Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Siostry z Bodegas Luzón

Komentarze

Łowcy promocji i gadżetów, ta opowieść o siostrach z okolic Murcji jest dla was. Wielbiciele dużych formatów też powinni się cieszyć. W sieci Piccola Italia trwa bowiem promocja na wina z Bodegas Luzón, zarówno te w butelkach jak i bag-in-boksach. Może w pierwszej chwili lipiec nie wydaje się najlepszym miesiącem na picie win ze szczepu monastrell, ale ci, co mokną na campingach, mogą mieć w tej kwestii inne zdanie. Wina z linii Las Hermanas (siostry) od tego dużego producenta z Jumilli (pisaliśmy o jego winie tutaj) bronią się nawet bez dodatkowych atrakcji, o czym przekonałem się na degustacji zorganizowanej parę miesięcy temu.

Siostry. © Sławomir Sochaj

Spośród 3 próbowanych win z 3-litrowych boksów najlepsze wydało mi się z Carmina Luna Organic (do 14 lipca cena obniżona do 43,90 zł, ♥♥♡) z czystego monastrella. Charakteryzuje je wyraźna kwasowość, nieco zielone, niedojrzale nuty i dobry garbnik. Z taniną miałem większy problem przy Carmina Luna Tinto (47,90 zł, ♥♥), w którym monastrell jest uzupełniony garnachą i najprawdopodobniej także chipsami dębowymi. Carmina Luna Bianco (47,90 zł, ♥♥) to kupaż macabeo i airen, a przewaga tego drugiego niestety determinuje charakter tego wina, w którym owocu znajdziecie tyle, co w hiszpańskim półpustynnym interiorze. Mimo to jabłkowa kwasowość i lekko słona końcówka zapewnia mu pewną funkcjonalność w upalne dni.

Seria Los Hermanas to już całkiem porządne wina w świetnych cenach. Najbardziej przypadło mi do gustu Las Hermanas Jumilla Organic 2016 (100% monastrell). Śladu zieloności tu nie ma, znalazłem za to mnóstwo bardzo dojrzałego śliwkowego owocu, a w końcówce wręcz aromaty fig i asfaltu. Zdumiewa bardzo dobra kwasowość, która, jak utrzymywał przedstawiciel producenta, wynika z wysokiego położenia winnic (34,90 zł). ♥♥♥♡

Las Hermanas Jumilla Autor 2011 (50% monastrell, 25% tempranillo, 25% cabernet sauvignon) to już propozycja dla wielbicieli starego hiszpańskiego stylu opartego o wyraźny wpływ mocno wypalonej beczki skontrowanej wyraźną owocowością, w której do głosu dochodzą typowe dla caberneta nuty czarnej porzeczki (67,90 zł). ♥♥♥

W tym zestawieniu nieco blado wypada Las Hermanas Jumilla Joven 2016 (70% monastrell, 30% syrah), które mimo mięsistości syrah zapewniającej dobrą koncentrację wydaje się nieco matowe, brak mu owocowej żywiołowości wina z czystego monastrella (39,90 zł). ♥♥♥

Wina dostępne są w sieci sklepów Piccola Italia. W lipcu przy zakupie dwóch win z serii Las Hermanas w prezencie t-shirt z siostrą.

Degustowałem na zaproszenie importera

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.