Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Dni Otwartych Piwnic coraz bliżej!

Komentarze

Już w przyszły czwartek rozpoczyna się kolejny w tym roku długi weekend, a to znak, że wolne dni spędzić będzie można także w polskich winnicach czy na rozmaitych wydarzeniach winiarskich. Tym zdecydowanie najdłuższym (cztery dni!) i zapewne najdonośniejszym będą Dni Otwartych Piwnic Winiarskich w Zielonej Górze odbywające się w dniach 8–11 czerwca.

Otwarcie piwnic winiarskich dla szerszej publiczności relacjonowałem po raz pierwszy dwa lata temu i była to ze wszech miar udana impreza. Później rozdzieliła się jednak na dwie oddzielne – odbywający się na początku maja Lubuski Festiwal Otwartych Piwnic i Winnic (także doczekał się relacji na naszych łamach) oraz właśnie czerwcowe Dni Otwartych Piwnic Winiarskich. Te drugie stały się o tyle bliższe mojemu sercu, że ma zwartszą formułę (majówki w Polsce zaczynają przypominać 9-dniowe urlopy), a czerwiec zapewnia też bezpieczniejszą pogodę niż kapryśny. Warto więc odwiedzić Zieloną Górę, tym bardziej, że główny organizator całego wydarzenia – Fundacja Tłocznia – postarał się, byście się nie nudzili.

Mapa obowiązkowa w teorii… © Fundacja Tłocznia.

Przede wszystkim swoje podwoje otworzy rekordowa liczba piwnic – będzie ich łącznie aż 23, stanowiąc tradycyjnie mieszankę tych premierowych, niedostępnych na co dzień lub pieczołowicie odrestaurowanych w ostatnich latach. W ich wnętrzach będziemy mogli spróbować win od 32 lubuskich producentów, co także jest imponującym wynikiem. Wrażenie robi też sam program, którego pierwsze punkty (całość dostępna jest tutaj) odbywać się będą już w środowy wieczór. Od czwartku zaś machina ruszy w pełnej skali.

…i w praktyce! © Maciej Nowicki,

Na tego rodzaju festiwalach rzecz jasna przede wszystkim interesują mnie winiarskie punkty programu. W czwartek 8 czerwca wieczorem będzie można wziąć udział w degustacji komentowanej lubuskich winnic, będącej zarazem oficjalną inauguracją Skrzynki Wina – długo wyczekiwanego w Zielonej Górze wine baru z szeroką ofertą wyłącznie polskich win (oprócz lubuskiego będą tam też reprezentowane inne regiony winiarskie w Polsce).

W piątek 9 czerwca odbędą się dwa spotkania autorskie – z Markiem Bieńczykiem i z Przemysławem Karwowskim (autorem książki Vademecum winiarstwa na Ziemi Lubuskiej). W części degustacyjnej będzie można m.in. spróbować win z Winnicy Marcinowice lub ogólniej – najciekawszych propozycji lubuskich winiarzy na lato, w czasie degustacji komentowanej w Piwnicy Johana Jeremiasa Seydela przy ul. Wodnej 32.

Także tam – ale już w sobotę 10 czerwca nie lada gratka – rozmowa i degustacja, którą poprowadzi Marek Bieńczyk. Nie zabraknie nawet warsztatów malarskich z winem prowadzonych przez Weronikę Polak, których cykl prowadzony będzie przez cały długi weekend w Zajeździe Pocztowym. Degustacje komentowane odbywać się będą także w winnicach, m.in. w Winnicy Julia.

Wiele piwnic robi ogromne wrażenie. © Gazeta Wyborcza.

W programie znalazły się też pokazy filmowe i szereg koncertów, wśród tych ostatnich zwracam uwagę na piątkowe: Wine & Vinyl Only, czyli wieczór z winem i muzyką z winyli, na którym zagra DJ Przytul Go, którego na co dzień znamy jako Michała Przytułę, właściciela Winnicy Margaret. Nic więc dziwnego, że kieliszek wina musującego tego producenta będzie tego wieczoru punktem obowiązkowym. Zainteresowani historią tych miejsc będą mogli także skorzystać z kilku spacerów z przewodnikiem po zielonogórskich piwnicach winiarskich. Dla tych, którym sama Zielona Góra nie wystarczy, przygotowano propozycje wyjazdowe – będzie można ruszyć winobusami do kilku lubuskich winnic (m.in. Miłosz, Pod Winną Górą, Mozów, Żelazny) albo skorzystać z… rejsu galarami po Odrze, odpływającymi z przystani w Cigacicach (przypominam, że tak w tej miejscowości, jak i w jej okolicach znajdziemy sporą reprezentację lubuskich winnic).

Warto je odwiedzić! © Maciej Nowicki.

Szczegółowy program znaleźć można pod tym linkiem, karnety upoważniające do degustacji win zakupić można  tutaj. Na stronie abilet.pl znaleźć też można wejściówki na niektóre z opisywanych wyżej wydarzeń (będą także dostępne w poszczególnych lokalizacjach, choć organizatorzy zastrzegają, że pula biletów może się wyczerpać wcześniej).

Jednym zdaniem – z pewnością nie będziemy się nudzić. Do zobaczenia w Zielonej Górze!

Ferment i Winicjatywa są patronami medialnymi Dni Otwartych Piwnic i Winnic.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.