Biedronka – Lizbona i reszta Portugalii
„Lizbona i reszta winiarskiej Portugalii” – tak nazywa się najnowsza oferta Biedronki, bodaj pierwsza w historii sieci, która bierze na sztandar nazwę konkretnego regionu. I pierwsza od dłuższego czasu, w której znajdziemy hit z prawdziwego zdarzenia – Colossal Reserva 2016. Ponowna degustacja tego wina potwierdziła jego klasę i pokazała, że góruje nad resztą oferty. Wśród lizbońskich nowości na uwagę zasługuje przede wszystkim czerwień. Mniej ciekawie wypada biel, a szkoda, bo stołeczny region Portugalii regularnie dostarcza dobre, pełne atlantyckiej świeżości wina w tym kolorze. Ogólnie rzecz biorąc, jest to jednak najlepsza oferta Biedronki od dawna. Kluczem do sukcesu okazało się rozwiązanie tyleż proste, co rozsądne – zdominowanie oferty przez jednego producenta, Casa Santos Lima, solidnego winiarskiego potentata.
Pełne opisy win:
Skala ocen: ♥ wino mierne, niepolecane; (odpowiednik oceny punktowej 75–79/100); ♥♥ niezłe (80/100); ♥♥♥ bardzo dobre, zdecydowanie polecane (85/100); ♥♥♥♥ doskonałe (90/100); ♥♥♥♥♥ niezapomniane.
Companhia das Quintas Quinta de Pancas Branco 2017 – Kupaż arinto, chardonnay i vital. Niespecjalnej urody aromat dojrzałego jabłka, pomarańczy i tropikalnych owoców. Za to w ustach wszystko mieści się w solidnej, komercyjnej stylistyce: fajna energia, soczystość, odrobina ciała, gładka faktura i słony posmak. Młoda kwasowość działa tu wyraźnie na korzyść (15,99 zł). ♥♥♡
Casa Santos Lima Colossal Reserva Branco 2017 – Arinto i chardonnay w mocno beczkowym wydaniu. W aromacie goldeny, cytrusy, ananasy i wanilia, dużo wanilii. Cieliste, z charakterną kwasowością i niezłym, mineralnym finiszem, ale beczkowe do bólu, z suchą taniną godną nowoświatowych ambicji. Czuć, że gdzieś tam w środku, pod waniliową skorupką czai się dobre wino, ale mam obawy, że nigdy się nie wydostanie (19,99 zł). ♥♥♡
Casa Santos Lima Reserva do Monte 2016 – Kupaż castelão, trincadeiry, tinta roriz i touriga nacional. Nuty malin, jeżyn, pieprzu i klapniętych róż. Lekkie, z beczką niby dyskretną, ale jednak psującą efekt wyschniętym, rozczarowującym finiszem. W cenie 15,99 zł ujdzie, ale 4 złote, które dzielą je od czerwonego Collosala, urasta do przepustki do lepszego świata. ♥♥
Casa Santos Lima Alenquer Quinta das Setencostas 2015 – kupaż tinta miúda (graciano), preto martinho, camarate i castelão. Miał swoje wzloty i upadki, ale w tym roczniku nawiązuje do tych pierwszych. W aromacie czerwone owoce, jeżyny i nuta starej szuflady. Fajnie skrojone, dość lekkie i soczyste. Tanina bez zarzutu, kwasowość także. Nie porywa, ale potwierdza renomę jednego z najbardziej solidnych evergreenów Biedronki (24,99 zł). ♥♥♡
Casa Santos Lima Lisboa Palha Canas Reserva 2015 – Przyjemny, ewoluowany aromat spod znaku suszonych wiśni, śliwek, skóry i ładnie wkomponowanych nut beczkowych. Dobrze ułożone, z fajną świeżością i częściowo wygładzoną, mocną taniną. Soczyste, mineralne i trzymające linię – bez śladu przerostu masy. Byłoby hitem oferty, gdyby nie wysoka jak na Biedronkę cena (39,99 zł). ♥♥♥
Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.