Aukcja tokajska 2014
Ten weekend upłynie pod znakiem Tokaju. Słynny węgierski region winiarski po raz drugi organizuje aukcję swoich najlepszych win.
To nowatorska inicjatywa niedawno zrewitalizowanego Bractwa Tokajskiego (Tokaj Confrérie), wzorowana na tradycyjnych aukcjach w Burgundii takich jak Hospices de Beaune. W skrócie – wina nabywane są w beczkach przez hurtowników i handlarzy, którzy po paru latach umieszczą je na rynku. Lecz w Tokaju ten model został nieco unowocześniony, wina mogą kupować również konsumenci, a arcyważną zmianą jest możliwość licytowania nie całej beczki, lecz nawet 12 butelek. Według informacji z Bractwa Tokajskiego:
Nabywcy pragnący kupić jedynie 12 lub 24 butelek danej partii wina mają dwie możliwości:
1. Skontaktować się bezpośrednio z producentem z zapytaniem, czy istnieje możliwość dołączenie do istniejącej grupy nabywców indywidualnych. Wielu winiarzy w tym roku pracowało nad ukonstytuowaniem się takich grup. Bractwo Tokajskie dopuszcza możliwość, by przedstawiciel takiej grupy zapisał się na aukcję jako nabywca i w imieniu grupy brał udział w licytacji.
2. Sama stworzyć grupę nabywców, zrzeszającą wystarczającą liczbę chętnych, by nabyć całość oferowanej partii wina. Osoba ta musi być fizycznie obecna na aukcji. Bractwo nie przyjmuje ofert kupna przez telefon w ostatniej chwili.
W dniu aukcji, w czasie pomiędzy zakończeniem degustacji poszczególnych partii win a rozpoczęciem aukcji, możliwe będzie stworzenie grup nabywców lub dołączenie do istniejących grup. W tej sprawie prosimy o bezpośredni kontakt z winiarzami na miejscu. (Pełen regulamin aukcji tutaj).
Dlaczego jest to tak interesujące? Bo teraz osoba prywatna z Polski we współpracy z innymi nabywcami może startować w licytacji. A jest co licytować – podobnie jak rok temu, do sprzedaży zgłoszono niesamowite wina, prawdziwe rodzynki, które nie trafią na ogólny rynek wina, lecz dostępne są tylko na tej corocznej aukcji. Jest wśród nich wytrawny Furmint Szepsyego z pojedynczej parceli Nyúlászó, rzadkie Aszú 6 Puttonyos z pojedynczej winnicy od Disznókő oraz perełki od modnych butikowych producentów: Gizella, Bardon, Tinon i Szent Tamás.
Pełna lista win:
wina wytrawne
Disznókő Hegymegi Dry 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 380.000 HUF (2088 HUF / 6,80€/but.)
Bardon Lapis Furmint 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 420.000 HUF (2308 HUF / 7,50€/but.)
Dereszla Dorgó Furmint 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 650.000 HUF (3571 HUF / 11,65€/but.)
Füleky Úrágya Hárslevelű 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 650.000 HUF (3571 HUF / 11,65€/but.)
Hétszőlő Nagyszőlő Furmint 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 650.000 HUF (3571 HUF / 11,65€/but.)
Holdvölgy Becsek Hárslevelű 2012
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 650.000 HUF (3.571 HUF / 11,65€/but.)
Szent Benedek Köveshegy Furmint „184” 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 650.000 HUF (3571 HUF / 11,65€/but.)
Füleky Dobai–Somos Late Harvest 2013
– 1/2 beczki (68L) – cena wywoławcza 500.000 HUF (3.676 HUF / 12€/but. 500 ml)
Samuel Tinon Szt. Tamás Furmint 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 800.000 HUF (4.396 HUF / 14,30€/but.)
Gizella Szt. Tamás–Barát Hárslevelű 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 850.000 HUF (4.670 HUF / 15,20€/but.)
Demetervin Úrágya Furmint 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 950.000 HUF (5.220 HUF / 17€/but.)
Barta Öreg Király Furmint Szelekció 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 1.200.000 HUF (6593 HUF / 21,50€/but.)
Szepsy István Furmint Nyúlászó ’58 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 1.200.000 HUF (6593 HUF / 21,50€/but.)
Szent Tamás Selection 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 1.400.000 HUF (7.692 HUF / 25€/but.)
wina słodkie
Béres Diókút Sárgamuskotály Late Harvest 2013
– 1/2 beczki (68L) – cena wywoławcza 600.000 HUF (2206 HUF / 7,20€/but. 500 ml)
Budaházy Szent Tamás-Makovicza Furmint Late Harvest 2013
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 600.000 HUF (2206 HUF / 7,20€/but. 500 ml)
Tokaj Kereskedőház Tokaji Aszú 5 puttonyos 2010
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 1,6 mln HUF (5.882 HUF / 19,20€/but. 500 ml)
Gróf Degenfeld Tokaji Aszú 6 Puttonyos 2006 Válogatás
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 2,6 mln HUF (9.559 HUF / 31€/but. 500 ml)
Disznókő Tokaji Aszú 6 puttonyos Hetedik 2011
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 3 mln HUF (11029 HUF / 36€/but. 500 ml)
Orosz Gábor Tokaji Aszúesszencia 2002
– 1 beczka (136L) – cena wywoławcza 3,6 mln HUF (13.235 HUF / 43,10€/but. 500 ml)
Kubus Tokaji Esszencia 2003
– 10 litrów – cena wywoławcza 1,2 mln HUF (30.000 / 97€/but. 250 ml)
(Pełen katalog aukcji w PDF tutaj).
Zeszłoroczna, pierwsza, historyczna aukcja zakończyła się (umiarkowanym) sukcesem. „Poszło” 13 z 22 oferowanych win, niektóre z przebitką 50% wobec ceny wywoławczej – najdroższe sprzedano za 14 tys. € za beczkę (272 butelki). Winiarze tokajscy – jak na pierwszy rok – byli zadowoleni. Imprezę opisywali również Polacy – Blisko Tokaju (tutaj i tu) oraz Jeż Węgierski (notabene ciekawy blog). Ja sam miałem przyjemność być oficjalnym degustatorem aukcyjnych win (moje notki degustacyjne tutaj a komentarz do aukcji tutaj).
W tym roku ten zaszczyt przypadnie mi ponownie – w sobotę 26 kwietnia od godz. 10 na Twitterze i Facebooku będę oceniał wystawione na sprzedaż wina „na żywo”. Spotkamy się tam? Serdecznie do tego namawiam, są jeszcze wolne miejsca, impreza jest na pewno warta grzechu, bo nawet nic nie licytując, napijecie się po wsze czasy, a atrakcji nie zabraknie (pełen program imprezy tutaj).