiego moscatela, ale wytrawnego pedro ximéneza, który dał wino krągłe, winogronowe, migdałowe, leciutkie, nieco bez intensywności, na pewno oryginalne (85 zł). ♥♥♥
Península Viticultores Bizkaiko Txakolina Vino Atlántico 2021
Świetny przedstawiciel nowej fali txakoliny, czyli baskijskiej bieli, która do wczoraj bywała niezmiennie cienka, kwaśna i arcyprosta, a dziś coraz częściej treściwa, wyrazista i znacznie tej dojrzalsza – tutaj osiągnęli aż 13 proc. alk., co wydawało się kiedyś nierealne. To wszystko zaowocowało esencją atlantyckiej słoności, i to w wydaniu bardziej pestkowo-goryczkowym niż kwasowo świeżym, z czego ucieszą się przede wszystkim atlantyckie owoce morze z małżami i słynnymi percebes na czele. Smakowy unikat w dobrej cenie 89 zł. ♥♥♥♥
Soto Manrique Cebreros Naranjas Azules 2021
Polacy mają swoje niebieskie migdały, Hiszpania – niebieskie pomarańcze. To leciutkie tak w barwie, jak i ciele rosado z górskiej garnachy pachnie subtelnie różowymi kwiatkami na łące i ledwie dojrzałą poziomką, na podniebieniu mocno już uderza chrupką kwasowość i surową nutą kamienną. Ultrawytrawne, wyraźnie słone, bardzo współczesne. Naprawdę dobre w swojej niskiej cenie 55 zł. ♥♥♥♡+
Cara Nord Garnacha 2021
Garnacha z Katalonii w wydaniu leciutkim, ze świeżą, lekko zieloną truskawkową kwasowością. Nazwa posiadłości oznacza „północną stronę” i ten chłodny, bezsłoneczny, odświeżający i w konsekwencji wyraźnie mineralny charakter dobrze tu czuć. Pyszne, a cena 44 zł jest wprost rewelacyjna za tę jakość i emocje. ♥♥♥♡+
R.E.N. 005302/V for Risky Grapes Valencia Atance Bobal 2020
Bardzo kulturalny bobal, z lekko tylko zaznaczoną ziołowo-korzenną rustykalnością tej odmiany. Taniny są bardzo wygładzone wprost pod codzienne picie. Owoc – intensywna wiśnia i śliwka – też na posterunku. Atance nigdy nie zawodzi, a w swojej cenie 45 zł jest prawdziwym hitem, którego nie ima się żadna inflacja ani dewaluacja. ♥♥♥♡+
Rafael Cambra Valencia Soplo 2021
Ciekawostka, czyli garnacha z Walencji, z jednej strony typowa – mamy gładkie czereśnie i maliny typowe dla szczepu – z drugiej wprowadzająca pewną wariację na znany temat: wino jest dojrzałe i miękkie jak Dolina Rodanu, ale lekko taniczne jak garnacha z Aragonii, tyle że bez kwasowości tej ostatniej, za to cielistsza od modnego Gredos. Za niecałe pięć dych (45 zł) – doskonałe. ♥♥♥♡
Zetian Castilla Tempranillo 2020
Okolice Toledo nie doczekały się na razie swojej apelacji, ale już od lat proponują ciekawe wina, m.in. z tempranillo, w stylu gorącej, suchej La Manchy, ale zwykle o mocniej podkreślonej strukturze. Mamy tu niemal przypalony, asfaltowy owoc i – mimo nie tak wysokiego alkoholu, 13 proc. – goryczkowy finisz. Bardziej niż do grilla to wino odpowiednie do klasycznego, podwędzonego BBQ (45 zł). ♥♥♥
Artuke Rioja 2022
Jeszcze młodziutkie tempranillo o lekkiej nabiałowej redukcji. Bardzo świeże i napięte, jak zwykle u Artuke, z nienaganną soczystością wiśniowego owocu. Bardzo przystojne wino na co dzień (47 zł). ♥♥♥♡
Raúl Pérez Bierzo El Castro de Valtuille 2021
Delikatnie pachnąca jagodami, za to na podniebieniu zdecydowanie ziemista, szorstka, pestkowa, lekko naznaczona beczką mencía od mistrza gatunku. Mniej eteryczna i finezyjna od droższych etykiet tego producenta, ale też mniej fangą w nos owocowa niż inne interpretacje tego szczepu. Za 49,99 zł jest tu naprawdę dużo wina i treści. ♥♥♥♡
Źródło win: udostępnione do degustacji przez importera.