Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Zmierzch wanilii

Komentarze

Kanony aromatyczne zmieniają się tak samo jak kanony mody, architektury czy popkultury. Każda epoka ma swoje ulubione zapachy, dzięki którym planeta perfum i planeta wina kręcą się w tę samą stronę.

© Natanni

W 1977 roku ukazały się perfumy Opium Yvesʼa Saint Laurenta, które zelektryzowały publiczność nie tylko za sprawą skandalizującej nazwy i nietypowej premiery na statku dowodzonym przez Trumana Capote, ale przede wszystkim zuchwałego, ciężkiego zapachu. Orientalna i pełna erotyzmu mieszanka m.in. żywicy, przypraw korzennych, cedru, drewna sandałowego, kadzidła i paczuli wyznaczyła trendy na kolejne lata. Według amerykańskiej historyczki Jessiki Murphy Opium było wyrazem ducha lat siedemdziesiątych, z ich dekadencją w stylu disco i nocnymi klubami. Było także rodzajem ucieczki od ówczesnych problemów ekonomicznych: inflacji, bezrobocia i kryzysu naftowego. Dzieckiem tej samej epoki jest pismo The Wine Advocate założone rok później przez młodego, nieznanego jeszcze prawnika z Baltimore.

Od paczuli do karmelu

Sześć lat później ten sam prawnik, Robert Parker, zyskuje rozgłos po tym, jak wbrew wielu uznanym ekspertom, którzy skrytykowali rocznik 1982 w Bordeaux za niską kwasowość i nadmierną dojrzałość, uznaje go za doskonały. Jednocześnie zwraca uwagę świata na powstającą właśnie apelację Ribera del Duero, wysoko oceniając wino Pesquera.

Dalsza część tekstu dostępna tylko dla prenumeratorów Fermentu

Zaprenumeruj już teraz!
i zyskaj dostęp do treści online, zniżki na imprezy oraz szkolenia winiarskie!

Zaprenumeruj!