Joven de Varal 2011
Bodegas y Viñedos Varal Rioja Joven de Varal 2011
Polowanie na dobre supermarketowe flaszki trwa. Tym razem zapuściłem się między półki Piotra i Pawła w poszukiwaniu win z własnego importu tej sieci. A to dlatego, że poprzednie – take jak The Tapas Wine Collection Verdejo czy Eduardo Bermejo – były całkiem udane.
Ten weekendowy strzał też okazał się celny. Za małe pieniądze, czyli 24,99 zł dostajemy wino całkiem ambitne i intensywne, z nutami czereśni, przypraw i do smaku – trochę garbnika. Bogu dzięki, nie zaaplikowano mu beczki, dzięki czemu pozostaje naturalne, pijalne i niezakłamane. Po lekkim schłodzeniu odpowiednie do wszelkich weekendowych, grillowych okazji, przekąsek, hiszpańskich wędlin itd. Niby nic wielkiego, a pije się to z autentycznym zadowoleniem: tak powinna smakować uczciwa tania Rioja, bez fajerwerków na etykiecie i w kieliszku, która nie udaje czegoś, czym nie jest. Jestem na tak.
Źródło wina: zakup własny autora.