Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Winnica Księżycowa Solaris 2022

Komentarze

OW moich tradycyjnych, styczniowych tekstach prognozujących wydarzenia w polskim winiarstwie każdego roku zwracam uwagę, że choć statystyczna wielkość polskiej winnicy to zaledwie około 1,5 hektara, to wciąż rośnie, bo przybywa coraz większych projektów. Dobrze obrazuje to rok bieżący, by wspomnieć takie projekty jak Winnica Białe Skały, Winnica Preto, Winnica Powiercie czy 27-hektarowy Dom Charbielin. Nie znaczy to jednak, że na rynku nie pojawiają się już przedsięwzięcia znacznie mniejsze. Dzisiejszy jest (przynajmniej na razie) wręcz butikowy, ale zaprojektowany z głową, dbałością o stronę marketingową, a przede wszystkim – z udanym debiutanckim rocznikiem. Zapraszam na Podkarpacie!

Winnica Księżycowa
Położenie robi wrażenie! © Winnica Księżycowa.

Katarzyna i Mateusz Zych nie mieli wcześniej nic wspólnego z winiarstwem. Ona związana jest ze światem pedagogiki, on z sektorem IT, dopiero wyprowadzka z dużego miasta i okolica, w której wybudowali swój dom skłoniła ich do wstąpienia na winiarską ścieżkę mocy. W 2016 roku na pięknym stoku rozciągającym się przed ich domostwem pojawiły się zatem pierwsze krzewy winorośli, kolejne dołączyły cztery lata później – łącznie to jednak wciąż zaledwie 0,3 ha. Wybrane odmiany winorośli nie zaskakują: postawiono na solarisa i muscarisa wśród białych oraz cabernet cortis i regenta wśród czerwonych. Pod domem pojawiła się klimatyczna piwnica, będąca jednocześnie przetwórnią, magazynem i salą degustacyjną (latem wspiera ją altana przy winnicy), ostatecznie całość zyskała też swoją charakterystyczną nazwę.

Na ścianach piwnicy rysunki córki właścicieli. © Maciej Nowicki.

Winnica Księżycowa nawiązuje zarówno do fantastycznych widoków w czasie pełni księżyca, jak i pory dnia (czy raczej nocy) kiedy młodzi producenci, po zakończeniu swoich codziennych obowiązków zawodowych i rodzicielskich, nadrabiają winiarskie zaległości w swoim projekcie. W pracy tej wspiera ich nasz „latający enolog” – Piotr Stopczyński, a efektem wszystkich tych działań są trzy premierowe wina, które kilka miesięcy temu trafiły do sprzedaży. Jak zaznaczyłem we wstępie, zwracam uwagę także na marketingową stronę tego przedsięwzięcia – winiarnia wkroczyła na rynek od razu tak z zaprojektowaną stroną internetową, jak i z działającymi mediami społecznościowymi, co wciąż jest rzadkością nawet w znacznie większych projektach.

Winnica Księżycowa Big Bang 2022

Znawcy zapewne od razu domyślą się, do jakiego zjawiska nawiązuje nazwa pierwszego wina. Jednak wbrew pozorom Big Bang Pét-Nat 2022 nie jest aż tak wybuchowym zjawiskiem – butelkę trzeba po prostu dobrze schłodzić. Po otwarciu pokazuje dobre, wyraźne musowanie, niezbyt aromatyczny bukiet, na szczęście smak jest zdecydowanie wyraźniejszy. Dominuje czerwona porzeczka i kwaśna malina, jest też trochę nut cytrusowych, całość wieńczy, wyraźna, orzeźwiająca kwasowość. Tylko 10,5% alk. i lekka konstrukcja wręcz wymarzona do wakacyjnej konsumpcji (89 zł). ♥♥♥

Winnica Księżycowa Solaris

Solaris 2022 jest najlepszym dowodem tego, że w tej odmianie można łatwo uniknąć banału. Jest to wersja w pełni wytrawna (poniżej 1 g cukru resztkowego), jedna z najciekawszych, jakich próbowałem w tym roku. Aromatycznie mocno po stronie cytrusów i brzoskwini, przewija się też trochę nut białej brzoskwini i nektarynki, wolne jest natomiast od przekleństwa wielu solarisów – goryczki. Do tego solidna struktura (13% alk.), umiejętny balans wszystkich składników i wino, którego powinni spróbować wszyscy utyskujący na standardowego solarisa w Polsce (69 zł). ♥♥♥♡

Winnica Księżycowa Muscaris

Więcej słodyczy znajdziemy za to w Muscaris 2022 – ponad 17 g cukru resztkowego, ale dość wyraźna kwasowość sprawia, że bliżej mu dolnego poziomu półwytrawności. Jak jednak wiadomo, ta odmiana winorośli świetnie radzi sobie w różnych stylistykach, poradziła sobie także w tej. Sporo nut muszkatowych, trochę liczi i cytrusów, nieprzesadnie rozbudowane, z przyjemnym, owocowym i zaskakująco długim finiszem. Do owocowej sałatki na tarasie czy pikniku? Zdecydowanie! (69 zł) ♥♥♥+

W podanych cenach wina zamówić można bezpośrednio u producenta – kliknij na link z ceną.

Źródło win: próbowane na degustacji publicznej.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.